Chłód kontra ludzie – recenzja gry Frostpunk

Frostpunk - recenzja gry

Kilka miesięcy temu, gdy za oknem królował jeszcze śnieg, pokusiłem się o napisanie tekstu dotyczącego najlepszych gier wideo, których akcja działa się w zimowej aurze. Gdybym mógł cofnąć czas i zająć się tym zagadnieniem jeszcze raz, z pewnością poszerzyłbym go o jeszcze jedną grę. Tym tytułem jest Frostpunk.

Generator to podstawa.

Za tę strategię polegającą na rozbudowie miasta odpowiadają nasi rodacy z 11 bit studios. Część z Was może ich kojarzyć z This War of Mine. Wspominam o tym tytule, gdyż niektóre jego elementy survivalowe trafiły też do recenzowanej gry.

Akcja polskiego city buildera rozgrywa się na obszarze skutym lodem i zasypanym gęstym śniegiem. Naszym celem w grze jest przetrwanie. Wziąwszy pod uwagę ekstremalne warunki pogodowe niniejszej produkcji, wcale nie będzie to takie łatwe. Jeśli nie zatroszczymy się o ciepło, to nasi mieszkańcy zamarzną. Żeby do tego nie dopuścić, należy uruchomić generator stanowiący serce naszego miasta. W tym celu musimy postarać się o węgiel, napędzający jego działanie. Jeśli nie zatroszczymy się o odpowiednio częste dostawy surowca, to generator się po jakimś czasie wyłączy, całkowicie paraliżując działanie naszej osady. Jeśli nie uda nam się szybko naprawić tego problemu, to czeka nas marny koniec.

Frostpunk - grafika 1

Nie pozwól nikomu zginąć.

Ludzie z 11 bit studios nie byliby jednak sobą, gdyby nie rzucali nam raz po raz jakichś kłód pod nogi. Zajmowanie się kolejnymi problemami wymaga od nas ciągłej koncentracji i natychmiastowego działania. Dobra gra survivalowa absolutnie nie powinna opierać się na jakiejś prostej mechanice. Wraz z naszymi postępami liczba problemów, przed którymi stajemy, powinna stale się zwiększać. I tak tutaj sam generator nam nie wystarczy do przetrwania. Nasi ludzie nie mogą spać pod gołym niebem, bo umrą z zimna.

Chłód nie jest naszym jedynym wrogiem we Frostpunk. Równie ważne jest zapewnienie żywności naszym osadnikom. Jeśli tego nie zrobimy, to umrą z głodu i po jakimś czasie zacznie nam brakować rąk do pracy. Zmniejszy to drastycznie efektywność działania naszej osady. Nad głodem należy czym prędzej zapanować. W przeciwnym wypadku może to doprowadzić do konieczności rozpoczęcia kampanii na nowo.

Frostpunk - grafika 2

Zawsze spełniaj obietnice.

Frostpunk bazuje na bardzo zmyślnym mechanizmie niezadowolenia i nadziei. Spełniając prośby naszych podopiecznych ich wiara w nasze zdolności przywódcze oraz w przetrwanie ciężkich czasów wzrasta. Wystarczy jednak, że nie dbamy o ich podstawowe warunki bytowe, a będą coraz bardziej niezadowoleni z naszego przywództwa. Między miłością i nienawiścią jest bardzo cienka linia. Gra niejako podpowiada nam, co powinniśmy aktualnie zrobić, żeby poprawić samopoczucie naszych poddanych. Nie wolno nam bagatelizować ich potrzeb, bo to pierwszy krok do tego, żebyśmy zaczęli stąpać po kruchym lodzie. Nie ważne ile włożymy serca w rozbudowę osady. Jeśli stracimy zbyt dużo w oczach ludzi, to zostaniemy przez nich wygnani na pewną śmierć.

Chorzy potrzebują opieki.

