Romans z nutką erotyki – recenzja mangi Baby Violet.

Baby Violet - recenzja mangi.

Szukasz mangowego romansu z wyraźną nutką pikanterii? W takim razie twoją uwagę powinna przyciągnąć krótka (dwutomowa) seria Baby Violet od Waneko. Historia dwójki młodych ludzi zanurzonych w świecie pełnym erotycznych napięć. Czy bohaterom w pikantnym związku uda się również znaleźć prawdziwe uczucie?

Dwa oblicza bohaterki.

Manga Baby Violet autorstwa Eguchi Hiro to tytuł, który już od pierwszych stron wciąga dorosłego (+18) czytelnika w świat gorącej namiętności. Główna bohaterka, Sumire Mizuno, prowadzi bowiem podwójne życie. Za dnia jest ona spokojną, ułożoną pracownicą biurową firmy zajmującej się sprzedażą wysyłkową. Nocą zaś zakłada ona na siebie wyzywającą bieliznę i wstawia swoje zdjęcia do sieci. Jej wielka tajemnica zostaje jednak odkryta przez Murasakiego. Ten utalentowany projektant bielizny, składa jej pewną propozycję, co  prowadzi do nieoczekiwanej, burzliwej i mocno pikantnej współpracy.

Erotyka i miłość.

Fabuła tytułu oscyluje wokół dość specyficznej relacji Sumire i Murasakiego. Zostaje ona bowiem modelką testującą jego nowe pomysły na erotyczną bieliznę. Współpraca ta początkowo oparta jest na czysto zawodowych zasadach, zaczyna jednak z czasem przeradzać się w coś poważniejszego i głębszego.

Baby Violet to manga, której centralnym punktem jest wyrazista erotyka. Sceny +18 są tu momentami dość odważne, nie przekraczają one jednak bariery dobrego smaku. Hiro Eguchi dba o to, żeby odważna mangowa erotyka nie przerodziła się nagle w klasyczny hentai.

Autorka stara się więc balansować między pikantnymi momentami a rozwojem emocjonalnym postaci. Sumire, początkowo nieśmiała i niepewna siebie, stopniowo odkrywa swoją seksualność i uczy się akceptować swoje ciało. Murasaki, z pozoru pewny siebie i opanowany, skrywa w sobie wrażliwość i pragnienie bliskości.

Zaprezentowani tu bohaterowie są więc postaciami złożonymi. Autorka poświęca uwagę ich wewnętrznym konfliktom i emocjom, co sprawia, że są oni wiarygodni.  Ich relacja jest pełna napięcia i namiętności, ale także momentów czułości. Nie należy jednak oczekiwać w kwestii scenariusza jakieś nadmiernej głębi (zwłaszcza jeśli ktoś szuka silnie emocjonalnego romansu). Jak zostało już wspomniane, jądrem całej historii jest tu erotyka i to do niej dostosowują się inne wątki, a to zaś sprawia, że pewne następstwa fabularne są tu dość przewidywalne.

Wizualna strona tytułu.

Dużą zaletą mangi (jak wielu innych tego typu pozycji) jest jej oprawa graficzna. Kreska Eguchi Hiro jest dopracowana i estetyczna. Postacie są narysowane z dbałością o szczegóły, a sceny erotyczne są przedstawione z wyczuciem i elegancją. Artystka tworzy tu intymną i zmysłową atmosferę, w której nie brakuje jednak dużej pikanterii. Zawiedzeni będą jednak ci odbiorcy, którzy liczą na szczegółowe sceny rodem z hentai.

Przykładowy rysunek manga Baby Violet - recenzja.

Podsumowanie.

Baby Violet to więc pozycja, która niekoniecznie trafi w gusta każdego. Jeśli jednak ktoś lubi krótkie gorące historie miłosne z wyrazistymi postaciami i ładną kreską, to warto wciągnąć ten tytuł na swoją listę mang do przeczytania.


Ocena mangi Baby Violet. PLUSY: MINUSY:
  • Interesujące postacie.
  • Momentami przewidywalna fabuła.
  • Ładna oprawa graficzna.
  • Brak innych postaci poza dwójką głównych bohaterów.
  • Pikantny klimat.
 

 

Baby Violet.
7.5/10

Ocena:

Baby Violet to pod pewnymi względami prosta i przewidywalna historia dla dorosłych czytelników, która potrafi być jednak dość satysfakcjonująca. Jeśli ktoś lubi mangową pikanterię bez przekraczania bariery dobrego smaku, to ten tytuł może zapewnić chwilę intensywnej rozrywki.


Mangę do recenzji dostarczyło wydawnictwo Waneko.

Tytuł można również znaleźć na Komiksiarnia Katowice oraz Ceneo.


 

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x