Duża dawka humoru – recenzja komiksu Pod znakiem jednorożca

Pod znakiem jednorożca - recenzja komiksu

Pod znakiem jednorożca to już piąta część serii Fibi i Jednorożec, która wydawana jest na naszym rynku przez wydawnictwo Egmont, w ramach cyklu Komiksy są super. Tytuł kierowany jest do tych wszystkich czytelników, którzy pożądają sporej dawki dobrego humoru, która pozwoli im zapomnieć o troskach dnia codziennego.

Wesoła historia młodej Fibi i jej magicznego jednorożca Marigold rozpoczyna się od poważnych rozważań na temat doboru stroju na zbliżający się Halloween. Każdy doskonale wie, że odpowiednie przebranie to podstawa dobrej zabawy na „upiornej” imprezie i dużo dobytych cukierków. Niedługo później wspomniana dwójka ma przyjemność oddawaniu się harcom na śniegu, które potrafią zapewnić naprawdę dużą dawkę rozrywki. Kiedy mija zimowa aura, można wyjechać na planowany od dawna biwak i zabrać się za czytanie dobrych książek.

Piąty album serii w zasadzie jest kopią tego, co można znaleźć w poprzednich częściach. W żadnym jednak przypadku nie można tego uznać za wadę. Zawarte w poszczególnych tomach komiksowe krótkie historie pomimo dużej powtarzalności, cały czas zapewniają czytelnikowi masę dobrej zabawy. Niezależnie więc od tego, po którą odsłonę się sięgnie, to można być pewnym, że miło spędzi się przy niej czas.

Seria zdecydowanie nie jest czymś, po co sięga się dla wciągającej i nietuzinkowej fabuły. Autora stawia na tutaj prostotę pasków komiksowych, gdzie w iście magicznym i przezabawnym stylu stara się ona pokazać zarówno trywialność niektórych aspektów życia, jak i poruszyć kilka głębszych tematów. Dotyczy to zarówno pogłębiającej się przyjaźni dwójki bohaterek, które mogą zawsze na siebie liczyć oraz stopniowego rozwoju dziewczynki (Fibi), która niekiedy lepiej rozumie otaczający ją świat niż pojawiający się w komiksie dorośli. Sprawia to, że humor albumu powinien rozbawić zarówno młodszego czytelnika, jak i kogoś o wiele starszego.

Jeśli chodzi o oprawę graficzną albumu, to stoi ona na przyzwoitym poziomie. Proste, kolorowe rysunki, są doskonałym uzupełnieniem iście „fantazyjnej” treści. Dodatkowo kadry poszczególnych plansz są duże i wyraźne, co znacząco ułatwi odbiór komiksu młodszemu czytelnikowi.

Przykładowa plansza
Przykładowa plansza: Egmont.pl

Nie pozostaje więc nic innego, jak tylko polecić album Pod znakiem jednorożca każdemu, kto szuka czegoś co zapewni mu iście gargantuiczną dawkę prostej rozrywki.


Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostępnienie egzemplarza do recenzji.

OCENA:
7/10

Krótko:

Urocza, magiczna dawka komiksowego dobrego humor dla każdego.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x