Musimy zwracać też uwagę na zmiany temperaturowe w okolicy. Gdy stanie się zbyt zimno, to nawet nasi najbardziej pracowici ludzie zaczną chorować lub dorobią się poważnych odmrożeń ciała. Dlatego też czym prędzej musimy wybudować lecznice, żeby chorzy jak najszybciej mogli wrócić do pełnej sprawności. Ważne jest utrzymanie odpowiednio wysokiej temperatury we wszystkich naszych budynkach. Przy bardzo niskich temperaturach należy pomyśleć o grzejnikach. Na generator nie zawsze możemy liczyć.

Frostpunk - grafika 3
Przykładowe grafiki: 11bitstudios.com

Inżynier wykonujący pracę fizyczną to zły pomysł.

Polska produkcja ma też walory edukacyjne. Uczy nas podstaw efektywnego zarządzania zasobami ludzkimi. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby wysłać inżyniera do ciężkiej pracy fizycznej. Należy się jednak liczyć z tym, że w przypadku ewentualnej śmierci takiego pracownika kluczowego nie ułatwi to nam opieki nad chorymi, a już tym bardziej pozbawimy się możliwości wytwarzania nowinek technicznych w warsztacie, które mogą zadecydować o naszym być albo nie być.

Każde prawo niesie ze sobą konsekwencje.

Wraz z pojawieniem się nowych elementów rozgrywki autorzy pomagają nam w ich zrozumieniu, podsyłając pomocne samouczki. To jednak nie wszystko. Dosyć ciekawym zabiegiem jest też możliwość wprowadzania nowych praw w osadzie, jeśli nie radzimy sobie z tym co się dzieje. Wyobraźmy sobie, że brakuje nam rąk do pracy. Co w takiej sytuacji zrobić? Możemy przykładowo uchwalić prawo zezwalające na pracę dzieciom w „bezpiecznych” warunkach. Innym prawem jest możliwość wybudowanie cmentarza dla poległych, pracy przez całą dobę lub pogorszenie racji żywnościowych, żeby zwiększyć ich ilość. Każde takie prawo może uratować naszą skórę, ale trzeba się liczyć z tym, że nie każdy rodzic będzie zadowolony z tego, że zaciągamy ich pociechy do roboty.

Czytaj między wierszami.

Frostpunk nie jest jednak strategią trzymającą nas w każdej chwili za rękę. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że nie każda decyzja kluczowa, jaką podejmiemy, okaże się słuszna. Wysłanie dzieci do pracy to dodatkowe ręce w kuchni, ale także kolejne gęby do wykarmienia. Jeśli zawczasu nie przygotujemy się na gwałtowne zmiany w naszej osadzie, to możemy przez naszą nieuwagę popsuć całkowicie ekonomię, a od tego już tylko krok do wygnania. Za to właśnie lubię tytuły tej firmy. Wystarczy w nich na chwilę zapomnieć o mechanikach, których niedawno się nauczyliśmy i ból głowy gotowy. Żeby dobrze sobie radzić jako zarządca w tym tytule, powinniśmy najpierw przełamać pierwsze lody z tym, co twórcy zaoferowali nam w kwestii rozgrywki. Nowe elementy, na które powinniśmy zwrócić uwagę, pojawiają się niemal z każdym kolejnym dniem w grze. Jeśli zbyt opieszale podejdziemy do pewnych kwestii bytowych, to nie mamy szans na przeżycie.

 

OCENA:
8.5/10

Frostpunk:

Frostpunk to strategia skierowana do graczy, którzy lubią zarządzać miastem i zajmować się mieszkającą tam ludnością. Polecam ją każdemu fanowi gier polegających na walce o przetrwanie.


Dziękujemy 11 bit studios za udostępnienie gry do recenzji. Tytuł był testowany na PC. 

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
trackback

[…] do gry działa w oparciu o te same zasady co główny scenariusz, robi to jednak w zdecydowanie lżejszej formie. Tu nie musimy się martwić już od samego […]

0
Would love your thoughts, please comment.x