Oblivion Battery (sezon 1) – recenzja anime.

Oblivion Battery (sezon 1) - recenzja anime.

Wiosenna ramówka anime roku 2024 pełna jest najróżniejszych produkcji sportowych. Od takich zajmujących się golfem czy kolarstwem po bardziej zespołowe sporty pokroju baseballu. Ostatniej z dyscyplin poświęcona jest seria Oblivion Battery, gdzie aktywność fizyczna miesza się z humorem.

Animacja wyprodukowana przez studio MAPPA opowiada historię zabójczo skutecznego duetu nastoletnich baseballistów. Są nimi Haruka Kiyomine i Kei Kaname, których czeka świetlana przyszłość. Dochodzi jednak do dziwnego zdarzenia. Kaname, znany jako Generał doznaje amnezji. Przez to zupełnie zatracił swój talent oraz zmieniła się jego osobowość. Z poważnego i w 100% skoncentrowanego na doprowadzeniu siebie i Kaname do sukcesu stał się sympatycznym, wyluzowanym żartownisiem.

Anime zdradza nam, jaka będzie dalsza przyszłość duetu w związku z przypadłością Kaname. Nie dołączają oni do prestiżowej szkoły z najlepszą ofertą sportową, lecz do szkoły publicznej. W tej nie ma nawet klubu sportowego. Jeszcze inna kwestia jest taka, że wspomniany Kaname nie kwapi się do gry w baseball. Przede wszystkim boi się bowiem siły rzutu i talentu Kiyomine. No i niespecjalnie ma ochotę na wysiłek fizyczny, którego teraz jego ciało już nie toleruje.

Amnezja bohatera wprowadza świetną, oryginalną dynamikę do serialu. No i mnóstwo humoru. Za jej sprawą poznajemy zasady baseballu praktycznie od początku. Mnie ten sport zawsze kojarzył się dosyć nudno. Wiedziałem o nim jedynie, że mecze są bardzo długie i często monotonne. Oblivion Battery pokazało mi jednak, że można w tej dyscyplinie znaleźć mnóstwo ekscytacji. Głównie za sprawą charyzmatycznej grupy różnorodnych bohaterów.

Kolejne odcinki dają nam wgląd w przeszłość niepokonanego duetu, którego talent nie przysporzył mu wielu przyjaciół. Wraz ze zmianą charakteru Kaname to zaczęło się jednak zmieniać. Kiedyś pokonani rywale teraz stali się partnerami z nowej drużyny. Oczywiście, potrzeba było czasu by zdobyć ich zaufanie i serial świetnie to pokazuje. Nowa ekipa powoli staje się rodziną i my też jesteśmy jej częścią. Poza tym, mamy tu do czynienia z serialem o pokonywaniu swoich słabości, które często leżą w naszych głowach.

Same sceny baseballowe w Oblivion Battery są bardzo dynamiczne i często efektowne. Poza tym nie jest to 100% gloryfikacja tego sportu. Dostrzegamy również jego mroczne strony. Urazy, strach przed piłką, która może cię trafić z wielką siłą, współzawodnictwo. Serial pokazuje nam zarówno zalety, jak i wady baseballu. Doceniam to, gdyż animacje raczej skupiają się na pozytywach.

Źródło: YT Crunchyroll.

Najbardziej do oglądania przyciągnął mnie humor. Często absurdalne zachowanie Kaname kupiło mnie w 100%. Bohater jest komediowym centrum serialu. Między innymi za tą sprawą przyciąga do siebie innych. Świetnie pasuje do tego stoicki i jakby oderwany od rzeczywistości Haruka, który poza baseballem nie widzi świata.


Ocena anime Oblivion Battery sezon 1. PLUSY: MINUSY:
Świetny humor. Historia opiera się na pewnych znanych już schematach.
Ładna animacja.  
Ciekawi bohaterowie.

 

Oblivion Battery (sezon 1).
8/10

Ocena:

Doskonałe połączenie sportowej akcji i humoru w połączeniu z dynamiczną stroną wizualną animacji czyni Oblivion Battery jednym z lepszych/ciekawszych tytułów wiosny 2024.


Komiksiarnia Dobra popkultura


 

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x