Witch King – recenzja książki.

Witch King recenzja książki

Spragnieni high fantasy, w którym odnajdziecie się demony, wiedźmy i polityczne intrygi? Jeśli tak, to warto zainteresować się powieścią Marthy Wells zatytułowaną Witch King. Czy zapewnia ona należytą dawkę fantazyjnej rozrywki? O tym można się przekonać, czytając poniższą recenzję.

Martha Wells to amerykańska powieściopisarka, która ostatnie kilka lat koncentrowała się wokół cyklu utworów science fiction – Pamiętniki Mordbota. Dopiero w 2023 ukazała się jej pierwsza od ponad 10 lat powieść fantasy – Witch King. Wiedźmi król, która na naszym rynku zadebiutowała w czerwcu tego roku nakładem wydawnictwa Uroboros.

Witch King opowiada historię Kaia, demona, który może zmieniać swoją wizualną formę, przechodząc z ciała do ciała. Jednak ktoś stłamsił jego potęgę. Poznajemy go w momencie, w którym został obezwładniony i zdradzony na odludnej wyspie. Szukając sojuszników i odpowiedzi na nurtujące go pytania o powód porwania i miejsce przebywania jego towarzyszki, odkrywa zawiłe zasady Koalicji Wschodzącego Świata.

Martha Wells bezbłędnie posługuje się słowem pisanym. Pięknie formułuje zdania, z których często aż chce się zapisać cytaty. Wprowadza szczegółowe opisy i odkrywa przed nami niemal bezkresny świat nowej fantastyki. Jest to zdecydowany plus tej lektury. Jednak dla mnie książka była zbyt trudna do płynnego czytania. Zazwyczaj wkręcam się w fabułę dość szybko, tutaj jednak przez zastosowane przez autorkę mieszanie czasów i ukazanie dziesiątek różnych skomplikowanych nazw, nie umiałam się odnaleźć.

Nie rozumiałam również motywacji bohaterów. Oprócz Kaia, który był postacią główną, osoby towarzyszące mu czy poznawane w trakcie jego podróży, były dla mnie dość bezbarwne. Wydaje mi się to związane z tym, że od początku lektury autorka przedstawia nam naprawdę ogrom imion i trudno je wszystkie zapamiętać, a co dopiero wytworzyć więź.

Na pewno Wells ma niesamowitą wyobraźnię, którą da się odczytać na kartach tego wyimaginowanego świata. Zastanawiam się jednak czy nie lepiej byłoby podzielić lekturę względem chronologii wydarzeń niż przeplatać je w czasie rzeczywistym, który może po prostu konfundować czytelnika swoim ogromem. Tym bardziej że już na wstępie poznajemy kilkadziesiąt różnych postaci, nazw własnych, nominałów czy używanych przez bohaterów języków.

Pomimo wymienionych wad nie można powieści Witch King określić mianem bardzo złej. Wolę jednak książki fantasy, w których akcja rozwija się wolniej i jest rozpisana na kilka tomów. Wtedy nie czuję się tak przytłoczona okazałością świata. Jeśli ktoś ma zupełnie inne podejście do literackiej fantastyki, to śmiało do końcowej oceny może dodać 2 oczka więcej.


Ocena książki Witch King. PLUSY: MINUSY:
Świat przedstawiony. Zbyt skomplikowane realia.
Barwny rozbudowany język. Brak emocjonalnej więzi z bohaterami.
  Niepotrzebne przeplatanie kilku czasów na raz.

 

Witch King. Wiedźmi król.
5/10

Ocena:

Pozycja z barwnym i mocno rozbudowanym światem, który może się podobać. Jeśli jednak lubi się „ułożone” powieści, które powoli wprowadzają w historię, to ta pozycja zdecydowanie nie spełnia tych oczekiwań.


Książkę do recenzji dostarczyło wydawnictwo Uroboros. Ciekawe pozycje do przeczytania znajdziecie również na Komiksiarnia Katowice.


 

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x