Najlepsze historie o Mścicielach – recenzja serialu Avengers: Potęga i moc

Avengers: Potęga i moc recenzja

Pamiętam czasy, gdy fani komiksów mogli jedynie śnić o filmowych przygodach ich ulubionych herosach. Z czasem jednak te sny powoli się ziszczały. Dla mnie jednym z takich marzeń było pojawienie się Avengers na szklanym ekranie. Zanim jednak do tego doszło, Marvel inwestował w animacje, w tym tytuł opowiadający o ich losach. W ten sposób powstał serial Avengers: Potęga i moc.

W 2010 r. gdy Kinowe Uniwersum Marvela wciąż stawiało pierwsze kroki. Kierunek, w jakim może podążyć, wytyczyła produkcja Marvel Animation. Kolejne odcinki dały nam okazję zobaczyć, jak doszło do zawiązania się popularnej komiksowej grupy. Przedstawiły ich największych rywali oraz najciekawsze komiksowe historie.

Twórcy animacji inspirowali się wieloma znanymi wątkami z komiksów Marvela. Większość z nich później znalazła swoje odzwierciedlenie w filmach, choć często w innych wersjach. Mamy tu, chociażby historię Ultrona, inwazję Skrulli, knowania Lokiego. Mamy również okazję przyjrzeć się wielu złoczyńcom, którym wówczas daleko było do zawitania w filmach. Wśród nich znaleźli się Baron Zemo, M.O.D.O.K., Lider, Skurge i Czarodziejka, czy Kang Zdobywca.

Największym plusem serialu jest fakt, że choć dany odcinek skupia się na konkretnej historii, to w tle widzimy jak rozwijają się inne wątki. Z czasem mają one swój finał w późniejszych epizodach i wprowadzają pewien klimat niedopowiedzenia. Widz jest ciekawy, jak się one potoczą. Avengers: Potęga i moc naprawdę szybko wciąga nas do tego świata herosów. Świata, w którym bohaterom naprawdę daleko do ideału.

Skoro o bohaterach mowa, to warto powiedzieć o nich kilka słów. Przede wszystkim, skład tytułowych Mścicieli często się zmienia. W grupie nieraz dochodzi do konfliktów, za sprawą których herosi z niej odchodzą. Niektórzy na dobre, inni po jakimś czasie wracają. Nigdy nie jesteśmy jednak w stanie przewidzieć, jak ta formacja superbohaterów będzie się rozwijać.

Znalazło się tu miejsce dla najpopularniejszych postaci Marvela, czyli Iron Mana, Hulk, Thora, czy Kapitana Ameryki. Dodatkowo wszyscy członkowie grupy mają w serialu poświęcony sobie wątek. Lepiej poznajemy T’Challę, Ant-Mana i Wasp, czy Hawkeye’a, który początkowo traktowany jest jako kryminalista.

Avengers: Potęga i moc recenzja serialu

W trakcie dwóch sezonów, liczących sobie po 26 odcinków każdy, twórcy korzystają z niemal wszystkich najpopularniejszych postaci Marvela. Nawet jeśli ktoś się tu nie pojawia jak, np. X-Men to serial otwarcie o nich wspomina. Oglądając Avengers: Potęga i moc po latach od premiery nie sposób nie wyjść z podziwu nad rozmachem i wizją autorów animacji. Dzisiaj, po seansie kolejnych filmów z Kinowego Uniwersum Marvela, nie jesteśmy już tak zaskoczeni złożonością historii, jak kilkanaście lat temu.

Co zaś tyczy się samego stylu animacji, to jest on dosyć prosty. Koncentruje się przede wszystkim na tym by bohaterowie i złoczyńcy prezentowali się jak najlepiej. Podejrzewam, że w latach 2010-2012 znajdziemy wiele lepiej wyglądających tytułów. W żadnym razie nie przeszkadza to jednak w czerpaniu ogromnej frajdy z każdego odcinka serialu.

Osobiście, mam ogromny sentyment do animacji Marvela z lat 90. Jeśli jednak któryś z późniejszych tytułów im dorównuje, to z pewnością jest to właśnie Avengers: Potęga i moc. Historia zaprezentowana nam w serialu została dopracowana w najmniejszych szczegółach, co robi na nas wielkie wrażenie.

Poza tym, na każdym kroku widzimy inspiracje komiksami oraz różnice między pierwowzorami tych opowieści, a ich przedstawieniem w telewizji. Dzięki temu oglądanie serialu, który znajdziecie na Disney Plus, sprawia przyjemność także wszystkim miłośnikom zeszytów Domu Pomysłów.

Avengers: Potęga i moc.
8/10

Ocena:

Najlepszy serial opowiadający o zmaganiach najpotężniejszych herosów Marvela to doskonałe połączenie akcji, humoru oraz rozbudowanej historii.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x