Bosonogi Gen. Hiroszima 1945 tom 2 to kontynuacja historii, która nie pozostawia nikogo obojętnym. Drugi tom mangi sięga jeszcze głębiej w traumatyczne doświadczenia, które odmieniły oblicze Japonii. To opowieść o ludziach, którzy próbują przetrwać w świecie po katastrofie. Sprawdź, jak komiks radzi sobie z tak trudnym tematem.
Bosonogi Gen. Hiroszima 1945 tom 2 zawiera treści z trzech oryginalnych tomów mangi (4–6). Jest to kolejna porcja wstrząsającego świadectwa życia po apokalipsie. Keiji Nakazawa kontynuuje tu swoją autobiograficzną opowieść, skupiając się na trudach codzienności mieszkańców Hiroszimy po zrzuceniu bomby atomowej.
Codzienność z pogorzeliska.
Hiroszima 1945 tom 2 przedstawia życie Gena Nakaoki oraz jego bliskich po atomowej zagładzie. Hiroszima wciąż pogrążona jest w ruinie, a ocaleni walczą o każdy dzień, w kraju zaś panoszą się amerykanie. Głód, choroby popromienne, przemoc i moralna degradacja to codzienność, z którą bohaterowie muszą się mierzyć. Rodzina Gena, choć zdziesiątkowana, odnajduje się na nowo, lecz ich życie nadal zdominowane jest przez walkę o podstawowe potrzeby – przede wszystkim jedzenie.
Zniszczone społeczeństwo dzieli się na tych, którzy próbują przetrwać z godnością, i tych, którzy bez skrupułów wykorzystują sytuację – od lokalnych gangów po młode kobiety szukające ratunku w związkach z amerykańskimi żołnierzami.
Społeczne rozwarstwienie i narodowa amnezja.
Mocną stroną drugiego tomu jest jego bezkompromisowa krytyka zarówno amerykańskiego imperializmu, jak i japońskiego nacjonalizmu. Autor nie waha się ukazać cesarza – postać nietykalną w ówczesnej Japonii – jako jednego z winnych tragedii. Dla Gena, wychowanego w pacyfistycznym duchu, kult cesarza jest niepojęty. Konfrontacja jego przekonań z resztkami przedwojennej mentalności to jeden z ciekawszych aspektów tego tomu.
Nakazawa z odwagą demaskuje również hipokryzję okupanta. Amerykanie, choć na pozór hojni, rozdający gumę i czekoladę dzieciom, są tak naprawdę zainteresowani wyłącznie zbieraniem danych dla ABCC – komisji badającej skutki promieniowania atomowego. Pomoc humanitarna? Nie. Japonia staje się jednym wielkim laboratorium, a ofiary wojny zamieniają się w króliki doświadczalne.
Narracja i przesłanie.
Sposób, w jaki Keiji Nakazawa prowadzi narrację, to jedno z największych osiągnięć tej mangi. Nie ucieka się do nadmiernego patosu ani emocjonalnego szantażu. Zamiast tego oddaje głos postaciom, które mówią wprost — z gniewem, smutkiem, ale też nadzieją. Narracja płynie dynamicznie, często zmieniając ton: od dramatycznych wydarzeń przez krótkie momenty humoru po filozoficzne refleksje. Dzięki temu lektura nie przytłacza, mimo ogromnego ciężaru tematycznego. Co ważne, Nakazawa jako autor nie próbuje „wytłumaczyć” historii — on ją przeżył i oddaje w możliwie najwierniejszy sposób. To nie głos analityka, ale świadka.
To właśnie autentyczność spojrzenia sprawia, że narracja działa mocniej niż jakakolwiek fikcja. Widz czytelnik nie ma tu komfortowej pozycji obserwatora – zostaje wrzucony w środek zdarzeń i zmuszony, by je współodczuwać. Dzięki tej konstrukcji „Bosonogi Gen” nie tylko informuje, ale i porusza sumienie.
Galeria bohaterów – dzieci, które uczą dorosłych.
