Myszki, klawiatury, słuchawki – wszystko to jest ważnym wyposażeniem biurka każdego użytkownika komputera (nie tylko zapalonego gracza). Nie można jednak zapominać również o innym istotnym dodatku, którym jest podkładka. Akcesorium, od którego często zależy zarówno komfort pracy, jak i precyzja działania. Warto więc brać pod uwagę towary zapewniające najwyższą możliwą jakość przy zachowaniu racjonalnej ceny. Czy takim właśnie dodatkiem jest podkładka Genesis Carbon 700 Maxi?
Nie będę tutaj rozpisywał się na temat opakowania testowanej podkładki. Zapakowana jest ona w solidne, acz dość standardowe pudełko, na którym znajdziemy wszystkie najważniejsze informacje. Warto nadmienić jednak to, że na opakowaniu znajdziemy małe wycięcie pozwalające na dotykowe sprawdzenie podkładki w sklepie przed ewentualnym zakupem. ”Dodatek” ten wcale nie jest standardem (nawet przy droższych towarach), co należy zaliczyć na plus firmie Genesis.
Najistotniejsze jednak to, co znajdziemy wewnątrz kartonowego pudełka. Podkładka Genesis Carbon 700 Maxi zdecydowanie kierowana jest w stronę użytkowników, dla których „wielkość ma znaczenie”. Mamy tutaj bowiem do czynienia z naprawdę dużą matą zajmującą większą powierzchnię biurka i zapewniającą ogromne pole do pracy/zabawy. Testowana wersja Maxi ma rozmiary (920 mm x 420 mm x 3 mm). Dostępna jest również mniejsza wersja serii 700 w rozmiarze XL (450 mm x 400 mm x 3 mm).
Wielkość idzie tutaj w parze z bardzo dobrą jakością zastosowanych materiałów i precyzją wykonania. Wierzchnia strona podkładki to tkanina typu Cordura. Jak zapewnia producent, jest ona bardzo trwała i powinna przetrwać na biurku gracza naprawdę wiele lat. W toku jej testowania jestem przekonany, że nie jest to jedynie puste hasło reklamowe. Tkanina jest bowiem naprawdę solidna i nawet bardzo intensywne sesje gamingowe, nie powinny jej w żaden sposób zaszkodzić. Bardzo solidnie wykonano również obszycie krawędzi, dzięki czemu nie ma obawy, że będzie się coś strzępić. Szew nie jest jednak płaski (delikatnie odstaje od podkładki). Dla jednych będzie to zaleta (zapobiegać może to np. niekontrolowanemu zsunięciu się myszki podczas intensywnej zabawy), innych zaś wyczuwalne krawędzie mogą drażnić (są one wyczuwalne pod nadgarstkiem). Malutkim minusem jest fakt, że dodatek zaraz po wyjęciu z pudełka nie leży idealnie na biurku i potrzebuje czasu na odpowiednie ułożenie się (dociśnięcie do blatu). Nie ma tutaj jednak mowy o jakiś mocnych fałdach uniemożliwiających korzystanie z podkładki (są to naprawdę drobne nierówności).
Wierzchnia warstwa jest typu “speed” co zapewnia graczowi płynny i szybki, ale zarazem dość precyzyjny ślizg myszki. Niebagatelne znaczenie będzie to miało dla bardziej wymagających graczy, którzy długie godziny spędzają w grach sieciowych nastawionych głównie na refleks. Nie ma tutaj również najmniejszego problemu z wyłapywaniem sensora myszki (niezależnie od tego, czy korzystamy z droższego sprzętu, czy bardziej budżetowego i rodzaju sensora).
Jakby tego wszystkiego było mało, powierzchnia jest wodoodporna. W najmniejszym stopniu nie zaszkodzi mu mniejsza ilość płynu (przetestowane), nie jest to jednak akcesorium, z którym można się kąpać (ale to jest raczej oczywiste – przynajmniej powinno być).
Spód to dosyć standardowa antypoślizgowa guma, dzięki której podkładka dobrze przylega do biurka. Jest ona dosyć solidna, nie ma więc obawy, że zacznie się po jakimś czasie kruszyć (co niestety zdarza się w tańszych podkładkach).
Genesis Carbon 700 Maxi jest więc naprawdę solidną podkładką, którą warto mieć na swoim biurku. Jej jakość przekłada się jednak na cenę. Dla niektórych wydatek około 150 zł na podkładkę pod myszkę może wydawać się dość duży. Warto jednak jednostkowo wydać większą kwotę i przez bardzo długi czas mieć wygodę pracy/zabawy.
- Materiał: Guma, Cordura
- Producent: Genesis
- Wodoodporność: Tak
- Dwustronna: Nie
- Kolor: Czarny
- Długość: 900 mm
- Szerokość: 420 mm
- Wysokość: 3 mm
