Klawiatura Genesis Thor 230 TKL – recenzja.

Genesis Thor 230 TKL recenzja

Klawiatury mechaniczne są już standardem na większości biurek i dotyczy to nie tylko zapalonych graczy. Za całkiem niezły sprzęt tego typu nie trzeba bowiem już wydawać mocno wygórowanych pieniędzy. Doskonałym przykładem tego są klawiatury od firmy Genesis, która dostarczyła na rynek kilka naprawdę ciekawych produktów. Czy tak też jest w przypadku modelu Genesis Thor 230 TKL? Pora się o tym przekonać.

Pudełko i jego zawartość.

Klawiatura Genesis Thor 230 TKL zapakowana jest w standardowe kartonowe (dość gruby karton) pudełko, na którym umieszczono grafiki prezentujące sprzęt oraz wszystkie najważniejsze informacje na jego temat (zaprezentowane w czytelny sposób). Zawartość pudełka obok samej klawiatury skrywa również przed konsumentem kilka dodatków, którymi są:

  • Kabel USB-C do USB-A (jego kolor zależny jest od koloru klawiatury). Przewód pokryty jest solidnym oplotem, nie jest on jednak sztywny i bez większego problemu łatwo będzie można go ułożyć na biurku. Jego długość to 160 cm.
  • Standardowy, ale dobrej jakości metalowy keycap/switch puller, który nie powinien rysować nakładek przy zdejmowaniu.
  • Dwa dodatkowe przełączniki (w przypadku testowanego modelu Outemu RED).
  • Zestaw siedmiu dodatkowych nakładek dostępnych przy wyborze klawiatury w kolorze Anchor Grey Positive. Pozwalają one zmienić wygląd (kolor) strzałek, spacji, Entera i klawisza Esc.
  • Wlepki z logiem firmy oraz standardowa papierologia.

Wyposażenie jest więc tutaj naprawdę bardzo solidne, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę cenę produktu.

Genesis Thor 230 TKL zawartość pudełka

Wykonanie i wygląd.

Model Thor 230 TKL w całości został wykonany z tworzywa sztucznego. Dotyczy to zarówno zewnętrznej obudowy, jak i głównej płyty montażowej. Klawiatura pod znacznym naciskiem wyraźnie się więc ugina, nie jest to jednak odczuwalne podczas normalnego korzystania. Wykorzystany materiał ponadto na tyle solidnie się prezentuje, że raczej nie ma tu obawy o przypadkowe uszkodzenie sprzętu. Wykorzystany materiał wpływa również na wagę sprzętu, która wynosi około 720 gram z podłączonym kablem.

Będąc przy temacie wykonania, należy również wspomnieć, że pomiędzy płytą montażową a PCB umieszczono całkiem solidną (dość grubą) piankę akustyczną. Ma to bardzo duży wpływ na komfort korzystania z klawiatury, a dokładniej rzecz ujmując eliminację denerwującego (co niektórych użytkowników) echa podczas naciskania klawiszy.

Jeśli chodzi o wygląd to mamy tu do czynienia z typową klawiaturą 75% o wymiarach 363 x 155 x 39 milimetrów. Przód modelu jest delikatnie ścięty w stronę użytkownika, dotyczy to również rogów, co dość dobrze pasuje do ogólnego designu. W centralnej tylnej części klawiatury umieszczono port podłączenia kabla oraz specjalną rynienkę do jego ułożenia. Ulokowano tam również gumki antypoślizgowe, które bardzo dobrze przylegają do blatu i zapobiegają przesuwaniu się klawiatury. Po bokach umieszczono również regulowane nóżki, które pozwalają zmienić kąt nachylenia klawiatury od 6° do 9°.

Genesis Thor 230 TKL spód

Producent zdecydował się tu na implementację mocno zabudowanych przełączników, co ma chronić je przed czynnikami zewnętrznymi. Układ klawiszy to ANSI (US) w formacie QWERTY. Oznacza to dłuższe klawisze Shift i pomniejszony podłużny Enter. Nad samymi strzałkami umieszczono zaś dwie małe świecące na biało diody LED, służące jako lampki kontrolne (CapsLock i ScrollLock).

Nakładki wykonano z podwójnie wtryskiwanego tworzywa ABS, co ma zapewnić im długą trwałość. Wykończone są one laserowym grawerowaniem, dzięki czemu znika obawa o ścieranie się napisów. Zastosowana czcionka jest bardzo przejrzysta i estetyczna. Nie można mieć również zarzutów do wykonania klawiszy, które są przygotowane bardzo dobrze, bez żadnych ostrych nadlewek. Ponadto dobrze przepuszczają one podświetlenie, dzięki czemu nawet wieczorem z klawiatury korzysta się komfortowo.

Genesis Thor 230 TKL wygląd

Switche, stabilizatory, głośność, użytkowanie.

Budżetowość klawiatury nie oznacza, że producent musiał tu iść na znaczące ustępstwa. Tym sposobem klawiatura posiada funkcję hot-swap, co dla wielu użytkowników może być ważną zaletą. Pewne kompromisy dotyczą jednak zastosowanych tu gniazd. Firma postawiła na Outemu, co w pewien sposób ogranicza użytkownika w wyborze przełączników (Outemu, KTT, AKKO).

