Tajemnicze zbrodnie i zazdrosna lalka – recenzja mangi Unbreakable Machine Doll #2

Unbreakable Machine Doll #2 - recenzja

Magia, tajemnice, młodzi uczniowie Królewskiej Akademii Mechanosztuki, żywe lalki i dużo różnorakich emocji. Wszystko to czeka na czytelnika w mandze Unbreakable Machine Doll #2.

Raishin od momentu przekroczenia murów Akademii, zdeterminowany jest do wzięcia udziału w zmaganiach o miano najlepszego maga. Jest on gotowy dosłownie na wszystko, aby tylko zrealizować swój plan. Nie jest to jednak takie proste, biorąc pod uwagę, że w „uczcie” weźmie udział tylko elita szkoły. Nic więc dziwnego, że akceptuje on propozycję Komitetu Porządkowego. W zamian za pomoc przy pewnej sprawie otrzyma on stosowne zaproszenie. Musi on tylko wyjaśnić sprawę tajemniczych zbrodni dokonywanych przez Pożeracza Magii i powstrzymać go od dalszego niszczenia lalek. Rozpoczyna on więc swoje śledztwo, które krok po kroku prowadzi go w stronę niebezpiecznej prawdy. Obok tego wszystkiego będzie on musiał ponownie radzić sobie z szalejącą z zazdrości Yayą, która nie akceptuje żadnych kobiet w jego otoczeniu. Krytycznym dla marionetki (i jej otoczenia) staje się moment, kiedy chłopak postanawia pójść na „randkę” z niedawno poznaną Charlie.

Unbreakable Machine Doll #2 - rysunek 1

Pierwszy tom serii obok zaprezentowania czytelnikowi ogólnego zarysu historii i świata, głównie skupiał się na mocnej i widowiskowej akcji. Tym razem autor spycha ten element na dalszy plan. W drugiej odsłonie mangi walka w ogóle nie występuje, a kolejne strony tomiku wypełniają dialogi, pokazywanie rozwijających się relacji pomiędzy postaciami, ukazywanie towarzyszących im różnorakich emocji i odsłanianie pewnych elementów dobrze nakreślonej tajemnicy. Całość na pewno nie jest nadmiernie widowiskowa, ale nie można jej uznać za nudną. Wszystko jest podane w odpowiednich proporcjach, aby zaangażować czytelnika i zapewnić mu chwilę przyjemnej rozrywki. Nie mogło tutaj oczywiście zabraknąć typowych dla serii żartów „ecchi”. Wybrane sceny czy dialogi z podtekstem, są momentami trochę infantylne, ale nie przekraczają pewnej granicy dobrego smaku i potrafią rozbawić.

Jeśli więc ktoś szuka łatwej i przyjemnej w odbiorze „magicznej” historii i nie przeszkadza mu specyficzne poczucie humoru, to seria Unbreakable Machine Doll jest tytułem wartym uwagi.

Unbreakable Machine Doll #2 - rysunek 2


Więcej dobrych mang i komiksów znajdziecie w księgarni Komiksiarnia.pl

Komiksiarnia Katowice

Przyjemna porcja mangowej rozrywki.
7/10

Ocena:

Druga część serii znacząco zwalnia tempo akcji, stawiając nacisk na zupełnie inne elementy historii. Nadal całościowo mamy jednak do czynienia z prostą i przyjemną w odbiorze historią, która powinna spodobać się miłośnikom shonenów.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x