Ballada dla Sophie – recenzja komiksu.

Ballada dla Sophie recenzja komiksu

Duet Filipe Melo i Juan Cavia ponownie wzbogacają ofertę wydawnictwa Mucha Comics. Tym razem panowie stawiają na mieszankę muzyki i ludzkich emocji, które szczelnie wypełniają album Ballada dla Sophie.

Na samym początku albumu poznajemy młodą dziennikarkę Le Monde, Adeline Jourdain. Chce ona przeprowadzić wywiad ze światowej sławy pianistą Julienem Dubois, lepiej znanym jako Eric Bonjour. Jest ona do tego stopnia zdeterminowana, że postanawia nawet spędzić noc na schodach jego posiadłości. Poirytowany starzec postanawia więc opowiedzieć jej historię swojego życia. Opowieść o niezwykłej karierze, zdobytej sławie, wielkiej rywalizacji z Frédériciem Simonem i całej masie towarzyszących mu od zawsze różnorakich emocji. Taka właśnie oto treść składa się na album Ballada dla Sophie.

Zarys scenariusza brzmi prosto, ale sama fabuła zdecydowanie taka nie jest. Mamy tutaj bowiem do czynienia z pewnego rodzaju odą do muzyki, pokazującą różne udręki życia, które kształtują charakter człowieka. Jest to jednak bardzo mocne uogólnienie i uproszczenie treści, która zachwyca tutaj na wielu płaszczyznach. Duża w tym zasługa samego autora (Melo) doskonale znającego świat muzyki (pianina) od podszewki.

Opowieść podzielona jest tu na dwie uzupełniające się historie. Pierwsza z nich to narracja Juliena Dubois, gdzie w licznych retrospekcjach odkrywamy sekrety jego życia. Genialnym zabiegiem twórców jest powolne uświadamianie czytelnika, że jego wspomnienia są tak mocno naznaczone emocjami, że pod pewnym względem mieszają się one z fantazją (wspomnienie czegoś inaczej niż było naprawdę).

Druga płaszczyzna historii rozgrywa się we współczesności (równolegle do wspomnień). W tym wątku twórca poświęca odpowiednią ilość miejsca każdemu pojawiającemu się na łamach komiksu bohaterowi, jeszcze bardziej pogłębiając scenariusz. Począwszy od młodej dziennikarki, przez zajmującą się domem muzyka Marguerite, kończąc nawet na ulubieńcu pana domu kocie Maurice.

Wyśmienitą i mocno niejednoznaczną historię podkreśla tu dodatkowo doskonale dopasowana oprawa rysunkowa. Grafika Cavii na pierwszy rzut oka może wydawać się dość kanciasta, ale posiada ona niezaprzeczalny urok. Jego rysunek może wydawać się w niektórych momentach dość kapryśny, ale jest to celowy zabieg pokazujący pewnego rodzaju ewolucję bohatera. To właśnie w obrazowaniu różnych osobowości poszczególnych postaci oraz dotykających ich emocji artysta radzi sobie najlepiej. Wszystko to widać na ich twarzach, a ponadto same emocjie zaczynają udzielać się odbiorcy.

Ballada dla Sophie recenzja komiksu - przykładowy rysunek.
Przykładowy rysunek: Mucha Comics.

Ballada dla Sophie jest więc komiksowo-muzyczną etiudą, która powinna zachwycić każdego konesera dobrej dawki popkultury. Nic więcej w tej kwestii nie trzeba dodawać.


  • Scenarzysta: Filipe Melo
  • Ilustrator: Juan Cavia
  • Tłumacz: Jakub Jankowski
  • Wydawnictwo: Mucha Comics
  • Liczba stron: 320
  • Oprawa: twarda
  • Papier: offset
  • Druk: kolor
  • Data wydania: 15 maj 2023

Komiks do znalezienia na CENEO oraz sklepie wydawnictwa Mucha Comics. Po więcej dobrych komiksów warto zaglądnąć również na Komiksiarnia Katowice.


Ballada dla Sophie.
10/10

Ocena:

Ocena komiksu Ballada dla Sophie.Wyjątkowy pod wieloma względami komiks, który na bardzo długo pozostanie w pamięci czytelnika.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x