Sekrety pewnego miasteczka – recenzja komiksu Pośród lasu

Pośród lasu - recenzja komiksu

Pośród lasu to nowa powieść graficzna wydana w ramach serii Hill House Comics, która kierowana jest wyłącznie do dorosłego czytelnika o naprawdę silnych nerwach, lubiącego mocną dawkę grozy. Każdy potencjalny czytelnik musi więc mocno zastanowić się nad tym, czy naprawdę chce poznać sekret „lasu” i jest na niego gotowy?

Pośród lasu - rysunek 1
Przykładowe grafiki: Egmont Polska

Akcja komiksu przenosi nas do małego miasteczka w Pensylwanii. Tamtejsza ludność od dłuższego czasu popada w coraz większy marazm psychiczny wynikający z szalejącego bezrobocia. Na dodatek okoliczne kopalnie węgla trawi niegasnący ogień, wpływający na poziom życia w tym miejscu. To jednak nie wszystkie problemy „lokalsów”. Okoliczne lasy pełne są przerażających istot wyglądających jak z najgorszych ludzkich koszmarów. Nic więc dziwnego, że każdy będący przy zdrowych zmysłach dawno już uciekł z tego piekła na ziemi. To właśnie z taką niezbyt przyjemną okolicą będą musiały zmagać się dwie bohaterki komiksu (nastolatki El i Octavia). Ich przerażająca przygoda rozpoczęła się pewnego dnia, kiedy obudziły się w pustej sali kinowej i nie pamiętały co się z nimi działo przez ostatnie kilka godzin. Chęć wyjaśnienia tej tajemnicy będzie oznaczać dla nich wkroczenie na ścieżkę prawdziwego szaleństwa, gdzie każdy krok może być tym ostatnim.

Tak jak zostało to wspomniane we wstępie, Pośród lasu to naprawdę „mocna” pozycja kierowana tylko do dorosłego czytelnika. Mamy tutaj bowiem do czynienia z komiksem, w którym autorka sięga po naprawdę trudne i niewygodne tematy, pokazujące najmroczniejsze i najbardziej przerażające oblicze ludzkiej natury. Carmen Maria Machado nie boi się tutaj pokazywać nie tylko scen rodem z klasycznych horrorów, ale również sięgnąć do skrajnych wątków związanych na przykład z napaściami seksualnymi. Całkiem nieźle wychodzi jej również ukazywanie rozwoju bohaterek. Ich przeszłość przedstawiana jest głównie w formie „dymków narracyjnych”, gdzie nastolatki dzielą się z czytelnikiem anegdotami ze swoich przyszłości. Pozwala to nie tylko na lepsze poznanie ich samych, ale również odkrycie kilku tajemnic miasta. Pod względem klimatu i niektórych pokazanych tutaj treści, trudno jest więc coś tytułowi zarzucić. Potrafi on być na swój sposób angażujący i wpływać na psychikę czytelnika (co jest dość ważne dla horroru).

Pośród lasu - rysunek 2

Niestety nie wszystko jest tutaj idealne. Historia momentami potrafi być niepotrzebnie zbyt mocno zagmatwana. Niektóre elementy fabuły mają również problem, aby stworzyć wspólnie zwartą całość. Chwilami wręcz można odnieść, że obserwuje się tutaj wątki z zupełnie innych tytułów.

Dość problematyczna może być również oprawa graficzna. Szorstka, uproszczona forma rysunków, które w kilku kadrach wyglądają jakby nie zostało dokończone, nie każdemu będzie musiała przypaść do gustu. W kilku „horrorowych” scenach taka forma komiksowej sztuki potrafi być urokliwa, jednak tego typu kadry nie są czymś, co można spotkać na każdej stronie.

Niezależnie od wskazanych „wad”, komiks jest dziełem, po które warto sięgnąć, jeśli pragnie się odrobiny „mroczniejszej” historii dla dorosłych. Pośród lasu może nie jest najlepszym tytułem w serii Hill House, ale i tak potrafi zapewnić chwilę intensywnej rozrywki.

Pośród lasu - rysunek 3


Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie egzemplarza do recenzji.

Dwie nastolatki i tajemnice mrocznego miasteczka.
7/10

Ocena:

Króliki o ludzkich oczach, kobieta-jeleń, mężczyźni bez skóry – to istoty, które zamieszkują lasy wokół pewnego miasteczka i tylko czekają, aby dostarczyć czytelnikowi chwili intensywnych horrorowych wrażeń.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x