Furia – recenzja komiksu.

Furia - recenzja komiksu.

Furia Geoffroya Monde, wydana przez Kulturę Gniewu, to komiks, który wciąga czytelnika w wir mrocznej baśni, czerpiąc inspirację z legend arturiańskich. Jest to opowieść o buntującej się księżniczce, która w swoim pragnieniu wolności stawia czoła zarówno rodzinie, jak i siłom nadprzyrodzonym.

Akcja albumu rozgrywa się w królestwie Pendragon, które niegdyś nawiedziła horda demonów. Kraj przetrwał tylko dzięki królowi Arturowi i jego potężnemu świadomemu mieczowi. Po tym wydarzeniu państwo zaczęło jednak znacząco podupadać. Wyczerpany władca, który popadł w alkoholizm i pewne problemy zdrowotne, nie radził sobie zarządzaniem w czasach spokoju. Jakby tego było mało postanowił on wydać swoją córkę Ysabelle za służalczego barona z przerośniętym ego i niezbyt okazałą aparycją. Bohaterka nie ma jednak zamiaru podporządkować się woli ojca. Wyrusza więc ona na poszukiwanie swojej starszej siostry, która wiele lat wcześniej poszła tą samą drogą. Jej wiernym towarzyszem podczas tej przygody zostaje rapier ojca, który nie chce kurzyć się w zamkowej zbrojowni i zdecydowanie przyda się odważnej księżniczce.

Duet Geoffroy Monde (scenariusz) i Mathieu Burniat (rysunki) od samego początku oferuje tu czytelnikowi mocno fantastyczną wariację klasycznej legendy. Ramy arturiańskiej opowieści wykorzystywane są tu jednak jedynie jako szkielet dla mieszanki wartkiej przygody, humoru, emocji, dramatu i pewnych odniesień do trudniejszej tematyki (chociażby miejsce kobiet w społeczeństwie).

Twórca na pierwszy plan wysuwa tu wartką przygodę, która mocno angażuje i potrafi w wielu momentach zaskoczyć. Bawi się on tutaj sprawdzonymi schematami, dodając do nich przemyślany humor i tworząc z tego brudny, ponury, wielowarstwowy świat, w którym demony czasem są mniej przerażające niż ludzie. Nie brakuje tu wielkich bójek, widowiskowej magii, kąśliwych dialogów oraz zaprezentowania wewnętrznej walki bohaterki. Tworzy to feministyczno-buntowniczą opowieść, w której zachowana jest doskonała równowaga pomiędzy humorystyczną fantazją, przygodą, wyraźnie politycznym kontekstem i pewnymi emocjami. Nie ma tu nawet ułamka sekundy na nudę. Na każdej stronie dzieje się bowiem coś istotnego, co popycha historię do przodu. Niektóre z zaprezentowanych tu wątków są jednak trochę przewidywalne. Jest to jednak naprawdę bardzo mała niedoskonałość.

Album Furia prezentuje się również doskonale od strony wizualnej. Kreska jest tu jednocześnie delikatna i ekspresyjna, doskonale oddając emocje bohaterów. Szczególnie imponujące są sceny walki, które są dynamiczne i pełne napięcia. Całości dopełnia przejaskrawiona paleta barw, która podsyca zarówno mroczną jak i humorystyczną stronę komiksu.

Przykładowa plansza album Furia - recenzja komiksu.
Przykładowa plansza: alejakomiksu.com

Jeśli więc ktoś lubi dobrze napisane i narysowane komiksowe historie, to jest to album, po który zdecydowanie trzeba sięgnąć. Jestem pewien, że większość czytelników będzie z niego więcej niż tylko zadowolona. 


Ocena komiksu Furia. PLUSY: MINUSY:
  • Ciekawa historia.
  • Niektóre wątki mogłyby być bardziej rozwinięte.
  • Złożone i interesujące postacie.
  • Pewne fragmenty opowieści są trochę przewidywalne.
  • Niesamowity klimat.
 

 

Furia.
9/10

Ocena:

Furia to komiks dla osób, które cenią sobie oryginalne historie, piękne ilustracje i mroczną atmosferę. Będzie to doskonała propozycja dla fanów baśni i fantasy, które skrywają swoje bardziej złożone oblicze.


Album do recenzji dostarczyło wydawnictwo Kultura Gniewu. Komiks można również znaleźć w ofercie Komiksiarnia Katowice.


 

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x