Uglymug Epicfighter – recenzja anime.

Uglymug Epicfighter - recenzja anime.

Co roku ukazują się kolejne japońskie animacje z gatunku isekai. Przenoszą one bohaterów do innego, fikcyjnego świata, dając im szansę na zupełnie inne życie. Choć wiele z nich trzyma się pewnych schematów, to wciąż znajdujemy oryginalne tytuły. Do jednego z takich, który wpadł w moje oko, zalicza się anime, Uglymug Epicfighter.

Shigeru Yoshioka, niesłusznie oskarżony o przestępstwo, całkowicie odcina się od społeczeństwa. Przypadkiem trafia na internetowy rytuał, który uważa za żart, choć daje mu szansę. Tak się akurat składa, że nie miał racji. Przenosi się do świata fantasy, celowo wybierając postać z minimalnym współczynnikiem urody w zamian za ogromną siłę i przewagę statystyk. Staje się niemal bogiem, ale jego wygląd i związane z nim ograniczenia, prowadzą do serii komicznych sytuacji.

Shigeru w życiu zmaga się ze swoim brzydkim wyglądem, co prowadzi do ostracyzmu wobec jego osoby. Stąd, w nowym świecie postanawia jeszcze bardziej pogorszyć swój wygląd. Z takim właśnie rodzajem poczucia humoru mamy do czynienia w Uglymug EpicfighterTo świeży i oryginalny punkt wyjścia dla dość schematycznej historii. Jak się jednak wkrótce przekonujemy, nie tylko on trafia tutaj po wielu przejściach w prawdziwym życiu.

Mogłoby się wydawać, że to kolejna produkcja fantasy z dużą ilością humoru. Serial porusza jednak tematykę społecznego postrzegania urody, alienacji i samoakceptacji. Świetnie komponuje to z akcją, nadprzyrodzonymi mocami i wspomnianą komedią. Poza tym, animacja wydaje się mieć do siebie sporo dystansu, naśmiewając się z niektórych motywów gatunku isekai.

Uglymug Epicfighter nie trzyma się w pełni jednego wątku przewodniego. Nie próbuje również być zbyt poważny. Łączy lekkie, epizodyczne przygody z emocjonalnymi fragmentami, które wyciągają na wierzch fakty z życia bohaterów. Pewien schemat odcinków działa jednak według mnie na korzyść animacji. Jeśli lubisz, gdy anime nie trzyma się sztywnego tonu, to działa na jego korzyść.

Serial bardzo fajnie prezentuje się pod względem wizualnym. Nie jest to może arcydzieło animacji, ale nie schodzi poniżej dobrego poziomu. Studio White Fox wykonało tutaj solidną pracę. Projekty postaci, muzyka i obsada głosowa stoją na przyzwoitym poziomie. Akcja jest dynamiczna i pod tym kątem nie ma tu do czego się przyczepić.

Czasami może drażnić nas nierówny poziom odcinków. Twórcom nie zawsze udaje się odpowiednio zrównoważyć elementów komediowych i emocjonalnych. Poza tym, możemy odczuć niedosyt względem rozwoju postaci, poza głównym bohaterem. Ich relacje i wątki emocjonalne często zostają tylko zarysowane, bez satysfakcjonującego rozwinięcia. Z drugiej strony, 12. odcinków to trochę mało, by tego dokonać.


PLUSY: MINUSY:
  • Główny bohater.
  • Mniej uwagi wobec bohaterów drugoplanowych
  • Humor.
  • Nierówny poziom.
  • Ciekawie przedstawiona tematyka brzydoty i alienacji
 

Uglymug Epicfighter.
6/10

Ocena:

Ocena anime Uglymug Epicfighter.Uglymug, Epicfighter to przyjemne, lekkie anime dla fanów gatunku isekai, z którym miło spędzicie czas, choć możecie odczuć pewien niedosyt.


Komiksiarnia - Twój sklep z komiksami i mangami.

Polecam:

0 0 głosy
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
0
Chętnie poznam Twoje przemyślenia, skomentuj.x