Egzaminu ciąg dalszy – recenzja mangi Wielki Strażnik Biblioteki #3

Wielki Strażnik Biblioteki to jedna z ciekawszych i bardziej zachwycających serii, jakie w ostatnim czasie pojawiły się na naszym rynku. Tytuł miesza w sobie magię i wiedzę, tworząc tym samym porywający i mocno intrygujący świat, w którym bez reszty pogrąża się czytelnik. To właśnie w takich realiach żyje młody bohater Theo, którego największym marzeniem jest zostać „Kafną”.

Manga Wielki Strażnik Biblioteki #3 to bezpośrednia kontynuacja wydarzeń z poprzedniego tomu, w którym to mogliśmy być świadkami dotarcia Theo do wielkiego miasta i rozpoczęcia przez niego bardzo ważnego egzaminu. Teraz kiedy ukończył on część pisemną, czekać będą na niego nowe wyzwania. Jednym z nich jest bardzo wymagający egzamin ustny, na którym musi wypaść on perfekcyjnie. Nie obejdzie się jednak bez masy stresu, który widoczny jest również u innych osób. Indywidualne rozmowy są jednak jedynie wstępem do kolejnego testu, w którym to sprawdzana będzie praca grupowa. Poznamy więc kilku innych pretendentów do zostania „Kafną”, gdzie każdy jest mocno zdeterminowany do zaliczenia egzaminu. Nie każdemu jednak się to uda. Czy młody Theo znajdzie się w gronie szczęśliwców?

Trzecia część serii to nie tylko mocne skupienie się na kolejnych etapach egzaminu. Mamy tutaj również okazję lepszego poznania wykreowanego świata oraz pewnych jego realiów z dużym naciskiem na magię i magów. Na kolejnych stronach tomiku zobaczymy również całą masę różnych postaci z najdalszych zakątków świata. Poznamy przy okazji pewne szczegóły ich kultur czy cech rasowych. Nadaje to mandze znaczącej głębi i jeszcze mocniej urozmaica i tak świetnie wykreowany bogaty świat. Nie zabrakło tutaj również typowych dla serii lekkich elementów komediowych czy szczypty akcji. Autorka przygotowała również dla swoich czytelników kilka fabularnych niespodzianek, będących dość intrygującymi początkami nowych wątków. Zobaczymy tu między innymi drzemiącą w Theo potężną moc czy też będziemy zastanawiali się nad tym „czym” albo „kim” jest towarzyszące mu zwierzątko.

Jedyną małą wadą tomiku, do której można się trochę przyczepić, jest pomysł autorki, aby w każdej części pojawiały się nowe postacie. Trochę szkoda, że nie zdecydowała się ona na ukazanie nawet w mocno epizodycznej formie losów bohaterów poznanych w poprzednim tomie (szczególnie że byli oni dość ciekawi).

Obok świetnej historii mamy tutaj również do czynienia z perfekcyjną i niesamowitą oprawą graficzną. Rysunki Mitsu Izumi są tutaj czymś, na co można patrzeć bez końca i zachwycać się każdym najdrobniejszym ich detalem. Często mamy tu do czynienia z fragmentami, w których obraz mówi więcej niż tysiąc słów i niepotrzebne są dymki dialogowe, aby zrozumieć uczucia danej postaci. Dość dosadnie pokazuje to, jaką perfekcjonistką jest artystka przy tworzeniu swoich bohaterów. Nie można również nie wspomnieć o dostępnych w tomiku „rozkładówkach”, które naprawdę mocno zapadają w pamięć.

Wielki Strażnik Biblioteki #3 jest więc kolejną zachwycającą częścią, która pobudza apetyt odbiorcy do sięgnięcia po kolejne wydane tomy. Pozostaje jedynie mieć nadzieje, że będą one równie wspaniałe, jak początek tej historii.

Zarówno ten tytuł, jak i inne warte uwagi mangi i komiksy, można znaleźć w sklepie Komiksiarnia.pl