Mam nadzieję, że nie macie dosyć fantastyki? Dlaczego was o to pytam? Dlatego, że tym razem mam dla was propozycję wręcz genialną. Tytuł, który śmiało można nazwać jednym z najlepszych w ostatnich latach. Oryginalny, inspirujący się różnymi motywami z gatunku. Jeśli jeszcze nie wiecie, czy jest ranking królów, to za chwilę się o tym przekonacie. Zapraszam do skosztowania pysznego dania fantasy, jakim jest Ousama Ranking.
Jak to często bywa w przypadku japońskich animacji, punkt wyjścia tej historii jest nietypowy. Poznajcie Bojjiego. To następca tronu, pierwszy syn króla Bosse. Ma kilkanaście lat, choć wygląda jakby raptem skończył cztery. Jest malutki i śliczniutki. Jest też głuchy i nie potrafi mówić, co znacząco utrudnia komunikację z nim. Niemal wszyscy uważają go za fajtłapę i wstyd dla królestwa i mało kto widzi w nim kolejnego króla. Bohater marzy jednak o staniu się najwspanialszym z władców.
Ludzie za nic sobie mają nieskazitelny charakter i dobre serce Bojjiego. To jednak dzięki niemu poznaje swojego pierwszego, bardzo nietypowego przyjaciela. Nietypowego, bo jest nim ostatni z członków klanu cieni, Kage który zresztą jest po prostu cieniem! Wyobraźcie sobie gadającą czarną kałużę. To właśnie Kage. Początki ich przyjaźni są trudne, ale z czasem sobie ufają, a Kage jako jedyny w pełni rozumie swojego przyjaciela.
Dobrze. W tym momencie zastanawiacie się zapewne o czy tak w ogóle jest Ousama Ranking? Motywem przewodnim pierwszego sezonu jest sukcesja. Król Bosse umiera i ktoś musi objąć po nim tron. Nikt nie chce widzieć na nim Bojjiego, więc wybór pada na jego przyrodniego brata Daidę. Jednakże żaden z braci nie zdaje sobie sprawy, jakie sekrety skrywa królestwo oraz że są tylko pionkami w grze pewnej magicznej postaci.
Każdy odcinek anime jest naładowany humorem, akcją i sekretami, które są przed nami odkrywane. Są tu demony, czarodzieje, są spiski i knowania, są wreszcie epickie pojedynki i szturm na królestwo. Dzieje się sporo, a co ważniejsze za każdym razem twórcy są w stanie nas czymś zaskoczyć. Naprawdę ciężko jest tu cokolwiek przewidzieć. Na przykład, gdy zaczynałem oglądać Ousama Ranking, spodziewałem się bardziej komediowego serialu o spokojniejszym tempie. Tym jednak to anime zdecydowanie nie jest.
Jeśli chodzi o styl, w jakim prezentuje się tutaj świat przedstawiony oraz bohaterowie, to skojarzył mi się on z kultowym tytułem, jakim jest One Piece. Bohaterowie są bardzo charakterystyczni, ich twarze i sylwetki potrafią przybierać przeróżne kształty, podobnie zresztą jak ich fryzury, ekwipunek, itd. Bojji i spółka szybko zapadają w pamięć, a jednocześnie ten styl daje widzowi pewne poczucie zaufania, że twórca tej historii dokładnie wiedział jak połączyć ze sobą różne elementy tej układanki od fabuły przez pasujący do niej styl.
Ousama Ranking nieraz posiłkuje się znanymi miłośnikom fantastyki motywami. Tutaj udaje się jednak wyrwać je ze schematyczności. Mamy na przykład magiczne lusterko, ale okazuje się, że zamieszkuje je czarownica o wielu sekretach, młodszego brata, który obejmuje tron, omijając kolejność dziedziczenia i w niezgodzie z testamentem ojca, czy uwolnionych z więzienia złoczyńców, którzy mają zdobyć zamek, lecz nie można im do końca ufać. To tylko kilka przykładów, ale wszystkie budzą pewne skojarzenia, jednocześnie wnosząc pewien powiew świeżości i oryginalności.
Na pochwałę zasługuje też sama animacja. Przy dużej konkurencji na rynku anime nie jest łatwo stworzyć świat, który oczaruje widza. Studio Wit wykonało tutaj wspaniałą robotę. Dotyczy to nie tylko całego serialu, lecz również jego poszczególnych momentów, spektakularnych scen walki, a także chwil dramatycznych. Do tego dochodzi jeszcze cudna muzyka. Orkiestra zabiera nas w podróż balansując między miękkimi i delikatnymi dźwiękami, odpowiadającymi charakterowi Bojjiego i jego przygodzie, aż po mroczne, ciężkie, mrożące krew w żyłach nuty niczym ze ścieżki dźwiękowej największego złoczyńcy.
Dzięki Bojjiemu uświadamiamy sobie, że nie ma takich przeciwności losu, których nie da się pokonać. A przynajmniej trzeba się z nimi zmierzyć. Skoro ten mały i sprawiający wrażenie słabego dzieciak jest w stanie tego dokonać, to my też. Ousama Ranking to nie tylko historia o walce dobra ze złem, przygodowa komedia i epickie fantasy. To historia o dojrzewaniu, o podejmowaniu trudnych życiowych decyzji i wielu innych kwestiach, które z pewnością każdy widz tutaj odnajdzie.
OCENA:
Podsumowanie.
Rewelacyjne, zaskakujące, zabawne, wzruszające, a przede wszystkim wciągające anime. Nic dodać, nic ująć.