Kontroler to debiutancka powieść Wojciecha Zielińskiego, która ukazała się na naszym rynku nakładem wydawnictwa Warbook. Tytuł powinien zwrócić baczną uwagę miłośników literatury science fiction, którzy nie stronią również od dobrej sensacji.
Fabuła powieści przenosi nas w niezbyt odległą przyszłość (rok 2028), kiedy to po ciemnej stronie księżyca funkcjonuje tajna Chińska placówka badawcza. Państwo Środka w wyścigu w kosmos mocno wyprzedziło wszystkich swoich konkurentów, cały czas niesłychanie szybko się rozwijając. Zwiastunem nadchodzących poważnych problemów staje się niespodziewany atak na ową placówkę. Podejrzenia padają na Rosję, co nie może nie spotkać się ze zdecydowaną odpowiedzią władz państwa. Chińska armia przygotowana jest na szybki i mocy atak na wyznaczony wcześniej cel. Następujące po sobie wydarzenia stają się więc początkiem drogi prowadzącej do globalnego konfliktu, na którym stracić mogą wszyscy. Światełkiem nadziei na zażegnanie kryzysu jest tajemniczy mężczyzna, który może zadecydować o przyszłości całego świata.
Główną podstawą całej przedstawionej tutaj historii jest pewna dość intrygująca wariacja na temat teorii wieloświatów i możliwości swobodnego przemieszczania się pomiędzy nimi. Nie mamy tutaj jednak do czynienia z typowym dziełem z segmentu sci-fi. Wojciech Zieliński w swojej książce umiejętnie łączy bowiem wspomnianą fantastykę naukową z wątkami sensacyjnymi, elementami thrillera politycznego i mocną wojenną akcją. Śmiało można więc napisać, że spore grono czytelników powinno znaleźć tutaj coś dla siebie. Nie należy jednak oczekiwać od tytułu czegoś „niezwykłego”. Mamy tu do czynienia z typową literaturą „rozrywkową”, która ma dać odbiorcy chwilę przyjemności i zapomnienia i w tej roli książka sprawdza się znakomicie.
Autor od samego początku stara się, aby jego dzieło było dość dynamiczne i mocno angażujące dla czytelnika. Dlatego umiejscawia on akcję powieści w różnych lokalizacjach, począwszy od wspomnianego Księżyca, przez Polskę, USA, Rosję czy Anglię. Skutkuje to również pojawieniem się na łamach powieści różnorodnych bohaterów, którzy zostali całkiem dobrze przygotowani i potrafią wiele wnieść do samej historii. Najważniejszym i zarazem najbardziej tajemniczym z nich będzie tytułowy „Kontroler”, który wie co zagraża światu i co należy zrobić, aby odmienić zbliżającą się trudną przyszłość.
Dobrze wykreowane postacie to jedno, dużo dobrego można również napisać na temat stylu powieści. Autor, decydując się stworzyć dzieło segmentu sci-fi, stara się używać należytego „fachowego” słownictwa technicznego (oraz prezentować fabułę powiązaną z prawami fizyki), co dobrze podsyca klimat książki, jednocześnie jest na tyle uproszczone, żeby nikt nie miał problemów ze zrozumieniem tekstu. Świetnie udaje mu się również zaprezentować geopolitykę niedalekiej przyszłości, gdzie międzypaństwowe animozje ciągle są żywe (odnosi się on również w kilku fragmentach do naszych współczesnych czasów np. szalejącej pandemii).
Powieść Kontroler pomimo swojej „naukowej” tematyki można określić mianem książki łatwe i przyjemnej, którą pochłania się w błyskawicznym tempie. Jak na debiut autora jest to pozycja wręcz doskonała, która pozwala z wielką ciekawością patrzeć w przyszłość i oczekiwać dalszych jego tytułów.
Dziękuję wydawnictwu Warbook za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
Polecam:
OCENA:
Krótko:
Solidna i przyjemna w odbiorze mieszanka fantastyki naukowej, sensacji i mocnej akcji.
[…] Pierwsza część cyklu jasno pokazała, że człowiek nie jest osamotnionym kosmicznym bytem. Zagrożenie ze strony obcej cywilizacji było na tyle duże, że największe militarne potęgi naszej planety, zmuszone były do zawiązania ścisłej współpracy. Ludzie w razie zagrożenia potrafią ze sobą dobrze współpracować. Nie jest to jednak rzecz trwała i prędzej czy później musi dość do wewnętrznych konfliktów. Bodźcem do zaburzenia „względnego spokoju” staje się uprowadzenie z rosyjskiej bazy, przetrzymywanego tam „Starszego”. Podejrzenia padają na jednego z dotychczasowych sojuszników. Wszystko to, co następuje później, prowadzi naszą planetę w stronę nieuchronnych zmian, w których człowiek znajdzie się na liście gatunków zagrożonych. Pozostaje więc pytaniem otwartym, czy wzajemne niechęci, polityczne ambicje i wewnętrzne intrygi przełożoną się na globalną katastrofę? Czy może jednak ponownie uda się uratować świat? […]