Mroczna wizja przyszłości – recenzja komiksu Lazarus #2

Lazarus #2 recenzja

Przyszłość. Światem rządzą bogate rodziny. To wokół nich wszystko się kręci. One stanowią prawo, a jeśli chce się przeżyć, trzeba się im podporządkować. Zdążyliśmy już zrobić pierwsze kroki w tej przerażającej, brutalnej rzeczywistości, ale nadal ma ona przed nami wiele tajemnic. Strasznych tajemnic. Odkrywamy je w drugim tomie komiksu Lazarus #2.

W kolejnych rozdziałach graficznej powieści, której autorem jest Greg Rucka, odnajdujemy trzy główne wątki. Pierwszy otwiera przed nami sceny z młodości Forever, czyli tytułowego Lazarusa rodziny Carlyle. Drugi kontynuuje rozpoczętą w poprzednim tomie historię bohaterki, dbającej o bezpieczeństwo familii. Z kolei trzeci koncentruje się na ceremonii „Lift”, czyli swego rodzaju awansu społecznego.

Czytając kolejne strony komiksu, bliżej poznajemy postać głowy rodziny Carlyle, Malcolma. Widzimy, jaki jest jego stosunek wobec Forever w trakcie jej treningu. Nawet gdy bohaterka była jeszcze dzieckiem, traktował ją bardzo surowo i przedmiotowo. Ta z kolei zachowuje się jak normalne dziecko, które nie widząc dłuższy czas ojca, pragnie bliskości. Daje nam to dobry wgląd na to, jak stała się bezwzględną maszyną zagłady.

Lazarus #2 recenzja - grafika 1

Podobnie jak w pierwszych rozdziałach tak i tym razem w Lazarus #2 nie brakuje brutalności. Twórcy starają się nam dobitnie uświadomić, że wygrywa najsilniejszy i najokrutniejszy. Bardziej przerażająca jest jednak hierarchizacja społeczeństwa. Osoby należące do nizin społecznych nie mogą liczyć na wiele. Nadzieją jest przedstawiona w tym tomie ceremonia awansu. Kolejne jej aspekty, zasady kwalifikacji i rządzące nią surowe zasady przyprawiły mnie o ciarki. To dlatego, że liczy się przydatność dla rodziny.

Jeśli chodzi o warstwę wizualną komiksu, to w pamięć zapadają doskonale rozplanowane sceny walki. Poza tym dominuje pewna stylistyka mroku, czy szarości. Świat przedstawiony w Lazarus #2 nie jest wesoły i kolorowy. Nie ma w nim optymizmu, o czym świetnie świadczy wątek ataku terrorystycznego przedstawiony w tym tomie.

Choć autorzy dorzucają tutaj nowe wątki i rozbudowują kolejne postaci, to nadal pozostawiają wiele pytań bez odpowiedzi. Jak doszło do wykształcenia się rządów rodzin? Skąd pojawiła się idea Lazarusów? Jak potoczy się odłożony nieco na bok wątek Jonah i jego zdrady? Niewiadomych jest wiele, ale na tym etapie w pełni wsiąkamy już w tę historię i w ten świat. Najmniejsze kroki naprzód są dla nas satysfakcjonujące, a takie pokonują bohaterowie wykreowani przez Ruckę i Larka.


  • Scenarzysta: Greg Rucka
  • Ilustrator: Michael Lark
  • Tłumacz: Mateusz Jankowski
  • Wydawnictwo: Taurus Media
  • Tusz/kolor: Santi Arcas
  • Format: 170×260 mm
  • Liczba stron: 128
  • Oprawa: miękka
  • Papier: kredowy
  • Druk: kolor

Komiksiarnia Dobra popkultura

Lazarus tom 2.
8/10

Ocena:

Brutalny, nieznany świat i żyjący w nim ludzie fascynują czytelnika i czynią lekturę satysfakcjonującą i dającą do myślenia.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x