Sprawy kryminalne Filipiny Lomar tom 7 to niestety ostatnia już odsłona popularnej serii o młodej detektywce. Album zamyka cykl, który łączył przygodę, kryminał i tematykę społeczną. Czytelnicy w finale otrzymują historię, w której znów istotne staje się połączenie napięcia, emocji i wrażliwości. To finał, który budzi ciekawość i zachęca, by przyjrzeć się mu z bliska.
Ostatnia podróż Filipiny.
Fabuła siódmego tomu przenosi czytelnika do Norwegii. Filipina wyrusza w rejs statkiem wycieczkowym, który staje się scenerią nowej sprawy kryminalnej. Miał to być czas odpoczynku i wzmacniania rodzinnych więzi, ale los ponownie wciąga bohaterkę w świat intryg. Z pozoru zwykły incydent z pasażerem szybko przeradza się w podejrzenie poważnego przestępstwa.
Już od pierwszych stron Dominique Zay kreśli atmosferę pełną napięcia. Rejs po fiordach, malownicze krajobrazy i pozorne bezpieczeństwo kontrastują z narastającym zagrożeniem. Filipina, jak zawsze, nie potrafi stać z boku i zaczyna prowadzić własne dochodzenie. Tym razem jednak nie ma wsparcia przyjaciół, co jeszcze bardziej zwiększa dramaturgię opowieści.
Kryminał dla młodzieży z przesłaniem.
Seria o Filipinie od początku stawiała na łączenie rozrywki z tematami społecznymi. Nie inaczej jest w finale, w którym autorzy poruszają problem handlu narkotykami oraz jego konsekwencji. Historia nie unika trudnych pytań, a jednocześnie pozostaje przystępna dla nastoletniego odbiorcy.
Twórcy pokazują, jak wielkie zagrożenie wiąże się z narkotykami, i robią to bez moralizowania. W naturalny sposób wplatają w narrację rozmowy o uzależnieniach oraz ich skutkach. Zwracają również uwagę na temat ksenofobii, wyjaśniając młodym czytelnikom znaczenie tego pojęcia. To podejście sprawia, że album ma wartość edukacyjną, nie tracąc przy tym dynamiki i napięcia.
Finał serii.
Album Sprawy kryminalne Filipiny Lomar tom 7 zamyka serię, ale czyni to w sposób, który pozostawia pewien niedosyt. Dominique Zay sygnalizuje wątki związane z pochodzeniem Filipiny i historią jej rodziny, lecz nie udziela pełnych odpowiedzi. Zakończenie daje poczucie zawieszenia, które jednych czytelników zaintryguje, innych pozostawi z lekkim rozczarowaniem.
Mimo tego ostatnia odsłona serii pozostaje wartościowym komiksem młodzieżowym. Z jednej strony oferuje kryminalną intrygę, z drugiej dotyka realnych problemów współczesnej młodzieży. To połączenie sprawia, że nawet finałowa część pozostaje spójna z duchem całej opowieści.
Styl i ilustracje.
Greg Blondin zachował tu charakterystyczny styl wizualny znany z wcześniejszych części. Rysunki są proste, czytelne i dobrze dopasowane do młodego odbiorcy. Jasna kolorystyka kontrastuje z poważnymi tematami, co nadaje historii równowagi.
Tekst w dymkach pozostaje oszczędny, co czyni go łatwym do przyswojenia. Krótkie zdania i prosty język pozwalają nawet młodszym nastolatkom śledzić fabułę bez problemu. Jednocześnie dynamiczne kadry nadają całości energii, dzięki czemu czytelnik nie traci zainteresowania.

Podsumowanie.
Siódmy tom serii to udane zwieńczenie historii młodej detektywki. Choć niektóre wątki pozostają otwarte, całość broni się jako dynamiczna i mądra opowieść. To komiks, który może wciągnąć zarówno młodszych, jak i starszych czytelników.
PLUSY: | MINUSY: |
|
|
|
|
|
|
|
|
Sprawy kryminalne Filipiny Lomar tom 7.
Ocena:
Komiks, który podkreśla siłę młodzieżowej literatury graficznej jako narzędzia do rozmowy o trudnych tematach. Ostatni album serii pokazuje, że nawet w lekkiej formie można poruszać kwestie ważne społecznie i skłaniać do refleksji. To propozycja, która łączy rozrywkę z edukacyjnym przesłaniem, pozostając jednocześnie atrakcyjna wizualnie i narracyjnie. Dla kogo? Seria skierowana do nastolatków i młodych dorosłych szukających kryminału z wartościowym przesłaniem.
Album do recenzji dostarczyło wydawnictwo Egmont. Komiks można również znaleźć na Ceneo i w Komiksiarnia. |