Recenzja anime – Tondemo Skill de Isekai Hourou Meshi #1.

Tondemo Skill de Isekai Hourou Meshi recenzja anime

Kontynuując podróż przez świat anime (zimowego sezonu 22/23) natrafiłem na kolejny tytuł z gatunku fantasy. Była to również kolejna animacja o naprawdę absurdalnym punkcie wyjścia. W pierwszej chwili pomyślałem, że mogę już mieć przesyt tego rodzaju serialami. W końcu w ostatnich miesiącach mieliśmy już ich całą masę. Jednakże jako miłośnik japońskich produkcji postanowiłem dać mu szansę i się nie zawiodłem. Zapraszam do poznania przygód łączących w sobie magiczny świat z mnóstwem potworów i ….kulinariami. Przyjrzyjmy się Tondemo Skill de Isekai Hourou Meshi.

Już angielskie tłumaczenie tytułu dużo nam mówi – Campfire Cooking in Another World with My Absurd Skill. Historia zaczyna się dosyć niewinnie i zdecydowanie nie zwiastuje niesamowitej i oryginalnej rozrywki. Ot grupka młodych osób zostaje w jakiś sposób zawezwana przed oblicze władcy, by wspomóc królestwo w walce z demonami. Ma miejsce specjalny rytuał i zyskują oni specjalne zdolności rodem z RPG-ów. Tylko jeden z nich ma zupełnie nieprzydatną umiejętność „Zakupy Online” i to jego losy właśnie będziemy tu śledzić.

Tondemo Skill de Isekai Hourou Meshi nie wyjaśnia nam co to właściwie za świat ani skąd Tsuyoshi Mukouda (główny bohater) się w nim wziął. W zasadzie z marszu rzuca nas w wir wydarzeń. O rządzących tym miejscem prawach wiemy tyle, co wspomniany młody mężczyzna. Tak więc razem z nim odkrywamy kolejne zakamarki królestwa Reijseger. Najlepsze jest jednak to, że tak naprawdę nie wiemy czego się spodziewać. Ton jest lekki i komediowy, ale co tak właściwie będzie tu robił Mukohda? O tym przekonujemy się bardzo szybko. Wkrótce po wyruszeniu w nieznane okazuje się bowiem, że jego „umiejętności” jednak na coś mogą się przydać.

Kolejne odcinki anime przynoszą sporo pozytywnych niespodzianek. To znaczy, przedstawiona tu historia nie należy do najgłębszych, czy najbardziej złożonych, ale jest niezwykle odprężająca. Mógłbym wręcz stwierdzić, że jest to moje „guilty pleasure”. Ot chłopak podróżuje po krainie fantasy, najpierw z jednym towarzyszem, później z dwoma. Mukohda wykonuje różne misje, na których dobrze zarabia. Stara się jednak trzymać w cieniu, na tyle na ile jest to możliwe. Zwrot akcji polega na tym, że przygotowywane przez niego dania nie tylko są wyśmienite, ale jeszcze podnoszą poziom mocy!

Pierwszą zabawną niespodzianką w serii jest fakt, że legendarna i potężna bestia Fenrir zwabiona jego nieziemskimi w smaku potrawami, postanawia podpisać z nim kontrakt i zostać jego chowańcem! I wkrótce ten na pierwszy rzut oka przerażający towarzysz uzależnia się od niego (w zasadzie to jego potraw). Pokonuje kolejne mocarne istoty, by Mukohda mógł je ugotować. A chłopak nie tylko wykorzystuje mięso do tworzenia oryginalnych posiłków, ale jeszcze zarabia kupę złota na całej reszcie tych potworów.

Fenrir i Mukohda razem to naprawdę nietypowy i zabawny duet. Robi się jeszcze śmieszniej, gdy dołącza do nich mała galareta Sui. Staje się istnym pupilkiem głównego bohatera. Trójka przemierza królestwo, walczy z bestiami, na których chłopak zarabia i których mięso gotuje. Wspiera się sklepem online, w którym kupuje składniki, czy przyprawy z ludzkiego świata. W ten sposób mijają kolejne epizody. Podkreślę jeszcze raz, niby nie dzieje się tu nic spektakularnego, ale i tak ogląda się to z niekłamaną przyjemnością. Naprawdę nie sposób jest się oderwać od ekranu telewizora/monitora.

Źródło: YT Crunchyroll Collection.


Inne seriale warte twojej uwagi sprawdzisz na Ceneo.pl


Komiksiarnia Dobra popkultura

Campfire Cooking in Another World with My Absurd Skill. Sezon 1.
7.5/10

Ocena:

Jedna z największych pozytywnych niespodzianek wśród anime z gatunku fantasy. Seria która tchnęła aromatyczny powiew świeżości w gatunek, łącząc fantazyjność, komedię i kulinaria. Produkcja godna polecenie zarówno młodym, jak i starym widzom.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x