Fire Punch to intrygująca mangowa seria, która od samego początku łączy w sobie elementy „nadprzyrodzone” z brutalnymi treściami dla dorosłych. To właśnie ta nietypowa mieszanka sprawia, że cykl tak mocno zwraca na siebie uwagę. Historia zemsty człowieka obdarzonego zdolnościami regeneracji, którego trawią wieczne płomienie, potrafi być naprawdę mocno angażująca. Pora więc zobaczyć co ciekawego autor przygotował w trzeciej części serii.
W Fire Punch #3 ponownie najważniejszą postacią historii jest Agni. Płonący protagonista ciągle znajduje się na ścieżce, która ma zaprowadzić go do sprawcy jego cierpień. Wewnętrzny żar chęci dokonania zemsty sprawia, że nie może i nie chce on umrzeć do momentu, kiedy nie pokona swojego wroga. Wszystko ma zakończyć się w Behemdolgu. Dotarcie do niego nie będzie jednak takie łatwe. Na miejscu czekają bowiem na niego potężni przeciwnicy posiadający swoje „moce”. Skazani kryminaliści zrobią wszystko, aby zabić nieśmiertelnego i wywalczyć sobie wolność. Nie doceniają jednak determinacji mężczyzny, któremu dość nieoczekiwanie zmieniają się jednak pewne priorytety.
Historia przedstawiona w trzecim tomie prezentuje naprawdę wysoki poziom jakościowy. Mamy tutaj okazję zobaczyć nie tylko masę dynamicznej akcji, ale również postępujące zmiany w zachowaniu głównego bohatera. Pewne napotkane przez niego czynniki mocno wpływają na jego dotychczasowe cele. Autor sporo miejsca poświęca na zaprezentowanie toczącej się w nim wewnętrznej walki. Agni sam do końca nie jest pewien kim tak naprawdę jest i jaka może być jego przyszłość. Czy dokonanie zemsty pozwoli mu ugasić żar nienawiści i zakończy to jego cierpienia? Czy jego egzystencja będzie wtedy miała dalszy sens? Tego rodzaju nie zawsze konkretnie zwerbalizowanych pytań, pojawia się w scenariuszu o wiele więcej.
Pojawiają się tutaj również sceny, które jasno sygnalizują, że dalsza historia przybierze trochę inny kształt i stanie się ona o wiele bardziej wielowymiarowa. W jej centrum pozostanie oczywiście Agni, który z człowieka opętanego chęcią zemsty zacznie przemieniać się w herosa stającego się nadzieją dla ocalałej z mroźnej apokalipsy ludzkości.
Świetnie rozwijająca się historia i niesamowity klimat opowieści, jest jeszcze bardziej podkreślany przez naprawdę wyśmienitą warstwę graficzną. Artysta stawia na tutaj na twardy i niekoniecznie perfekcyjny styl. Rysunki momentami mogą przez to wydawać się dość toporne, gdzie twórca nie zwraca uwagi na większą szczegółowość. Wszystko to jednak jest zabiegiem celowym, dzięki któremu sceny walki nabierają jeszcze większej dynamiki, a klimat otaczającej apokalipsy staje się mocno sugestywny.
Fire Punch #3 to zaledwie przedsmak tego, co będzie czekać na czytelnika w późniejszych tomach. Jeśli tylko historia rozwinie się w oczekiwanym kierunku i będzie równie intrygująca, jak początek to nikt nie powinien mieć tutaj powodów do narzekania.
Zarówno tą serię, jak i inne warte uwagi mangi i komiksy, można znaleźć w sklepie Komiksiarnia.pl
Polecam:
Fire Punch #3.
OCENA:
Ognista porcja akcji, która powinna zadowolić czytelnika i zapewnić mu masę niezapomnianych wrażeń. Jednocześnie rozpali ona w nim wewnętrzny żar ciekawości, który zachęci go do sięgnięcia po kolejne części serii.