Słuchawki Savio Nexus – test

Słuchawki Savio Nexus - test

Firma Savio w swojej ofercie ma dość bogatą paletę produktów kierowanych do graczy. Od gamepadów, przez myszki, podkładki, klawiatury, kończąc na słuchawkach. To właśnie ten ostatni segment sprzętu powiększył się niedawno o gamingowy headset Savio Nexus, który trafił do moich rąk na testy.

Słuchawki Savio Nexus należy zaliczyć do grona budżetowego sprzętu, na który nie trzeba wydawać połowy przeciętnej pensji. Nie należy więc oczekiwać zbyt „wypasionego” wyposażenia pudełka. W kartonie obok samych słuchawek znajdziemy jedynie mocno skróconą instrukcję obsługi, odłączany mikrofon i adapter PC. Skromnie, ale tak naprawdę czy potrzeba coś więcej do szczęścia?

Słuchawki Savio Nexus - grafika 1 Słuchawki Savio Nexus - grafika 2

Jeśli chodzi o konstrukcję i jakość wykonania, to nie ma tutaj powodów do narzekania. Słuchawki prezentują dość klasyczny wygląd, bez żadnego wizualnego „upiększania” (z wyłączeniem loga firmy na muszlach i pałąku). Nie ma tutaj również żadnego podświetlenia LED, co dla części użytkowników/graczy może stanowić ogromną zaletę sprzętu. Pałąk słuchawek wykonany został z solidnego metalu, górna jego część pokryta została skórą (raczej ekologiczną), wewnętrzna strona to miękka gąbka zapewniająca wygodę użytkowania. Muszle wykonane ze standardowego tworzywa ABS, które niestety tutaj strasznie mocno łapie wszelakie odciski palców. Gąbki to zapamiętująca kształt głowy użytkownika pianka obszyta skóropodobnym przyjemnym w dotyku materiałem. W lewej słuchawce znajduje się miejsce na wpięcie mikrofonu oraz wychodzi z niej 2.2 metrowy kabel w oplocie zakończony złączem Jack 3,5mm (znajduje się na nim prosty pilot sterowania).

Słuchawki Savio Nexus - grafika 3 Słuchawki Savio Nexus - grafika 4

Zakres regulacji słuchawek jest dość ograniczony, można dostosowywać ich wielkość za pomocą prowadnic na pałąku oraz lekko odginając same muszle. Pod tym względem mogło być lepiej, ale i tak pozwala to na dopasowanie słuchawek do własnych potrzeb. Całość waży około 360 gram, ale dość dobrze leży na głowie i nie odczuwa się żadnego większego dyskomfortu (nawet przy długich sesjach). Gąbki są na tyle duże (8.5 x 10.5 cm), że bardzo dobrze zakrywają ucho i nie powinny sprawiać kłopotu osobom korzystającym z okularów. Dobre przyleganie do ucha przekłada się na dość dobre odcięcie użytkownika od zewnętrznych hałasów. Zastosowany tutaj materiał pozwala jednak na swobodny przepływ powietrza, więc nie trzeba się martwić poceniem się tej części ciała. Odrobinę martwi jednak ilość zastosowanej tutaj pianki, nie jest ona zbyt gruba, co w przyszłości może wpływać na komfort noszenia słuchawek. Jak zostało to już wspomniane, na kablu znajdziemy pilot sterowania, z którego dość wygodnie się korzysta. Jego funkcjonalność jest bardzo podstawowa, znajdziemy tam jedynie potencjometr głośności oraz suwak włączenia/wyłączenia mikrofonu.

Słuchawki Savio Nexus - grafika 5 Słuchawki Savio Nexus - grafika 6

Wspominając już o mikrofonie warto się temu elementowi słuchawek trochę lepiej przyjrzeć. Został on wykonany z giętkiego tworzywa, które można dopasować do linii ust, zakończony jest gąbkowym pop filtrem redukującym odgłosy otoczenia. Jego funkcjonalność można określić mianem co najmniej dobrej. Sprawdzi się on zarówno w każdym komunikatorze głosowym, jak i zapewni wygodną komunikację z innymi graczami podczas chwili rozrywki. Dobrze zbiera on głos, który jest stosunkowo czysto przekazywany dalej, zastosowany tutaj zaś filtr radzi sobie z redukcją większości szumów otoczenia (ale nie należy pod tym względem oczekiwać „cudów”).

Jeśli chodzi o jakość dźwięku oferowanego przez słuchawki Savio Nexus, to jest nieźle, ale z kilkoma mniejszymi problemami. Sprzęt doskonale radzi sobie w grach, zapewniając użytkownikowi dość dobrą scenę, pozwalając tym samym mocniej zagłębić się w rozgrywkę. Są to jednak słuchawki stereo, nie ma więc mowy o odpowiednim pozycjonowaniu strzałów/ pozycji przeciwnika, co ma niebagatelne znaczenie dla „pro graczy” (głównie w strzelankach sieciowych). Troszkę gorzej Nexus wypada w kontekście muzyki. Jak wiele innych sprzętów tego typu, znacząco wyróżnia się tutaj bas, który jak na mój gust czasem zbyt mocno dominuje nad resztą dźwięków. Podobny problem pojawia się również w filmach, kiedy to wybuchy/strzały mogą czasem tłumić niektóre dialogi (mocno zależne jest to jednak od samej produkcji).

Słuchawki Savio Nexus nie są więc sprzętem „idealnym”, z którego zadowolony byłby każdy typ użytkownika. Jest to jednak produkt mogący trafić w gusta dość szerokiego grona odbiorców, za którym przemawia zarówno jakość wykonania, jak i stosunkowo niewygórowana cena (adekwatna do jakości) wynosząca około 169 zł.


Sprzęt do testów dostarczyła firma Savio.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x