Choć Gen jest centralną postacią, to właśnie drugoplanowi bohaterowie nadają historii wyjątkową głębię. Sieroty, chorzy, porzuceni – każdy z nich niesie w sobie cząstkę tej powojennej traumy. Ich postawy, różnorodne i zniuansowane, tworzą bogaty obraz społecznej panoramy Hiroszimy.
Dzieci w tej mandze nie są tylko ofiarami – często wykazują więcej siły, honoru i człowieczeństwa niż dorośli. Są nośnikami nadziei, która mimo wszystko nie wygasa. Wśród tych wszystkich dramatów autor znajduje czas na drobne chwile czułości, humoru czy zwykłego ludzkiego ciepła – i właśnie one sprawiają, że lektura jest poruszająca, ale nie przytłaczająca.
Warstwa graficzna – niedoskonałość z siłą przekazu.
Styl graficzny Nakazawy może początkowo odstraszać. Rysunki są proste, miejscami wręcz infantylne, a mimika bohaterów często karykaturalna. Jednak ta celowa niedoskonałość nie przeszkadza w odbiorze – przeciwnie. Z czasem styl staje się integralną częścią opowieści. Umożliwia szybką i czytelną narrację, a jednocześnie kontrastuje z brutalną tematyką, dodając jej emocjonalnego ciężaru.
Warto również zwrócić uwagę na unikalną stylizację postaci. Zderzenie elementów tradycyjnych z estetyką lat 60. nadaje całości dziwnie ponadczasowy charakter. To komiks, który nie próbuje być realistyczny – ale przez to jest boleśnie autentyczny.
Nowe wydanie: godna forma dla ważnej treści.
Wydawnictwo Waneko po raz kolejny wykonało świetną pracę, oddając w ręce czytelników zbiorcze wydanie w solidnej, eleganckiej twardej oprawie z obwolutą. Twarda okładka, estetyczna szata graficzna i przejrzysty skład sprawiają, że manga — mimo surowej kreski — prezentuje się bardzo dobrze.
Wydanie jest nie tylko wygodne w czytaniu, ale także trwałe i godne miejsca na półce każdego kolekcjonera. Na uwagę zasługuje także tłumaczenie, które zachowuje oryginalny rytm i ekspresję języka, nie gubiąc emocjonalnego ładunku dialogów. To edycja, która traktuje dzieło z należnym mu szacunkiem.
Podsumowanie.
Czy Bosonogi Gen. Hiroszima 1945 tom 2 wciąż zaskakuje? Po kilkuset stronach tej serii można by się obawiać monotonii. Tymczasem Nakazawa wciąż potrafi utrzymać uwagę czytelnika. Każdy nowy rozdział ukazuje kolejny aspekt powojennej rzeczywistości, zmusza do refleksji, czasem wręcz złości. Ale nigdy nie pozostawia obojętnym.
Jest to więc wyjątkowa manga — nie tylko artystycznie, ale przede wszystkim jako świadectwo i akt pamięci. Porusza ona do głębi, nie daje łatwych odpowiedzi i zmusza do myślenia. W czasach, gdy historia bywa wygładzana i upraszczana, takie dzieła są nieocenione.
PLUSY: | MINUSY: |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Bosonogi Gen. Hiroszima 1945 tom 2.
Ocena:
Poruszająca i autentyczna opowieść o tragedii wojny widzianej oczami dziecka. Narracja Nakazawy, oparta na osobistych doświadczeniach, nadaje historii wyjątkową wiarygodność i emocjonalną głębię. Wydanie Waneko doskonale oddaje szacunek dla tego klasycznego dzieła, łącząc solidną oprawę z wysoką jakością tłumaczenia. To lektura, która zostaje w pamięci i skłania do refleksji nad ceną ludzkiego cierpienia oraz siłą przetrwania. Dla kogo? Manga dla czytelników ceniących realistyczne i poruszające historie wojenne, które skłaniają do refleksji nad ludzką tragedią i siłą przetrwania.
Mangę do recenzji dostarczyło wydawnictwo Waneko.
Tytuł można również znaleźć na Komiksiarnia Katowice oraz Ceneo.