Sami tom 8 – recenzja komiksu.

Sami tom 8 recenzja komksu

Postapokaliptyczna seria z dzieciakami w rolach głównych doczekała się swojego ósmego albumu. W komiksie tym zarówno na czytelnika, jak i młodych bohaterów czeka odkrycie pewnej prawdy, która lepiej, aby nigdy nie została odsłonięta.

W Sami tom 8 dzieciaki znajdują się w naprawdę trudnej sytuacji. Po licznych wydarzeniach, które miały miejsce w poprzednich tomach, ich świat wydaje się jeszcze bardziej niebezpieczny i pełen tajemnic. Sekretów, które powoli zaczynają odsłaniać swoje przerażające i zaskakujące oblicze. Odkryta prawda ponadto zmusza ich do zmierzenia się z najróżniejszymi wyzwaniami. Dzieci stawiają czoła nowemu zagrożeniu, które przybiera formę okrutnych i bezwzględnych przeciwników. Arena gladiatorów, na której muszą walczyć, staje się metaforą ich zmagań z rzeczywistością – brutalną, nieprzewidywalną i pełną niebezpieczeństw.

Fabien Vehlmann nieustannie rozwija swoją serię, dzięki czemu każdy wydany tom to mocna dawka zaskakującej treści. Nie inaczej jest w przypadku tego albumu, gdzie kolejne plansze to napięcie, duże tempo akcji i emocje.

Gladiatorzy to z jednej strony odsłonięcie wielu nowych wątków fabularnych, z drugiej zaś bardzo przemyślane nawiązania do wcześniejszych odsłon (zwłaszcza pierwszej). Twórca stopniowo odkrywa przed czytelnikiem nowe informacje, ciągle pozostawiając jednak sporo scenariuszowych niedopowiedzeń. Mało tego Vehlmann wyśmienicie wykorzystuje je do implementacji w historii nowych intrygujących zagadek.

Mocną stroną komiksu są kolejny raz doskonale napisane postacie. Każde z dzieci ma unikalny charakter i osobowość, co sprawia, że ich relacje są interesujące i pełne napięcia. W ósmym tomie widzimy, jak ich charaktery dalej ewoluują pod wpływem ekstremalnych okoliczności. Niektóre postacie wykazują oznaki dojrzewania, inne zaś popadają w desperację.

Całości treści dobrze dopełniają kolorowe i klimatyczne ilustracje Bruna Gazzottiego. Jego świat przedstawiony jest zarówno mroczny, jak i pełen detali, co potęguje wrażenie klaustrofobii i zagrożenia. Kolorystyka również zasługuje na pochwałę – jej odpowiednie wykorzystanie buduje nastrój poszczególnych scen, co jest szczególnie widoczne w momentach akcji.

Przykładowa plansza Sami tom 8 - recenzja komiksu
Przykładowa plansza: egmont.pl

Sami tom 8 to więc kolejna udana odsłona opowieści, która trzyma czytelnika w napięciu od pierwszej do ostatniej strony.


Ocena komiksu Sami tom 8. PLUSY: MINUSY:
Klimat. Niektóre z głównych postaci odgrywały tutaj mniejszą rolę.
Dawka zaskakującej treści.  
Bohaterowie.

 

Sami tom 8: Gladiatorzy.
8.5/10

Ocena:

Gladiatorzy łączą dynamiczną akcję z głęboką refleksją nad kondycją ludzką, co czyni ten komiks pozycją wyjątkową na tle innych współczesnych produkcji. Dla fanów serii jest to pozycja obowiązkowa, a dla nowych czytelników – doskonały moment, by zanurzyć się w mrocznym, fascynującym świecie Sami.


Album do recenzji dostarczyło wydawnictwo Egmont. Komiks można również znaleźć w ofercie Komiksiarnia Katowice.


 

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x