Jak Związek Radziecki wygrał wojnę to książka napisana przez Marka Sołonina, w której autor zabiera się za odkłamywanie historii i przedstawienie czytelnikowi wielu mitów, jakie na przestrzeni dziesiątek lat pojawiły się wokół tzn. Wielkiej Wojny Ojczyźnianej.
Historię piszą zwycięzcy, a prawda dość często jest bardzo względna. Określenia te doskonale pasują do tego, jak w umyśle przeciętnego człowieka kształtuje się obraz konfliktu pomiędzy Armią Czerwoną a Niemcami z okresu II Wojny Światowej. Temat ten całkowicie zdominowany jest przez narrację ZSRR/Rosji, która w wielu punktach niewiele ma wspólnego z historyczną rzeczywistością. Za „odczarowanie” tych kłamstw i półprawd zabrał się Mark Sołonin. Twórca, który kilkadziesiąt ostatnich lat swojego życia poświęcił na badanie zagadnień II Wojny Światowej z perspektywy ZSRR. Nie można więc sobie wyobrazić nikogo bardziej kompetentnego do poruszenia tematyki zawartej w recenzowanej książce.
Sołonin w swoim dziele sporo miejsca poświęca na dokładne przeanalizowanie zarówno gotowości bojowych obu stron, jak i porównanie przebiegu wielu przeprowadzonych gier wojennych. Wszystko to staje się podstawą do ukształtowania przez niego stwierdzenia, że ZSRR było doskonale przygotowane do przeprowadzenia wojennej agresji, ale słabo gotowe na ewentualny atak przeciwnika. Wojna obronna i wszystkie związane z nią elementy były przysłowiową piętą achillesową „potężnej” Armii Czerwonej. W kolejnych rozdziałach stara się on więc obalić największe mity Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Nie neguje on przy tym wielkiego „heroizmu” zwykłych żołnierzy, którzy byli gotowi na wielkie poświęcenia (przykładowo ciekawie opisana tutaj obrona Leningradu). Zwraca on jednak uwagę czytelnika, że często za „sukcesami” Armii Czerwonej stały zwyczajne głupie błędy Niemców.
Autor w swoim dziele nie skupia się tylko i wyłącznie na kulisach wojny obronnej na wschodzie. Stara się on również między innymi przeanalizować skutki konferencji monachijskiej z 1938 roku, pokazać prawdę na temat „ewentualnej” pomocy Czechosłowacji, ukazać kształtowanie się relacji niemiecko-radzieckich na podstawie agresji na nasz kraj czy bardziej popuścić wodzę fantazji i stworzyć alternatywny scenariusz przebiegu wojny bez pomocy zachodnich aliantów.
Całość dzieła pod względem merytorycznym jest więc solidną porcją literatury historycznej, która została oparta na faktach i licznych odtajnionych w ostatnich latach dokumentach. Na pewno nie jest to jednak książka, po którą może sięgnąć każdy. Trzonem treści książki Sołonina, tak jak zostało to już wielokrotnie wspomniane, jest tematyka Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Autor mocno zagłębia się w tą tematykę, nie serwuje jednak odbiorcy pełni wszystkich szczegółów. Jeśli więc ktoś nie posiada przynajmniej podstawowej wiedzy na temat przebiegu wojny na froncie wschodnim, to dość szybko zostanie przytłoczony treściom, która nie będzie dla niego nazbyt przejrzysta i łatwo zrozumiała.
Nie zmienia to jednak faktu, że książka Jak Związek Radziecki wygrał wojnę, jest jedną z najlepszych dostępnych na naszym rynku pozycji, starających się ukazać historyczną prawdę na temat przebiegu tej części II Wojny Światowej. Jeśli więc tylko ktoś pragnie poszerzyć swoją wiedzę na ten temat, to zdecydowanie polecam.
Dziękujemy wydawnictwu Rebis za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
Polecam:
Wojna na wschodzie i związane z nią mity.
Ocena:
Solidna dawka historycznej literatury, która zdecydowanie powinna zwrócić uwagę osób pasjonujących się tematyką wojny na wschodzie. Tytuł warty jest przeczytania, nawet jeśli zna się wszystkie inne „podobne” książki autora.