Inicjacja – recenzja komiksu.

INICJACJA - recenzja komiksu.

Choć czytanie nowych komiksów współczesnych artystów sprawia mi wielką frajdę, staram się nie zapominać o klasykach. Nie było by dzisiejszej twórczości bez rysowników i autorów, którzy przetarli szlaki młodym i ambitnym komiksiarzom. Jedną z takich osób, która mogła zainspirować kolejnych swoim charakterystycznym stylem jest Marcin Pryt. Właśnie ukazał się zbiór jego prac zawarty w albumie Inicjacja.

Inicjacja to komiksowy album zbierający prace Marcina Pryta z lat 90. W tym okresie jego twórczość wyróżniała się w polskim komiksie niezależnym. Autor, znany także jako Xylen Mazaki, to postać kultowa: poeta, lider zespołu 19 Wiosen, scenarzysta i rysownik komiksów, ale to dopiero początek.

W albumie znajdziecie komiksy Inicjacja, Stop, Supersam i miniatury Marcina Hermaszewskiego oraz Estonia. Co by nie mówić o ich stylu graficznym, to trzeba podkreślić jego autentyczność. Pryt nie dba o detale i kolory. Jego estetyka snuje się na granicy snu. Ciężko jest nam stwierdzić, czy cokolwiek dzieje się tu naprawdę. Mamy tu raczej do czynienia ze snami i koszmarami ludzkiego umysłu, mimowolnie się z niego uwalniającymi.

Pod względem wizualnym, można by pomyśleć, że mamy tu do czynienia z maziajami amatora. Historie wyglądają jak narysowane przez amatora. Gdy jednak odpowiednio się w nich zagłębimy, dostrzeżemy zawiłość fabuły. Ilustracje pozwalają nam interpretować całość na swój własny sposób. Najpewniej, każdy z nas ostatecznie wyciągnie inne wnioski z lektury komiksu.

W Inicjacji nie brakuje poetyckich metafor, co nigdy nie zachęcało mnie specjalnie do lektury. Autor z dystansem podchodzi jednak do swojej historii i świata, który tutaj namalował. Choć w każdej zawartej tu historii czai się śmierć, to nie brakuje w nich również poczucia humoru. To wyjątkowo do mnie trafiło, zwłaszcza w przypadku miniatur. Te, wspaniale odwzorowują ludzkie nastroje i emocje, nieraz nabijając się z ówczesnej rzeczywistości lat 90.

Przykładowa plansza INICJACJA - recenzja komiksu.
Przykładowa plansza: www.naglecomics.pl

Inicjacja to zdecydowanie jeden z dziwniejszych, bardziej złożonych i skomplikowanych komiksów z jakimi miałem do czynienia. Poznawanie twórczości polskich artystów to dla mnie zawsze duża frajda. Nie inaczej było w tym przypadku. Choć nieraz zastanawiałem się, co tak właściwie autor miał na myśli, to całość zdecydowanie mnie zaciekawiła. Nie nudziłem się, aczkolwiek wizualnie nie byłem usatysfakcjonowany. Teraz czas byście wy przekonali się jak Marcin Pryt uzewnętrznił ukryte w nim emocje.


PLUSY: MINUSY:
  • Poczucie humoru.
  • Ilustracje.
  • Złożone historie.
 
  • Poetycki styl połączony z punkiem.
 
   
   

Inicjacja.
6.5/10

Ocena:

Dla fanów polskiego komiksu, Inicjacja, mimo specyficznej oprawy wizualnej to po prostu pozycja obowiązkowa.


Album do recenzji dostarczyło wydawnictwo Nagle Comics. Komiks można również znaleźć na Komiksiarnia.
0 0 głosy
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
0
Chętnie poznam Twoje przemyślenia, skomentuj.x