Krwawa potyczka – recenzja mangi Goblin Slayer #5

Goblin Slayer #5 - recenzja mangi

Parafrazując słowa autora znajdujące się pod okładką mangi: „każdy wie, że w kanałach wielkiego miasta czai się przerażające zło”. Jeśli tylko ktoś chce je poznać i zobaczyć jak radzi sobie z nim drużyna „Pana Zabójczyka” to zdecydowanie powinien sięgnąć po mangę Goblin Slayer #5.

Piąta część serii jest dalszą kontynuacją misji zleconej przez najwyższą kapłankę, która dla doświadczonej drużyny miała być czystą formalnością. Kanały miasta skrywają jednak swoje przerażające sekrety, które będą mieć wpływ na cały fantazyjny świat. Punktem kulminacyjnym trwającym walki stało się pojawienie się czepiona w otoczeniu całej hordy goblinów. Grupa bohaterów na czele z tytułowym „zabójcą” musi więc dać z siebie wszystko, aby zniwelować liczebną przewagę wroga i pokonać wymagającego przeciwnika. Zdecydowanie nie będzie to łatwa potyczka i przyniesie ona wiele bólu i cierpienia. Dla odbiorcy oznacza to kolejną solidną dawkę widowiskowej walki i hektolitry przelanej krwi (nie tylko goblinów).

Goblin Slayer #5 - grafika 1

W tomiku tym znajdziemy wszystko to, co składa się na dobre dark fantasy. Jest spora dawka widowiskowej akcji i mocnej dramaturgii. Obok tego twórca serwuje czytelnikowi ciekawą retrospekcję pokazującą urywek przeszłości głównego bohatera. Stopniowo odkrywa on również zawiłości wykreowanego świata i odsłania nowe elementy głównego wątku. Pokazuje on także znaczący rozwój niektórych postaci i ewolucję drużyny. Całość treści dopełnia lekka nutka humoru (charakterystyczna dla serii) oraz kilka scen „ecchi”, które może nie są potrzebne, ale trzeba do nich przywyknąć.

W kwestiach wizualnych nie ma wielkiego sensu się nadmiernie rozpisywać, gdyż seria cały czas prezentuje ten sam niezły poziom. Sceny akcji w Goblin Slayer #5 są naprawdę dobrze przygotowane, epatując dynamiką i wyraźną brutalnością. Kiedy scenariusz tego wymaga, artysta potrafi kreślić tutaj również bardziej „delikatne” sceny (najczęściej nacechowane humorem).

Goblin Slayer #5 - grafika 2

Piąta odsłona „Pogromcy Goblinów” nadal jest więc świetnym tytułem, po który powinien sięgnąć każdy miłośnik „mocnego” i czasem „brutalnego” fantasy.


Mangę tą można nabyć między innymi w sklepie Komiksiarnia.pl

Komiksiarnia Katowice

Kanały i ich tajemnice.
8/10

Ocena:

Solidna dawka brutalnej akcji, która powinna zadowolić wielu miłośników dark fantasy.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x