Onimusha – recenzja anime.

Anime Onumusha recenzja

W dzisiejszych czasach coraz rzadziej trafiają się historie, które na pierwszy plan stawiałyby ludzkie cnoty. Odwaga, sprawiedliwość, wiara, szlachetność i wiele, wiele innych. Takie odnajdujemy jednak w najnowszym oryginalnym anime platformy Netflix zatytułowanym Onimusha.

Tytuł Onimusha niejednemu widzowi może się z czymś kojarzyć. Konkretnie chodzi o serię gier wyprodukowaną przez firmę Capcom. To właśnie na niej oparte jest ośmioodcinkowe anime, przenoszące nas do XVII w. Japonii i okresu samurajów. Opowiada historię niesamowitego wojownika Musashiego, który wraz z grupką samurajów, a później także z mnichem i dziewczynką, podejmuje się misji zgładzenia nadciągających demonów. By tego dokonać, musi jednak zaopatrzyć się w niezwykłą rękawicę, dającą jej dzierżycielowi nadprzyrodzone zdolności, ale także obarczoną wielką ceną za jej noszenie.

Onimusha to iście epicka opowieść oraz prawdziwa poezja w walce na miecze. Studio Sublimation zabiera widzów we wspaniałą podróż. Walce dobra ze złem towarzyszą nie tylko ogromne dawki brutalności, czy krwawe pojedynki, lecz również strategiczne myślenie oraz ludzkie dramaty. To pięknie napisana i w gruncie rzeczy prosta, co nie oznacza, że nudna czy nijaka opowieść. Wspomniane przeze mnie we wstępie cnoty zostały skrzętnie przemycone pod płaszczykiem samurajskich pojedynków z japońskim folklorem w tle.

Nie mógłbym uznać tego anime za udane, gdyby nie grupka wspaniałych, charakterystycznych bohaterów. Zacznijmy od głównego, czyli Musashiego. Jest niczym samotny rewolwerowiec z westernów. Może wręcz ma w sobie coś z bohatera Trylogii dolarowej Sergio Leone. Nie musi dużo mówić, nie musi wykazywać się kulturą i ogładą, ale gdy dobywa miecza wiesz, że wydarzy się coś niebywałego. Mamy też sokolnika z poczuciem humoru, który wykazuje się ogromnym męstwem. Jest również może i odstający fizycznie od reszty, za to obdarzony niezwykłym intelektem strateg. Oprócz samurajów w grupie pojawia się także mnich o niezwykłej sile ducha i wierze, a także mała, zmotywowana dziewczynka. Silna ekipa, którą ogląda się z wielką przyjemnością.

Byłoby świetnie, a wręcz wspaniale, ale Onimusha nie jest serialem idealnym. Po pierwsze, jest za krótki. Po prostu chciałem wyrazić swoje niezadowolenie z faktu, że nie zobaczę więcej odcinków tego świetnego anime. A teraz tak na serio. Styl animacji. Nie wiem do końca co strzeliło twórcom do głowy, że zdecydowali się na takie, a nie inne zabiegi wizualne. Poza genialnymi scenami akcji wygląda to słabo i biednie. Szczególnie gdy fabuła zwalnia tempa, skupiamy się bardziej na dialogach i samej podróży bohaterów, gołym okiem widzimy defekty animacji. Ta wydaje się wtedy być spowolniona i sztuczna.

Pomijając kwestię animacji, Onimusha to świetny, wciągający, a nawet poruszający tytuł. Stawką są tutaj ludzkie życia, a my w tym krótkim czasie zżywamy się z bohaterami. Świadczy to jedynie o sile scenariusza, który jeszcze raz chciałem pochwalić. Nie wiem ile anime ma wspólnego z serią gier, ale myślę, że nawet gracze będą się tu dobrze bawić. Odpuśćcie tylko warstwie wizualnej, która jest wielką pomyłką, a otrzymacie epicką opowieść o walce dobra ze złem.

Źródło: YT Netflix.


  • Odcinki: 8
  • Premiera: Listopad 2023
  • Studio: Sublimation
  • Gatunek: Samurajowie, Historyczny
  • Źródło: Nerflix/Gra
  • Wiek: 17+

Komiksiarnia Dobra popkultura

Onimusha
7/10

Ocena:

Wspaniała historia, genialne walki i poruszające tony, a jedynym problemem jest animacja. Poza tym ostatnim Ocena anime Onimusha.Onimusha to świetny tytuł.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x