Nowy etap walki – recenzja komiksu Era Apocalypse’a #3: Wojna

Era Apocalypse'a #3 Wojna - recenzja komiksu

Jeden z największych i najlepiej ocenianych eventów w świecie mutantów. Jedna z tych historii, która się nie starzeje i nadal zapewnia czytelnikowi masę doskonałej rozrywki. Jeden z tych komiksów, obok których miłośnik X-Men nie może przejść obojętnie. Czyli trzecia już część serii Era Apocalypse’a, która pojawiła się na naszym rynku początkiem października 2021 roku.

Śmierć profesora X drastycznie zmieniła oblicze świata. W następstwie tego wydarzenia powstała alternatywna rzeczywistość, w której ludzkość znalazła się na granicy zagłady. Świat rządzony przez wszechmogącego Apocalypse’a stał się areną walk, w której mogą przetrwać tylko najsilniejsi mutanci. Większość z nich myślała tylko o sobie, gotowa zrobić wszystko, aby przetrwać. W tym niegościnnym czasie nadal jednak można znaleźć garstkę bohaterów, którzy pragną powrotu dawnej rzeczywistości. Na ich czele stoi Magneto, który wierzy w to, że uda mu się pokonać wroga i zmienić oblicze świata (szczególnie że ma on do pomocy szpiega w otoczeniu Apocalypse’a). Jego plan mocno jednak zależy jest od współdziałania grupy, która tylko jako jedność może przeciwstawić się przeciwnikowi. Ich działania zwracają na siebie uwagę „władcy”, który postanawia ostatecznie rozprawić się z buntownikami.

Era Apocalypse'a #3 Wojna - rysunek 1
Przykładowe grafiki: Mucha Comics

Przedstawione w albumie Era Apocalypse’a #3: Wojna wydarzenia to akcja przez naprawdę wielkie „A”. Duża dynamika historii sprawia, że 230 stron komiksu pochłania się w ekspresowym tempie. Twórcy poszczególnych rozdziałów obok typowo rozrywkowego charakteru swoich prac, nie zapomnieli jednak o innych równie istotnych ich aspektach i złożonościach. Ilość i różnorodność zaprezentowanych tutaj emocji jest niepojęta. Na czytelnika czekają między innymi smutek, złość, radość, zniszczenie, problemy rodzinne, kłopoty miłosne, śmierć, odrzucenie. Do tego dochodzi naprawdę pokaźna paleta różnorakich i dobrze nakreślonych bohaterów, z których każdy ma zupełnie inny charakter. Pozornie mamy więc tutaj do czynienia z epokowym komiksowym dziełem, któremu trudno jest coś zarzucić. To właśnie jednak jego „epickość” staje się największym problemem. Cała seria składa się bowiem z różnorakich historii (tworzonych przez różnych autorów) o bardzo skomplikowanym porządku chronologicznym. Co prawda rodzime wydanie stara się uporządkować poszczególne historie, jednak nadal pojawiają się tu momenty, kiedy poczujemy się mocno fabularnie zagubieni i kompletnie zdezorientowani niektórymi wydarzeniami. Gargantuiczna ilość wątków potrafi być również dość mocno przytłaczająca (na dodatek nie wszystkie są odpowiednio rozwijane). Pomimo wskazanych „wad” Era Apocalypse’a #3: Wojna jest tytułem zapewniającym doskonałą porcję superbohaterskiej rozrywki.

Era Apocalypse'a #3 Wojna - rysunek 2

Zarówno fabuła, jak i humor osadzone są tutaj mocno w schematach komiksów lat 90-tych. Najbardziej jednak „oldskulowy” charakter albumu przejawia się w jego oprawie graficznej. Zależnie od artysty estetyka poszczególnych rozdziałów stawia na cartoonową wyrazistość, agresywność stylu lub dużą dbałość o realizm. Dzięki temu każdy powinien znaleźć tutaj historie, które przypadną mu wizualnie do gustu.

Jeśli więc ktoś jest spragniony dużej porcji widowiskowej akcji i dziesiątek różnorakich wątków, lubi komiksy rodem z lat 90-tych i podobały mu się poprzednie albumy, to Era Apocalypse’a #3 będzie dla niego obowiązkowym zakupem.

Era Apocalypse'a #3 Wojna - rysunek 3


Dziękujemy wydawnictwu Mucha Comics za udostępnienie egzemplarza do recenzji.

Duża dawka akcji i emocji.
8/10

Ocena:

Alternatywny wszechświat, masa akcji, dziesiątki różnych wątków i różnorakie emocje. Wszystko to potrafi być zarówno zachwycające, jak i momentami trochę zbytnio przytłaczające. Nadal jest to jednak jeden ze wspanialszych eventów w świecie „mutantów”.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x