Genesis Thor 230 TKL dostępny jest w trzech różnych wariantach przełączników Outemu: Red (testowany model), Brown, Panda. Zaimplementowane tu przełączniki wykonane zostały w specjalnej wersji dust-proof, która ma znacząco wydłużyć ich żywotność i ponadto zwiększyć ich płynność działania.

Outemu Red są lekkimi switchami liniowymi, kierowany do użytkowników potrzebujących szybkiej reakcji klawiszy. Do ich aktywacji potrzeba naprawdę małej siły w postaci 45 gram (55 gram pełne wciśnięcie). Do tego dochodzi jeszcze niski próg aktywacji 2 mm (4 mm pełne wciśnięcie). Ma to bardzo duże znaczenie zwłaszcza dla graczy, gdzie niekiedy nawet sekunda ma przełożenie na wynik końcowy. Troszkę gorzej sprawdzają się one przy codziennym stosowaniu, zwłaszcza pisaniu. Pewne drobne zastrzeżenie można mieć tu jedynie do braku zastosowania jakiegokolwiek smaru. Jego brak w dłuższej perspektywie może jakoś wpłynąć na komfort użytkowania.

Genesis Thor 230 TKL klawisze

Obok samych switchy bardzo ważnym elementem klawiatury są również zamontowane w niej stabilizatory. W przypadku tego modelu producent nie oszczędzał i postanowił na dobrze posmarowaną jakość. Ilość użytego smaru jest na tyle duża, że bardzo skutecznie prawie w całości niweluje to nieprzyjemny klekot klawiszy. Same druciki są również na tyle solidne, że nie występuje tu problem chybotania się na boki.

Wszystko to ma wpływ na dźwięk klawiatury, który dla sporej części użytkowników jest wyznacznikiem jakości danego sprzętu. Dźwiękowe doznania z użytkowania Genesis Thor 230 TKL prezentują się nieźle jak na klasę i cenę sprzętu (nie jest to jednak najwyższa możliwa jakość). Zastosowana tu pianka i przesmarowane stabilizatory sprawiają, że klawiatura jest umiarkowanie głośna. Jedyne co może tu okazjonalnie drażnić ucho użytkownika to pojawiający się co jakiś czas delikatny metaliczny pogłos będący efektem braku przesmarowania samych przełączników. Jest to jednak naprawdę bardzo drobna wada, na którą zwróci uwagę jedynie garstka osób.

Obok samych czysto technicznych parametrów klawiatury należy również wspomnieć o jej szerokim zastosowaniu. Jest to sprzęt typu Plug & Play, który można podłączyć nie tylko do komputera, ale również konsol PlayStation czy Xbox. Ponadto producent zastosował tu pełny Antighosting i NKRO co ma znaczenie zwłaszcza dla graczy.

Genesis Thor 230 TKL switche

Podświetlenie.

Obecnie nieodzowną częścią akcesoriów komputerowych (zwłaszcza tych dla graczy) jest podświetlenie. Nie mogło więc zabraknąć tego dodatku w recenzowanym sprzęcie. Producent postawił tu na podświetlenie RGB, które można kontrolować zarówno z poziomu klawiatury (skróty), jak i dedykowanego oprogramowania.

Do samej jasności światła oraz jego równomiernego rozłożenia nie można mieć tu większych zastrzeżeń. Problematyczne jest jednak prawidłowe oddanie niektórych barw. Najsłabiej wypada to w przypadku bieli (wpadającej w fiolet) oraz zieleni (zbyt duża jak na mój gust domieszka żółtego).

Genesis Thor 230 TKL podświetlenie

Oprogramowanie.

Jeśli chodzi o oprogramowanie dedykowane klawiaturze, to jest ono dość przejrzyste, łatwe w obsłudze i co najważniejsze stabilne w działaniu (co wcale nie jest standardem). W sofcie możemy programować przyciski, nagrywać makra, zmieniać tryby oraz kolory podświetlenia i wszystko to później zapisywać w pamięci samej klawiatury. Jest więc to dość standardowy zakres możliwości dopasowania sprzętu do własnych potrzeb, ale tak naprawdę niczego więcej użytkownikowi nie trzeba.

Genesis Thor 230 TKL wygląd góra

Podsumowanie.

Genesis Thor 230 TKL nie jest klawiaturą idealną i posiada ona swoje pewne wady czy niedociągnięcia. Jednocześnie jest to jedna z ciekawych budżetowych klawiatur mechanicznych, która w stosunkowo niskiej cenie (około 175 zł) ma użytkownikowi wiele do zaoferowania. Jeśli więc ktoś ma ograniczony budżet, ale szuka czegoś dobrego co powinno mu długo posłużyć, to zdecydowanie warto zainteresować się tym modelem.


Sprzęt do testów dostarczyła firma Genesis.


Ocena klawiatury Genesis Thor 230 TKL. PLUSY: MINUSY:
Całkiem ładny klasyczny wygląd. Wszechobecny plastik.
Kompatybilność z PC i konsolami. Nienasmarowane przełączniki.
Hot-swap. Słabe oddanie bieli i zieleni w podświetleniu.
Sowicie przesmarowane stabilizatory. Dla niektórych użytkowników klawiatura może być trochę za lekka.
Szybka jakość działania (Outemu Red).  
Niezłe wygłuszenie.  
Dobre keycapy.  
Bogate wyposażenie pudełka.  

 

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x