Recenzja komiksu – Powrót pszczołojada.

Powrót pszczołojada recenzja komiksu

Powrót pszczołojada to najlepszy niderlandzkojęzyczny komiks roku 2014. Tytuł przetłumaczony na wiele języków, który zyskał spore uznanie wśród miłośników bardziej ambitnych powieści graficznych. Za sprawą wydawnictwa Lost in Time rodzimy odbiorca również ma okazję przekonać się o wielkości i złożoności tego dzieła.

Bohaterem albumu jest Simon Antonisse. Mężczyzna, który musiał porzucić swoje marzenia o zostaniu ornitologiem, aby przejąć księgarnie swojego zmarłego ojca. Rozsądek podpowiada mu, aby sprzedał ten przybytek, szczególnie że z trudem się on utrzymuje. Jakaś siła nie pozwala mu jednak dokonać tego kroku. Któregoś dnia wracając do domu, jest świadkiem samobójstwa kobiety, która rzuca się pod pociąg. Dość traumatyczne wydarzenie budzi w nim wspomnienia dzieciństwa, które starał się on zamknąć w sobie i nigdy ich więcej nie wyciągać na światło dzienne. Na dodatek ma on wyrzuty sumienia, że mógł w jakiś sposób pomóc owej kobiecie. Ma to związek z jego przeszłością, która zaczyna coraz bardziej wpływać na jego obecne życie.

Powrót pszczołojada recenzja komiksu - grafika 1
Przykładowe plansze: Lost in Time.

Sam zarys fabuły jasno pokazuje, że mamy tutaj do czynienia z dziełem nacechowanym wyrazistymi emocjami. Aimée De Jongh serwuje tutaj czytelnikowi mocno dramatyczną, mocno intymną i mocno złożoną historię, w której każdy może odkryć coś innego (indywidualnego dla siebie). Opowieść, w której perfekcyjnie przeplata się przeszłość i teraźniejszość, aby jeszcze intensywniej ukazać złożoną psychologię zaprezentowanej postaci (oraz postaci pobocznych).

Widok śmierci innej osoby zmusza bohatera (oraz samego czytelnika) do głębokiego zastanowienia się nad sensem życia i zadania sobie wielu wewnętrznych pytań. Odpowiedzi na niektóre z nich mogą być tu dla odbiorcy dosyć zaskakujące. Autorka nie boi się bowiem tutaj łączyć nadziei z bezradnością i kruchością życia ludzkiego, co dla części czytelników może być dość depresyjne.

Silną stroną albumu jest również jego oprawa graficzna. Czarno-biały rysunek z jednej strony świetnie prezentuje silne emocje targające bohaterami, z drugiej zaś kadry potrafią być niezwykle eleganckie, nastrojowe i delikatne.

Powrót pszczołojada jest więc tytułem, który słusznie zyskał uznanie branży i miłośników komiksów. Mamy tutaj bowiem do czynienia z dziełem, które pozostaje na długo w głowie odbiorcy, nawet po odłożeniu albumu na półkę.


  • Scenarzysta: Aimée de Jongh
  • Ilustrator: Aimée de Jongh
  • Tłumacz: Olga Niziołek
  • Wydawnictwo: Lost in Time
  • Format: 168×230 mm
  • Liczba stron: 168
  • Oprawa: miękka
  • Papier: offset
  • Druk: czarno-biały

Komiksiarnia Dobra popkultura

Powrót pszczołojada.
9/10

Ocena:

Mocno emocjonalne dzieło, które pod wieloma względami potrafi zaskoczyć i zmusić czytelnika do zadania sobie szeregu trudnych egzystencjalnych pytań.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x