Co to za Smerf? – recenzja komiksu.

Co to za Smerf? - recenzja komiksu.

Oferta Egmontu wzbogaciła się o kolejną „niebieską” dawkę rozrywki dla małych i dużych. Pozycją tą jest album Co to za Smerf? Komiks, w którym w wiosce pojawia się nowy tajemniczy Smerf, którego nikt nie zna.

Pewnego dnia w środku wioski budzi się nieznany Smerf. Nikt go nie zna, a on sam nie rozumie języka Smerfów i nie pamięta jak się tu znalazł. Podejrzenia padają na Gargamela i jakiś podstęp. Papa Smerf zabiera się więc za przyrządzenie mikstury, która ma przywrócić pamięć niespodziewanemu gościowi. W tym czasie Smerfetka przy wsparciu przyjaciół wyrusza na wyprawę, która może odkryć tajemnice przybysza.

Mamy tutaj do czynienia z tytułem, który nie jest w żaden sposób powiązany z głównym cyklem. Komiks jest inspirowany twórczością Peyo, ale jego autor miał pełną swobodę w kreacji albumu (powstałego na 65 rocznicę serii). Swoboda twórca dość bezpośrednio przekłada się tu na zupełnie nowe doznania scenariuszowo-wizualne.

Tebo zabiera czytelników w podróż do znanego uniwersum, gdzie poznają oni jego nowe spojrzenie na znane Smerfne postacie, humor oraz styl. Zachowuje on jednak przy tym ducha oryginału, modelując go według własnego pomysłu. Kolejne strony to płynna przygoda z kilkoma zaskakującymi lub bardziej emocjonalnymi momentami oraz całą masą przyjemnych i przemyślanych gagów.

W przeciwieństwie do dzieł Peyo nie ma tu głębszego przesłania, a cały album można określić przygodową komedią sytuacyjną. Nie jest to jednak wada tytułu, a jego duża zaleta. Najstarsi fani odnajdą w prostej treści odrobinę dziecka, młodsi czytelnicy zaś zachwycą się dynamiką i żartobliwością historii.

O ile scenariusz prezentuje się tu naprawdę nieźle i potrafi on trafić w gusta wielu odbiorców (niezależnie od wieku), to już nie można tego samego napisać na temat rysunków. Tebo postawił tu bowiem na mocno karykaturalną wersję Smerfów, odchodząc bardzo daleko od znanego i lubianego stylu graficznego. Smerfy w jego wykonaniu są mocno przerysowane, co niestety psuje trochę odbiór całości (jest to jednak odczucie mocno subiektywne).

Co to za Smerf? przykładowa plansza - recenzja komiksu.
Przykładowa plansza: egmont.pl

Co to za Smerf? nie jest więc pozycją wybitną, która na stałe zapadnie w pamięci odbiorców (tak jak klasyczne prace Peyo), ale nadal jest to dobra i warta przeczytania wariacja francusko-belgijskiego klasyka.


Ocena komiksu Co to za Smerf? PLUSY: MINUSY:
Humor. Dość specyficzne rysunki.
Wartka fabuła.  
 

 

Co to za Smerf?
7/10

Ocena:

Dobra wariacja klasycznych Smerfów w wykonaniu Tebo, który rozruszał swoją wyobraźnię, aby zaprezentować fanom trochę inne podejście do znanej i lubianej Smerfnej komiksowej rozrywki.


Album do recenzji dostarczyło wydawnictwo Egmont. Komiks można również znaleźć w ofercie Komiksiarnia Katowice.


 

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x