„Hellowoo Goseuteu” lub jak kto woli „Hello Ghost” nie jest typową głupkowatą komedią, podczas oglądania której człowiek uśmiecha się w sposób mechaniczny. Jest to dzieło zapewniające nam chwile prawdziwego relaksu, sporą dawkę prawdziwego uśmiechu i chwile kiedy w oku zakręci się mała łza melancholii.
Tytuł: Hello Ghost (Hellowoo Goseuteu)
Kraj: Korea Południowa
Gatunek: Dramat, Komedia
Bohaterem filmy jest Kang Sang Man, prawdziwa ofiara życiowa, której nic nigdy nie wychodzi, tak jak sobie zaplanował. Nawet moment, w którym postanawia on zakończyć on swój marny żywot, kończy się dla niego fiaskiem. Nieudana próba samobójcza kończy się nie tylko pobytem w szpitalu, ale również ściągnięciem z drugiej strony gromadki duchów. Jak doskonale wiadomo byty niematerialne, to bardzo wredne i złośliwe istoty, które wywrócą marne życie Kang Sang Man, kompletnie do góry nogami. Uczepiają się go cztery zjawy: palacz, płacząca kobieta, dziecko i dziadek. Każdy z nich ma własne niedokończone sprawy na ziemi i nie zawaha się użyć ciała Kang’a, aby jeszcze trochę się zabawić. Pomoc „zjawom” w wykonaniu ich misji to jedyny sposób na pozbycie się ich z tego świata. Jakby tego było mało, bohater stara się w tym samym czasie poderwać urodziwą pielęgniarkę poznaną w szpitalu. Porady, jakie udzielają mu jego nieistniejący towarzysze, a czasem pewne „złośliwości” z ich strony wcale tego nie ułatwiają. Masa zabawnych sytuacji, stopniowe poznawanie tragicznej przeszłości Kang’a to tylko przedsmak tego, co widz zobaczy w prawdziwie zaskakującym finale.
Humor, romans i dramat
Jak już zostało wspomniane we wstępie, „Hello Ghost” nie jest typową komedią. Reżyser Yeong-Tak Kim wręcz w genialny sposób połączyć elementy humorystyczne, z klasycznym romansem i wzruszającym dramatem. Nic w tym filmie nie jest oczywiste od samego początku, wszelkie przypuszczenia widza co do dalszej fabuły są szybko weryfikowane przez scenariusz, wzbudzając w nim prawdziwy zachwyt nad tym dziełem. Do tego wszystkiego dochodzi świetna kreacja aktorska, szczególnie rola Tae-hyun Cha, grającego głównego bohatera. Film jest na swój sposób specyficzny, jak na azjatyckie kino przystało, ale doskonale będą się przy nim bawić nie tylko wielbiciele kinematografii koreańskiej, ale również fani typowo amerykańskiego podejścia do komedii.
Polecam:
8/10
OCENA:
Doskonała komedia na poprawę humoru, która skrywa w sobie bardziej złożoną fabularnie treść. O sile tego filmu mogą świadczyć liczne zdobyte nagrody oraz wykupienie praw do remake’u przez amerykanów, którzy dostrzegli w tym obrazie ogromny potencjał.