Firma Genesis to nie tylko klawiatury czy myszki, ale również wiele innych akcesoriów komputerowych. Do tego grona zalicza się soundbar Genesis Helium 312BT. Jest to propozycja dla użytkowników szukających niedrogiego, ale funkcjonalnego uzupełnienia swojego komputerowego zestawu audio. Czy jednak w stosunkowo niskiej cenie udaje się uzyskać satysfakcjonującą jakość dźwięku? Przekonajmy się.
Zawartość pudełka i wygląd urządzenia.
Soundbar Genesis Helium 312BT to część budżetowej oferty marki, co przekłada się na zawartość opakowania (utrzymanego w szaro-czerwonych barwach). W pudełku obok samego urządzenia znajdziemy bowiem tylko krótką wielojęzykową instrukcję obsługi.
Jeśli chodzi o wygląd sprzętu, to producent postawił tu na prostotę i funkcjonalność. Obudowa wykonana jest z jednolitego kawałka matowego plastiku, który wygląda na dość trwały. Obudowa połączona jest z przednią metalową maskownicą z centralnie umieszczonym pokrętłem zmiany głośności. Design urządzenia jest prosty, ale też wpasowuje się ono w różne aranżacje, zarówno gamingowe, jak i bardziej biurowe.
Na górnej części obudowy znajdziemy dotykowe przyciski służące do zmiany trybu działania oraz zmiany podświetlenia RGB (lub jego wyłączenia). Dodatkową funkcją obu przycisków jest dodawanie i odejmowanie basów, działa to przy dłuższym przytrzymaniu. O ich poziomie jesteśmy informowani za pomocą komunikatu głosowego, który jest głośny i zrozumiały. Takie rozwiązanie sterowania jest dość intuicyjne, niestety w ciemności nie zawsze łatwo jest trafić w odpowiedni przycisk, tym bardziej że soundbar jest nachylony w stronę użytkownika (przez co nie widać jego górnej powierzchni).
Spód to dwie gumowe nóżki zapobiegające ślizganiu się urządzenia po biurku, tył to zaś wyjście na stałe przymocowanego przewodu USB 2.0 Typ-A o długości 1.5 metra. Przewód nie jest w oplocie, ale jest pokryty grubą gumową osłonką, która powinna zapobiec jego łatwemu uszkodzeniu.
W soundbarze nie brakuje wspomnianego podświetlenia RGB, które występuje tu wokół gałki zmiany głośności oraz w postaci wąskiego paska pod przednią maskownicą (na całą długość urządzenia). Jasność podświetlenia jest naprawdę duża, co widać zwłaszcza przy jaskrawych kolorach. Podświetlenie można zmieniać pomiędzy dwunastoma trybami oświetlenia, od szeregu jednolitych kolorów (biały, fioletowy, czerwony, zielony, niebieski, błękitny, żółty), przez tryb wizualizacji dźwięku, aż po tryb tęczy. RGB można oczywiście wyłączyć gdyby ktoś nie potrzebował tego rodzaju upiększenia sprzętu.
Łączność.
Użytkownik Genesis Helium 312BT ma możliwość podłączenia urządzenia w dwojaki sposób.
Pierwszym jest zintegrowany przewód USB (będący jednocześnie źródłem zasilania urządzenia). Wystarczy podłączyć soundbar pod złącze w komputerze i od razu możemy cieszyć się płynącymi z niego dźwiękami.
Druga metoda to Bluetooth 5.2 (soundbar cały czas musi być jednak podpięty kablem pod jakieś źródło zasilania). Łączność bezprzewodowa działa tu bez najmniejszych problemów, nie występują żadne zakłócenia czy zrywanie połączenia. Pomiędzy oboma trybami można się dowolnie przełączać, a więc sprzęt może być sparowany z dwoma różnymi urządzeniami (np. komputer i telefon).
Jakość dźwięku.
Ocena jakości dźwięku jest zawsze sprawą mocno subiektywną, jednak w przypadku Genesis Helium 312BT możemy mówić o naprawdę całkiem przyzwoitym brzmieniu, biorąc pod uwagę cenę urządzenia.
Producent zastosował tu przyzwoite i wystarczająco mocne (jak na gabaryty urządzenia) 2-calowe głośniki o mocy 10 W, które dobrze radzą sobie z całą gamę dźwięków. Może nie wszystkie brzmienia są krystalicznie czyste, ale i tak potrafią one miło zaskoczyć.
Bas jest tu obecny, choć nawet przy największym jego ustawieniu (poziom 4) jest on nieco płytki (kwestia gustu). Średnie tony są tu całkiem dobrze zrównoważone, co przekłada się na czytelność dialogów w filmach i przyjemne słuchanie wokali. Wysokie tony są zaś wyraźne, choć mogą być nieco ostre przy większych głośnościach.
Oba głośniki są tu ulokowane dosyć blisko siebie, nie ma więc mowy o wybitnie szerokiej scenie. Nadal jednak soundbar sprawdza się przy oglądaniu filmów/seriali trochę gorzej radzi sobie w grach (zwłaszcza tych dynamicznych) gdzie brakuje intensywności.
Jeśli chodzi o muzykę, to dobrze wypada tu zwłaszcza muzyka popularna. Przy bardziej wymagających gatunkach muzycznych, takich jak klasyka czy jazz, może zabraknąć nieco głębi i przestrzenności. Nadal jest to jednak poziom akceptowalny, o ile ktoś nie ma wielkich wymagań dźwiękowych.
Podsumowanie.
Genesis Helium 312BT to sprzęt, którego jakość trochę przewyższa cenę (około 149 zł), jaką trzeba za soundbar zapłacić. Nie jest to urządzenie idealne, które zastąpi tradycyjne głośniki, ale i tak w tej kwocie trudno jest znaleźć coś lepszego i ciekawszego. Jeśli więc ktoś szuka dobrego źródła dźwięku, które nie będzie zajmować zbyt wiele miejsca na biurku, to warto się tym sprzętem zainteresować.
PLUSY: | MINUSY: | |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
||
|
Sprzęt do testów dostarczyła firma Genesis.