Mroki przeszłości – recenzja komiksu Pamiętniki Wisienki #5

Pamiętniki Wisienki #5 - recenzja komiksu

W życiu każdego „domorosłego” detektywa przychodzi taki moment, że trzeba zająć się własnymi tajemnicami. Piąta część serii Pamiętniki Wisienki skupia się właśnie na takiej tematyce, która przyniesie czytelnikowi sporo zaskoczeń i masę różnorakich emocji.

Młoda bohaterka uwielbiająca wszelkie tajemnice wielokrotnie udowadniała, że potrafi rozwikłać najtrudniejsze sprawy i tym samym pomóc wielu ludziom. W albumie Pamiętniki Wisienki #5 czekać będzie na nią jednak najtrudniejsza z dotychczasowych „tajemnic”, powiązana bezpośrednio z jej przeszłością i rodziną. Po wielu latach unikania trudnego tematu tytułowa Wisienka i jej mama postanawiają bowiem porozmawiać o jej tacie. Niewiele ona pamięta na temat ojca, głównie jest to związane z wyparciem przykrych wspomnień z przeszłości. Obie powrócą teraz do dawnych lat, aby zmierzyć się z trudnymi chwilami ich życia i móc tym samym pozostawić żałobę całkowicie za sobą.

Pamiętniki Wisienki #5 - rysunek 1
Przykładowe grafiki: Egmont Polska

Ostatni tom serii opiera się więc głównie na emocjonalnej treści, która może znacząco wzruszyć czytelnika. Autorka doskonale wie jednak, że nie można zbytnio przesadzać z niektórymi elementami historii. Udaje się jej osiągnąć tu odpowiednią równowagę pomiędzy odkrywaniem przeszłości (zwłaszcza związanej ze śmiercią ojca), pokazywaniem trudnych chwil życia, ukazywaniem odbudowy i chęci pójścia do przodu (razem z matką) i jeszcze mocniejszego zbliżenia się do rodzicielki. Emocjonalna otoczka dzieła dobrze równoważona jest również przez szczyptę odpowiednio dobranego humoru, stanowiące integralną część całej serii.

Kolejny również raz można rozpisywać się w samych superlatywach na temat ilustracji Aurélie Neyre, które nie tylko mocno przykuwają wzrok odbiorcy, ale również stanowią perfekcyjne uzupełnienie scenariusza. Z jednej strony zachowują one dziecięcą fantazyjność i bajkowość, z drugiej kiedy sytuacja tego wymaga, potrafią podkreślić emocjonalność danego wątku.

Pamiętniki Wisienki #5 są więc świetnym zwieńczeniem serii, która miejmy nadzieje, że powróci jeszcze na rynek z kolejnymi odsłonami. Fani młodej bohaterki bowiem z wielką ciekawością chcieliby poznać jej dalszy losy.

Pamiętniki Wisienki #5 - rysunek 2


Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie egzemplarza do recenzji.

Emocjonalna dawka rozrywki.
8/10

Ocena:

Ciekawy ostatni tom przygód błyskotliwej młodej bohaterki, który zapewni czytelnikowi zarówno solidną porcję rozrywki, jak i sporo emocjonalnej treści.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x