Taniec, muzyka, nastoletnie problemy i duża dawka emocji. Wszystko to wypełniało kolejne części serii. Nie inaczej jest w przypadku albumu Emma i Wioletta tom 4.
Album Emma i Wioletta tom 4 (zresztą jak cała seria), kierowane są głównie do nastoletniego czytelnika. Na kolejnych stronach komiksu autor zanurza bowiem odbiorcę w świat młodych ludzi, przed którymi pojawiają się najróżniejsze problemy i decyzje, które muszą podjąć, tym samym kształtując swoją przyszłość. Wiele (jeśli nie wszystkie) prezentowane tutaj wątki będą więc bliskie nastolatkowi, który sam musi borykać się z podobnymi kłopotami.
Obok różnorakich problemów, emocji, młodzieńczej miłości nadal trzon opowieści stanowi jednak taniec. Mamy więc okazję zobaczyć jak Wioletta radzi sobie w Szkole Opery Paryskiej, poświęcając naprawdę dużo czasu na treningi przygotowujące ją do ważnych egzaminów. Jej starsza siostra Emma realizuje się zaś w tańcu nowoczesnym. Jej talent i zaangażowanie zostaje dostrzeżony przez innych. Pojawia się więc przed nią szansa pokazania się szerszej publiczności, niestety będzie to wymagać podjęcia kilku trudnych decyzji.
Artystka Lena Sayaphoum kolejny raz bardzo dużo uwagi poświęca choreografii tańca (ze wszystkimi tego szczegółami). Trudno nie docenić jej pracy, szczególnie że kadry te są naprawdę dynamiczne i rewelacyjnie przedstawione. Reszta elementów prezentuje się niestety moim zdaniem co najwyżej poprawnie, na czele z projektami postaci, ale to już kwestia gustu.
Nie pozostaje nic innego jak tylko polecić album (oraz całą serię) nastolatkowi lubiącemu taniec. Niestety młodsi i starsi czytelnicy niekoniecznie będą musieli być z lektury tego tytułu zadowoleni.
- Scenarzysta: Jérôme Hamon
- Ilustrator: Lena Sayaphoum
- Tłumacz: Maria Mosiewicz
- Wydawnictwo: Egmont
- Format: 215×290 mm
- Liczba stron: 48
- Oprawa: miękka
- Druk: kolor
Emma i Wioletta. Prawdziwy powód. Tom 4.
Ocena:
Kolejna odsłona „tanecznej” serii wypełnionej nastoletnimi kłopotami i emocjami, kierowanej głównie do nastoletniego czytelnika.