Nieme królestwa – recenzja komiksu.

Nieme królestwa recenzja komiksu

Śmierć to nie tylko nieodzowna część życia, ale również tematyka często wykorzystywana w szeroko pojętej popkulturze. Po motyw ten sięgnął Séverine Gauthier w swojej dziele Nieme królestwa, które opisuje w dość poetyckim stylu życie po śmierci, co dodatkowo podlane jest gotyckim klimatem.

Album opowiada historię dwunastoletniej Persefony, która towarzysząc rodzicom na pogrzebie ich sąsiada, po raz pierwszy zetknęła się ze śmiercią i to na dodatek w dość bezpośredniej formie. Nocując w domu zmarłego (podczas czuwania nad jego zwłokami), niespodziewanie nawiązuje ona kontakt z jego duchem. Na komiksowej scenie pojawiają się również poborcy ostatnich tchnień Karol i Teofil, którzy mocno zawalili swoją robotę. Młoda bohaterka postanawia im pomóc, wkraczając do krainy umarłych, gdzie czeka ją wielka zadziwiająca przygoda.

Już pierwsze kadry komiksu pokazują jego niezwykłość i są dla czytelnika mocno angażujące. Później jest tylko lepiej i od lektury nie można się oderwać, zanim nie zobaczy się ostatniej strony.

Scenarzysta serwuje nam tu historię, która w rewelacyjny sposób przeplata emocje, dramatyczne momenty, rosnące napięcie, treści skłaniające do refleksji i dopasowane do tego humorystyczne wstawki. Całość utrzymana jest ponadto w poetyckiej atmosferze, co jeszcze mocniej podkreślają mroczne cytaty z różnych francuskich pisarzy/poetów, będące małymi przerywnikami pomiędzy rozdziałami.

Fabuła w szybkim tempie posuwa się tu do przodu, nie pozwalając czytelnikowi nawet na ułamek sekundy nudy. Z każdą kolejną stroną czy nawet kadrem odkrywamy wraz z bohaterką niezwykłe zaświaty, które skrywają różne swoje oblicza.

Na słowa uznania zasługują tu również kreacje bohaterów. Młodzieńczy urok Persefony, jej niewinność i ciekawość świata świetnie kontrastują z mrocznym i emocjonalnym tematem śmierci. Uwagę przykuwa tu także duet Karol i Teofil, na których w dużej mierze opiera się niezła warstwa humorystyczna komiksu.

Ciekawy i angażujący scenariusz idzie tu w parze ze świetnie prezentującą się oprawą graficzną. Ilustracje utrzymane są w gotyckim stylu z wyraźną nutą Burtonowskiej estetyki. Zachwycają one dbałością o detale i tworzą gęsty, mroczny klimat dzieła. Wędrując po kolejnych kartach komiksu, mamy wrażenie przeniesienia się do innego świata, gdzie granica między rzeczywistością a snem zaciera się.

Niema królestwa przykładowa plansza - recenzja.
Przykładowa plansza: alejakomiksu.com

Nieme królestwa to więc pozycja godna polecenia każdemu (młodszemu i starszemu) miłośnikowi mocniejszych wrażeń, który szuka czegoś lekkiego do przeczytania, co zapewni mu chwilę intensywnej rozrywki.


Ocena komiksu Nieme królestwa. PLUSY: MINUSY:
Ciekawy przedstawiony świat. Historia mogłaby być zdecydowanie dłuższa i bardziej rozbudowana.
Klimat.  
Bohaterowie.
Rewelacyjne rysunki.

 

Nieme królestwa.
9/10

Ocena:

Wyśmienita porcja gotyckiej historii w ekscytującej estetyce filmów Tima Burtona, która powinna zaintrygować i zadowolić wielu czytelników.


Album do recenzji dostarczyło wydawnictwo Lost in Time. Komiks można również znaleźć w ofercie Komiksiarnia Katowice.


 

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x