Młoda detektyw – recenzja komiksu Sprawy kryminalne Filipiny Lomar tom 1

Sprawy kryminalne Filipiny Lomar tom 1 recenzja

Wydawnictwo Egmont stara się dostarczać młodemu czytelnikowi całego spektrum różnorakiej rozrywki. Obok całej masy tytułów wypełnionych humorem lub wartką przygodą, w ich w ofercie można znaleźć również komiksy z nutką tajemniczości. Do tego grona zalicza się właśnie album Sprawy kryminalne Filipiny Lomar tom 1.

Tytułowa Filipina zdecydowanie nie jest zwykłą nastolatką. 13-letnia dziewczyna mocno zafascynowana jest bowiem wszelakimi tajemnicami, które stara się rozwiązywać jako przyszły prywatny detektyw. Doskonale zdaję sobie ona sprawę z tego, że w takiej pracy przydatne są różne znajomości. Otacza się więc ona osobami o różnej reputacji (nie zawsze tej dobrej). Stara się jednocześnie zataić swoje znajomości i upodobania przed kochającą głuchoniemą matką. Jej kontakty, przebojowa natura i bystry umysł zdecydowanie się jej przydadzą. Pragnąc bowiem pomóc koleżance, wplątuje się ona w dosyć niebezpieczną sprawę związaną z wyłudzaniem haraczy.

Sprawy kryminalne Filipiny Lomar tom 1 recenzja - grafika 1
Przykładowe rysunki: Egmont Polska

Na rynku mamy już kilka komiksów z młodymi detektywami w rolach głównych. Sprawy kryminalne Filipiny Lomar tom 1 wyłamują się jednak z przyjętego wzorca. Twórca postanowił bowiem dostarczyć młodemu czytelnikowi zaskakująco mocnego kryminału, w którym nie brakuje dawki przemocy. Oczywiście treść jest odpowiednio ugrzeczniona, ale i tak potrafi ona wzbudzać w odbiorcach masę emocji i grozy.

Obok wyrazistej akcji, bardziej mrocznych momentów, znaleźć można tutaj również odrobinę fabularnego szaleństwa i solidną dawkę niezłego humoru. Dopełnieniem tego wszystkiego, jest naprawdę dobrze i ciekawie zaprojektowana postać głównej bohaterki. Momentalnie zjednuje ona sobie sympatię czytelnika, który z wypiekami na twarzy śledzi jej losy. Troszkę słabiej wypadają postacie poboczne, ale i pośród nich można znaleźć kilka przykuwających uwagę indywidualności.

Dominique Zay w celu podkreślenia niezłej narracji i kryminalno-sensacyjnej otoczki dzieła, zaprosił do współpracy artystę Grega Blondina (z którym wielokrotnie już pracował). Efektem tego jest piękna, bardzo wyrazista i rytmiczna oprawa graficzna. Rysownik potrafi dodać konkretnym scenom odrobinę mroku (rodem z Noir) oraz mocniej zaakcentować bardziej dynamiczne momenty. Ponadto jego zaokrąglone linie (szczególnie wielkie oczy) powinny oczarować młodego czytelnika. Rysunki pozwalają więc w pełni zanurzyć się w fabule i czerpać pełnię rozrywki z licznych zwrotów akcji.

Sprawy kryminalne Filipiny Lomar tom 1, są więc naprawdę doskonałym początkiem nieźle zapowiadającej się z serii, która może zawojować rynek i trafić w gusta wielu odbiorców (nie tylko tych nastoletnich/ dziecięcych).


  • Scenarzysta: Dominique Zay
  • Ilustrator: Greg Blondin
  • Tłumacz: Nika Sztorc
  • Wydawnictwo: Egmont
  • Format: 215×290 mm
  • Liczba stron: 48
  • Oprawa: miękka ze skrzydełkami
  • Druk: kolor

Komiksiarnia Dobra popkultura

Sprawy kryminalne Filipiny Lomar: Bracia szantażyści. Tom 1.
8/10

Ocena:

Wartka i wciągająca fabuła z kryminalnym zacięciem, która może zachwycić szerokie grono odbiorców. Cała seria bardzo dobrze wróży na przyszłość.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
trackback

[…] podobnie jak w pierwszym tomie serii jest bardzo dobrze poprowadzony. Fabuła trzyma czytelnika w napięciu (szczególnie tego […]

0
Would love your thoughts, please comment.x