W ofercie jednotomówek wydawnictwa Waneko pojawiało się do tej pory wiele różnych tytułów. Niektóre z nich poruszały trudną tematykę lub epatowały sporą dawką mroku. Wszystko to jednak jest niczym w porównaniu z historią, którą można znaleźć w mandze Children. Jeśli ktoś lubi mocno pokręconą fabułę i nie boi się sporej dawki przemocy, to jest to tytuł dla niego.
„Łatwa” praca i pewne problemy.
Trzy miliony jenów – tyle miał zarobić 18-letni student Tôru za pół roku pracy z dziećmi w ośrodku opiekuńczym na dalekiej i odludnej północy. Pomoc w pracach domowych i opieka nad najmłodszymi nie wydawała się trudnym zajęciem, a zarobek był bardzo atrakcyjny. Młoda 14-letnia dyrektorka ośrodka, zajmująca się grupą dzieci, wydała mu się dość zaskakująca. Nie zwiastowało to jednak tego, co miało przyjść później. Już pierwszej nocy radosna atmosfera i uśmiechy dzieci, przerodziły się w prawdziwy koszmar, z którego bohater chciał się jak najszybciej obudzić. Od tego momentu jego „praca” przybierze szalonego, niebywale krwawego i bardzo dramatycznego oblicza. Wszystko za sprawą słodkich milusińskich, którzy skrywają wielką tajemnicę.
Krwawa opowieść dla czytelników o mocnych nerwach.
O mocnej nietuzinkowości tytułu świadczy już sama grafika na obwolucie. Kolorowa oprawa przypominająca rysunki dzieci, do tego dochodzi uśmiechnięta dziewczyna i zakrwawiony rzeźnicki nóż. Odkrywa to, co prawda przed potencjalnym czytelnikiem pewny zarys historii, jednak fabuła jest na tyle złożona, szalona i skomplikowana, że i tak będzie czekać na niego wiele scenariuszowych zaskoczeń.
Nie można więc tutaj zbytnio zagłębiać się w pewne szczegóły, aby nie psuć innym „zabawy”. Mogę jedynie dodać, że miałem przyjemność obcowania z setkami różnych mangowych historii. Żadna jednak nie była tak szokująca, brutalna i momentami wręcz obrzydliwa niż to, co przygotowała na swój debiut Miu Miura. Niektóre treści mangi jadą po przysłowiowej bandzie i dziwie się, że ograniczenie wiekowe jest tutaj ustalone na jedynie 16+.
Mrok, przemoc i emocje.
Autorka łączy tutaj elementy dramatu, horroru, thrillera psychologicznego czy slashera. Takie połączenie pozwala jej stworzyć dość specyficzną i mocno zaskakującą historię. Mocne sceny, które na pewno nie będą obojętne dla czytelnika, przeplata ona pewnymi retrospekcjami czy odkrywaniem przeszłości niektórych dziecięcych bohaterów. Pod wierzchnią warstwą sadyzmu, „gore” i różnorakich perwersji, kryje się więc wielowymiarowa i głęboka opowieść, w której nic nie jest nadmiernie oczywiste, a buzujące emocje dosłownie wylewają się z kolejnych stron. Sama końcówka historii to z kolei jeden z najlepszych mangowych finałów, jakie miałem okazje ostatnio czytać.
Rysunki.
Autorka nie boi się dołączyć do swojej krwawej opowieści równie przerażających i sugestywnych rysunków. Wszelkie pokazane tutaj krwawe sceny są narysowane z dbałością o każdy detal, tak aby czasem wywołać u nas wręcz uczucie wstrętu. Dodatkowo całość epatuje taką dawką „mroku”, że czytanie mangi wieczorową porą może nie być zbyt dobrym pomysłem. Bardzo dobrze prezentują się tutaj również same projekty postaci. Szczególną uwagę zwraca się tutaj na oczy, które potrafią oddawać zarówno przerażanie bohaterów, jak i pewną ich wewnętrzną pustkę czy szaleństwo.
Podsumowanie.
Children to manga, która zdecydowanie powinna zaciekawić miłośników mocnych, krwawych przerażających treści, którzy nie będą bać się pewnych pokazanych tutaj skrajności. W kategorii mangi grozy jest to również jeden z najciekawszych dostępnych tytułów na naszym rynku.
Zarówno ten tytuł, jak i inne mangi można znaleźć w sklepie Komiksiarnia.pl
Polecam:
OCENA:
Children.
Niesamowita dawka mroku, przemocy, dramaturgii i szaleństwa, po którą powinni sięgnąć jedynie czytelnicy o naprawdę mocnych nerwach. Nawet oni w niektórych momentach zostaną tutaj jednak dość mocno przytłoczeni treścią i będą balansować na granicy obrzydzenia.