Pluto #3 powoli zaczyna odkrywać przed nami niektóre swoje tajemnice, jednocześnie serwując na ich miejsce kolejne niedopowiedzenia i pytania. Urasawa nadal w genialnym stylu prowadzi odbiorcę w głąb wykreowanego świata, gdzie pozorna pokojowa egzystencja ludzi i robotów, mocno została okupiona wielkimi cierpieniami.
Rozwijająca się fabuła i nowe tajemnice
Autor w trzecim tomie większy nacisk kładzie na prezentację Uran, która dzięki swojemu ponadprzeciętnemu zmysłowi, zażegnała kryzys z dzikimi zwierzętami (tom drugi) i pomogła policji. Dziewczynka tak samo, jak jej brat Atom to mocno zaawansowany robot, którego naprawdę trudno odróżnić od prawdziwego człowieka. Jej zachowanie łączy w sobie typowo dziecięcą ciekawość z w naprawdę wielką empatią. Prowadzi to do spotkania przez nią tajemniczego dysfunkcyjnego robota, który ewidentnie cierpi z jakiegoś powodu. Nadmiar „emocji” zaburza jej logiczne myślenie i nie dostrzega ona pewnych wyraźnych symptomów zagrożenia.
Nowi bohaterowie
Inne sprawy cały czas toczą się tutaj do przodu, jedne tajemnie zostają stopniowo wyjaśniane, na ich miejsce pojawiają się zaś nowe wątki i postacie. Mamy okazuję poznać tutaj siódmego i ostatniego z najpotężniejszych robotów świata, na które ktoś poluje. Pojawienie się w historii Epsilona odkrywa znaczenie nazwy Bora, która mocno powiązana jest z tajemnicą incydentu środkowo-azjatyckiego. To, co wydarzało się na tej wojnie, niosło ze sobą długofalowe konsekwencje, które teraz wywołują taki chaos. Z całą tą sprawą wdaje się być mocno powiązany tajemniczy profesor Abra, który jako ostatni widział Junichirou Tazakiego. Postać naukowca jest na tyle enigmatyczna, że trudno jednoznacznie stwierdzić czy mamy tutaj do czynienia z robotem, czy człowiekiem. Jedno jest jednak pewne, wydaje się on doskonale wiedzieć co się dzieje i posiadać ważne informacje o jeszcze mocno tajemniczej jednostce „Pluto”.
Tajne organizacje
Gdyby to wszystko jeszcze było mało, to w scenariuszu znalazło się również sporo miejsca poświęcone organizacji KR. Tajnego bractwa działające na wzór Ku Klux Klanu, zrzeszającego osoby, dla których zrównanie praw ludzi i robotów to prawdziwy grzech. Jednym z członków jest Adolf, w którym rodzi się coraz silniejsza chęć dokonania zemsty na maszynach za śmierć swojego brata. Jego głównym celem staje się inspektor Gesicht.
Rysunki
Jeśli chodzi o rysunki, to nie ma sensu się o nich rozpisywać, szczególnie że cały czas trzymają one bardzo wysoki poziom i stanowią doskonałe uzupełnienie nietuzinkowej treści.
Ciąg dalszy genialnej serii
Pluto #3 to niewątpliwie manga, która swoją głębią i ponadprzeciętną fabułą potrafi przyćmić dziesiątki innych pozycji. Nie ważne ile tytuł ma lat na karku, nadal stanowi jedną z najlepszych pozycji, koniecznych do przeczytania przez dojrzałego i wymagającego czytelnika. Mocno psychologiczny wydźwięk poruszonych tutaj niektórych wątków, antywojenne przesłanie i treści „równości” ludzi i robotów. Każdy znajdzie tutaj coś dla siebie i zdecydowanie nie powinien się nudzić.
Polecam:
Podsumowanie:
+ wciągająca historia;
+ rozwikłanie kilku tajemnic i pojawienie się nowych pytań;
+ świetna oprawa graficzna;