Na pełnym morzu – recenzja książki Więzy nieba

Więzy nieba - recenzja książki

Więzy nieba to drugi tom serii Żywioły, która została ciepło przyjęta przez czytelników na całym świecie. Pora więc sprawdzić, czy druga odsłona tego fantastycznego cyklu, będzie dla fanów równie wciągająca i intrygująca.

Kolejny z żywiołów.

Część pierwsza (Berło ziemi) skupiała się na pokazaniu losów niezwykłej Shalli, która władała żywiołami ziemi. Nie będzie więc wielkim zaskoczeniem dla nikogo, że bohaterka drugiej części może poszczycić się znajomością arkanów powietrza. Osiemnastoletnia Aspasia wyróżnia się od innych ludzi w swoim wieku nie tylko posiadanymi zdolnościami, ale również swoim zajęciem. Jest ona bowiem kapitanem statku należącego do bezwzględnego Cyrusa. Młoda kobieta musi więc podporządkować się poleceniom handlarza niewolników, dostarczając mu nowy „towar”. Jednocześnie cały czas stara się ona pomagać kobietom i dzieciom, aby nie wpadli w jego ręce (ma to związek z jej przeszłością). Wielce pomocne w tym celu jest władanie żywiołami powietrza. Zdolność ta przychodzi bohaterce nader łatwo, często działa ona intuicyjnie pokazując swoją moc w obliczu zagrożenia. Jest ona jednak świadoma tego, że nie można nadużywać swojej potęgi i nigdy nie może się o niej dowiedzieć Cyrus.

Różne bohaterki wspólne fabularne elementy.

Każda z wydanych do tej pory (dwie części) odsłon skupia się na innej bohaterce i jej przygodach. Teoretycznie można więc sięgnąć po książkę, nie znając fabuły wcześniejszej odsłony. Trzeba być jednak świadomym tego, że pewne elementy scenariusza będą stanowić przed nami tajemnicę. Historia dwóch bohaterek w niektórych fragmentach się przenika i fabuła w kilku miejscach zazębia się, tworząc tym samym obraz większej całości.

Zabawa treścią.

Jednoznaczne zaszufladkowanie tytułu w segmencie widowiskowych książek fantastycznych, nie jest wcale takie proste. Autorka wypełnia bowiem treść swojego dzieła nie tylko widowiskową przygodą na pełnym morzu, gdzie nie brakuje mnóstwa akcji, ale również dodaje do fabuły solidną szczyptę romansu i dramatu. Najmocniej skupia się ona tutaj na pokazaniu niesamowitej bohaterki, która szybko musiała dorosnąć, aby przetrwać w otaczającym ją okrutnym świecie. Aspasia jest więc twardą kobietą, która walczy z każdą przeciwnością losu, pokonuje swoje słabości, chociaż zdążają się jej również chwile zwątpienia. Zdecydowanie jest to najjaśniejszy element całej książki, dla którego warto po nią sięgnąć.

Kilka uwag można mieć jednak do samych elementów „fantasy”, które chwilami są trochę nazbyt infantylne. Jeśli ktoś liczy na dojrzałą porcję „fantastycznych” treści, to będzie trochę zawiedziony. Autorka o wiele więcej czasu poświęca bohaterom (co trzeba zaliczyć na plus), zapominając jednak o odpowiednim rozwinięciu otaczającego ich świata.

Warto?

Więzy nieba to całkiem ciekawa lektura, która ma potencjał, aby zapewnić szerokiemu gronu odbiorców chwilę przyjemnego czytelniczego relaksu. Jeśli ktoś miał przyjemność obcowania z pierwszą częścią i przypadła mu ona do gustu lub szuka czegoś „łatwego” w segmencie fantastyki, to zdecydowanie powinien zainteresować się tym tytułem.

OCENA:
7/10

Więzy nieba.

Szum morza, powiew wiatru, nietuzinkowa główna bohaterka i cała masa problemów, z którymi musi sobie radzić. Fani serii Żywioły powinni być zachwyceni.


Dziękujemy wydawnictwu Uroboros za udostępnienie książki do recenzji.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x