Partyzanci tom 1 (wydanie zbiorcze) – recenzja komiksu.

Partyzanci tom 1 recenzja komiksu

Miłośnicy II Wojennych komiksów mają spore możliwości wyboru różnorakich tytułów. Nie ma jednak zbyt wiele pozycji skupiających się na jugosłowiańskiej partyzantce. Zasadniczo to na naszym rynku dostępna jest tylko jedna taka seria (Partyzanci) autorstwa Ðorde Lebovicia, wydana przez Elemental.

Đorđe Lebović to niezwykle ceniony na Bałkanach (Serbia) dramatopisarz i scenarzysta filmowy. Człowiek, spod którego pióra wyszło wiele scenariuszy nagradzanych filmów wojennych. Nie można więc wyobrazić sobie lepszego twórcy historii o partyzantach z okresu II Wojny Światowej. Już na wstępie recenzji trzeba ponadto napisać, że w niezwykły sposób udało mu się przełożyć filmowe doświadczenie (filmy lat 60/70) na papier, oferując tym samym czytelnikowi porcję intensywnych popkulturowych doznań.

Seria dostępna jest u nas w formie trzech tomów zbiorczych. W albumie Partyzanci tom 1 czekają na czytelnika cztery historie skupiające się właśnie na walce z Niemieckim okupantem. Akcja rozgrywa się tu w latach 1943-44, ukazując głównie losy dwójki bohaterów. Majora Dragona (brytyjskiego komandosa) wysłanego na Bałkany i wspierającą go piękną partyzantkę Skierkę.

Może brzmieć to troszkę sztampowo i nie ma co ukrywać, że właśnie tak jest. Poruszana tu II Wojenna tematyka nie oznacza bowiem, że dzieło należy traktować jako pozycję ściśle historyczną. Owszem autor sięga po pewne (drobne) fakty, ale w głównej mierze komiks to sensacyjno-wojenna dawka prostej rozrywki. Już pierwsza z historii doskonale prezentuje wspomniany filmowy wydźwięk, przypominając klasykę kina wojennego pokroju „Dział Navarony” (dalej jest tylko lepiej).

Mocna akcja rozlewa się więc na wszystkie strony komiksu, zapewniając czytelnikowi porcję intensywnych doznań. Decydując się przeczytać ten tytuł, trzeba być jednak gotowym na pewną dozę uproszczeń czy nawet odrobinę propagandy (gdzie strony konfliktu są jasno podzielone na dobro i zło). Nie umniejsza to moim zdaniem jakości tytułu, po prostu trzeba być świadomym, po jaki rodzaj pozycji się sięga.

Poprawny scenariusz idzie tutaj w parze z równie przyjemną oprawą graficzną. Julio „Jules” Radilovic postawił tu na realistyczną kreskę charakterystyczną dla komiksu wschodnioeuropejskiego lat 70/80. Stylistyka ta nadal ma w sobie pewien urok, który powinien jednak zachwycić bardziej dojrzałych odbiorców.

Partyzanci tom 1 recenzja komiksu - przykładowy rysunek.
Przykładowy rysunek: Elemental.

Partyzanci tom 1 jest więc naprawdę przyjemną w odbiorze wojenną historią, po którą zdecydowanie warto sięgnąć, lubiąc stare wojenne kino.


  • Scenarzysta: Ðorde Lebović
  • Ilustrator: Jules
  • Wydawnictwo: Elemental
  • Format: 215×285 mm
  • Liczba stron: 128
  • Oprawa: twarda
  • Papier: kredowy
  • Druk: kolor
  • Data wydania: 22 maj 2015

Komiks do znalezienia na CENEO oraz Bestcomics. Po więcej dobrych komiksów zachęcam również zaglądnąć na Komiksiarnia Katowice.


Partyzanci tom 1. Wydanie zbiorcze.
7/10

Ocena:

Ocena komiksu Partyzanci tom 1. Wydanie zbiorcze.Prosta ale bardzo przyjemna dawka wojennej historii, która zapewnia czytelnikowi doznania rodem z najlepszych filmów gatunku (lat 70/80).

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x