Humorystyczna opowieść dla miłośników koni w każdym wieku, właśnie powiększyła się o trzeci tom. W ramach cyklu Komiksy są super zadebiutował album Kamila i konie #3, który ponownie zabiera czytelnika w świat jeździectwa, gdzie zarówno na odbiorcę, jak i bohaterów czekają nowe ekscytujące wyzwania.
Recenzowana część serii zbiera trzy oryginalne wydane tomy zatytułowane: Jazda, Na łonie przyrody, Ubaw po pachy. Każdy z nich to zbiór krótkich jednostronicowych historyjek autorstwa francuskiego scenarzysty kryjącego się pod pseudonimem Lili Mésange. Rozpiętość tematyki poszczególnych opowieści jest stosunkowo dość duża. Ich częścią wspólną są oczywiście tytułowe konie i młodzi bohaterowie. Na kolejnych stronach albumu na odbiorcę czeka więc między innymi możliwość zobaczenia niebywałych zdolności Artura biorącego udział w zawodach rycerskich, próbę Anais (młodszej siostry Kamili) przejażdżki na koniu Oceanie, pokaz opieki medycznej nad zwierzęcymi mieszkańcami klubu jeździeckiego „Cztery Podkowy”, dbanie o ich czystość, wspólny odpoczynek na łonie przyrody czy poradzenie sobie z pewnym złodziejem. Jest to tylko malutki wycinek naprawdę bogatej treści, której głównym zadaniem jest dostarczenie czytelnikowi solidnej dawki dobrego komiksowego humoru. Obok czysto rozrywkowego wydźwięku dzieła, znaleźć można tutaj również lekkie i łatwe w odbiorze treści wzbogacające wiedze odbiorcy na temat koni. Całościowo mamy więc tutaj do czynienia z przemyślanym dziełem, które sprawdzi się w przypadku każdego czytelnika, niezależnie od tego ile ma lat na karku.
Doskonałym uzupełnieniem scenariuszowej treści, jest tutaj również świetna oprawa graficzna. Stefano Turconi kolejny raz serwuje porcję kolorowej cartoonowej beztroski, która potrafi zachwycić na każdym kroku. Od kogoś, kto pracował dla Disney’a, nie można przecież oczekiwać niczego innego.
Nie pozostaje więc nic innego jak tylko polecić Kamila i konie #3 każdemu miłośnikowi komiksów, który pragnie poprawić sobie humor i szuka czegoś łatwego i przyjemnego w odbiorze.
Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
Polecam:
Końskie przygody pełne humoru.
Ocena:
Kolejna dawka lekkiej i przyjemnej treści, która po brzegi wyładowana jest świetnym humorem, gotowym do poprawienia nastroju każdemu czytelnikowi (niezależnie od wieku).