Znikające zapasy, tajemniczy złodziej i stwór krążący po lesie – to wszystko czeka na małych i dużych czytelników w albumie Yakari: Demon lasu. Mroźna zima staje się tutaj areną pełnej napięcia przygody, w której odwaga, przyjaźń i szacunek do natury okażą się cenniejsze niż kiedykolwiek.
Album Yakari: Demon lasu to dwudziesta odsłona przygód małego Siuksa, który potrafi rozmawiać ze zwierzętami. Tym razem Yakari staje w obliczu zimowej tajemnicy. Plemię Siuksów zmaga się z brakiem zapasów żywności, a sytuację pogarsza fakt, że ktoś lub coś kradnie upolowane zwierzęta. Wokół krążą plotki o leśnym demonie, który sieje postrach wśród zwierząt i ludzi. Yakari, wraz ze swoim wiernym koniem Małym Piorunem, postanawia rozwikłać tę zagadkę i odkryć, co kryje się za znikającymi zapasami.
Album ten wyraźnie odbiega od tego, z czym mieliśmy do czynienia w serii do tej pory. Zawarta tu historia jest bowiem o wiele bardziej mroczna i straszniejsza niż wszystkie wcześniejsze przygody małego bohatera. Nie jest to jednak wada tytułu, a jego ogromna zaleta. Scenariusz dostarcza bowiem czytelnikowi nowych mocnych wrażeń, od których nie można się oderwać.
Obok tego nie brakuje tu również porcji bardziej klasycznej westernowo-przygodowej treści doprawionej szczyptą humoru. Ponadto Demon lasu to historia o odwadze, przyjaźni i szacunku do natury. Yakari, jak zawsze, kieruje się swoim dobrym sercem i chęcią niesienia pomocy, co czyni go wzorem do naśladowania dla najmłodszych.
Mocną stroną komiksu jest kolejny raz także jego oprawa graficzna. Prace Deriba tradycyjnie stoją na bardzo wysokim poziomie jakościowym. Tym razem dodatkowo twórcy udaje się oddać dobrze mrok historii, potęgując w wybranych scenach scenariuszowe napięcie.
Yakari: Demon lasu to więc bardzo udana kontynuacja popularnej serii, która z pewnością przypadnie do gustu szerokiemu gronu odbiorców (z naciskiem na młodszych czytelników).
 |
PLUSY: | MINUSY: |
|
|
|
|
||
|
Yakari: Demon lasu.
Ocena:
Ciekawa i odrobinę mroczniejsza odsłona serii, która dostarcza czytelnikowi porcji nowych wyrazistych wrażeń, od których trudno jest się oderwać.
Tytuł do recenzji dostarczyło wydawnictwo Egmont.
Komiks do znalezienia również na Komiksiarnia Katowice i Ceneo.
