Mało znane oblicze historii – recenzja książki Baśka Murmańska i Lwy Północy

Baśka Murmańska i Lwy Północy - recenzja książki

Sławomir Zagórski, historyk i dziennikarz pasjonujący i zajmujący się polską wojskowością XX wieku, w swojej książce Baśka Murmańska i Lwy Północy zabiera czytelnika w przeszłość, aby przedstawić mu niezbyt znane oblicze historii.

Autor dzieła przenosi odbiorcę w czasie do roku 1918, kiedy to na półwyspie Murmańskim (północna część Rosji), zostaje zorganizowana polska jednostka wojskowa. Jej zadaniem jest wsparcie brytyjskich żołnierzy w interwencji podczas trwającej wojny domowej. Dowódca tamtejszych sił generał Edmund Ironside, szybko przekonuje się o sile i niezawodności naszych rodaków i nadaje im przydomek „Lwów Północy”. Recenzowana publikacja skupia się właśnie głównie na zaprezentowaniu odbiorcy losów wspomnianej kompanii i jej żołnierzy, do których zalicza się również pewna polarna niedźwiedzica nazywana Baśką Murmańską.

Książka pomimo zakresu swojej tematyki, nie jest typowym dziełem historycznym. Sławomir Zagórski w naprawdę niezły i przemyślany sposób łączy bowiem tutaj elementy poszerzające wiedzę czytelnika z reportażowym stylem, który dodatkowo wzbogacony jest przez fabularyzowane wstawki (opisy, dialogi). W kolejnych rozdziałach najmocniejszy nacisk kładzie on na zaprezentowanie losów żołnierzy, którzy musieli zmagać się nie tylko z niezbyt przyjemną aurą tamtych terenów. Opisuje on słabo znane dzieje „Lwów Północy” , w taki sposób aby odczarować liczne powstałe mity i wydobyć na światło dzienne prawdę historyczną. Sporo miejsca poświęca on również tematyce ściśle wojskowej (np. opisy arsenału), która jest jego wielką pasją i specjalnością. Całość swojej pracy opiera na licznych materiałach archiwalnych. Pomimo specyfiki tematu, książkę czyta się bardzo przyjemnie. Treść zostaje podana w lekkiej i łatwo przyswajalnej formie, która pozwoli po tytuł sięgnąć każdemu.

Zaletą pozycji obok jej historycznego wydźwięku jest również przedstawienie szerszej publice, tytułowej niedźwiedzicy Baśki. W przeciwieństwie do niedźwiedzia Wojtka (Monte Cassino), wiedza na jej temat nie jest nadmiernie popularna (wręcz można napisać, że jest ona niszowa). To właśnie dzięki autorowi odbiorca ma okazję poznać jej losy od momentu kupienia przez jednego z żołnierzy (aby zaimponować kobiecie), przez wcielenie do służby wojskowej, aż do powrotu do kraju, gdzie ostatecznie stacjonowała razem z żołnierzami w twierdzy Modlin.

Baśka Murmańska i Lwy Północy jest więc książką, która powinna zainteresować zarówno wielkich, jak i umiarkowanych pasjonatów historii. Tytuł na pewno stanowi solidną dawkę wiedzy na temat, który do tej pory nie był poruszany w bardziej przystępnej formie.


Dziękujemy wydawnictwu Warbook za udostępnienie egzemplarza do recenzji.

Szlakiem bojowym w towarzystwie niedźwiedzicy.
8/10

Ocena:

Solidna i co najważniejsze przyjemna w odbiorze pozycja, która zabiera czytelnika w szlak bojowy tytułowych Lwów Północy i przybliża mu niezbyt znane fakty historyczne.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x