Egzamin na łowcę – recenzja mangi Hunter x Hunter tom 2-3.

Hunter x Hunter tom 2-3 - recenzja mangi.

Drugi i trzeci tom Hunter x Hunter to kolejny etap fascynującej przygody pełnej emocji i zwrotów akcji. Manga nie zwalnia tempa i z każdym rozdziałem przyciąga coraz mocniej. Czy warto zanurzyć się głębiej w ten świat? Sprawdźmy, co oferuje kontynuacja tej popularnej serii i czy główny bohater poradzi sobie z wymagającym egzaminem na łowcę?

TOM 2.

Hunter × Hunter tom 2 od wydawnictwa Waneko to kontynuacja niezwykle intensywnej i emocjonującej historii, w której Gon i jego nowo poznani przyjaciele biorą udział w nieprzewidywalnym egzaminie na łowcę.

Już od pierwszych stron drugi tom wyraźnie podkręca tempo i pokazuje, że Togashi nie boi się łączyć elementów humoru z widowiskowością i napięciem, charakterystycznym dla serii shōnen. W centrum opowieści znajduje się dalszy ciąg egzaminu, który przybiera coraz dziwniejsze i bardziej niebezpieczne formy – począwszy od drugiej fazy, gdzie kandydaci muszą zadowolić kulinarnych łowców, przez absurdalne, ale wymagające zadania związane z gotowaniem na bazie osobliwych składników, aż po kolejną część testu, która odbywa się w wieży, gdzie decyzje grupowe i ryzyko śmierci stają się głównym tematem.

Togashi sprawnie balansuje między rozwojem akcji a budowaniem postaci – Gon, choć naiwny i prostolinijny, zyskuje sympatię dzięki swojej determinacji i czystemu sercu; Killua wyrasta na najbardziej intrygującego bohatera, którego mroczna przeszłość zaczyna rysować kontury przyszłych dramatów; Leorio i Kurapika grają nieco drugoplanowe role, ale ich obecność nadal wspiera dynamikę grupy.

Pojawia się także Przewodniczący Netero – z pozoru pogodny staruszek, który szybko ujawnia, że posiada nadludzkie zdolności i nieprzeciętną wiedzę. Szczególnie mocno wybija się w tym tomie postać Hisoki, którego obecność potęguje niepokój – jego bezwzględność, sadystyczna przyjemność z zabijania i trudna do odczytania motywacja sprawiają, że staje się najbardziej nieprzewidywalnym uczestnikiem egzaminu. 

Autor nie unika tu trudniejszych tematów – w tomie pojawia się śmierć, brutalność, gra psychologiczna i refleksja nad wartością życia. Nawet jeśli jest to manga adresowana do młodszego odbiorcy, zawiera treści, które zmuszają do myślenia i wprowadzają bardziej dojrzały ton. 

Strona graficzna tomu pozostaje na bardzo dobrym poziomie – Togashi operuje dynamiką scen akcji z ogromną wprawą, a jego rysunki, choć momentami uproszczone, doskonale oddają emocje i tempo wydarzeń. Dużo przestrzeni poświęca także mimice postaci i układowi kadrów, co ułatwia śledzenie wydarzeń. 

Hunter × Hunter tom 2 to nie tylko dalszy ciąg egzaminu, ale też krok ku pogłębieniu uniwersum i jego reguł. Fabuła staje się coraz bardziej złożona, a każdy etap egzaminu ma znaczenie nie tylko dla akcji, ale też rozwoju postaci. Manga zdecydowanie nie jest infantylna – to ciekawa opowieść o dojrzewaniu, odpowiedzialności i przetrwaniu, która z tomu na tom coraz mocniej przyciąga uwagę. Dla fanów shōnenów to pozycja obowiązkowa, ale i osoby szukające głębszych tematów w mandze znajdą tu wiele do odkrycia.

TOM 3.

Trzeci tom Hunter x Hunter to nic innego jak kolejny krok w emocjonującej podróży Gona i jego towarzyszy przez brutalny i nieprzewidywalny świat egzaminu na Łowcę.

Uwięzieni w gigantycznej wieży bohaterowie mają zaledwie 72 godziny, by się wydostać. Brzmi prosto? Nic bardziej mylnego. Togashi konstruuje scenariusze pełne napięcia, w których strategiczne myślenie, opanowanie i spryt liczą się bardziej niż brutalna siła. Zamiast typowych bitew, otrzymujemy konflikt oparty na logice, napięciu i psychologicznej analizie przeciwników. Każda decyzja ma swoje konsekwencje, a autor z wprawą mistrza ukazuje drobne, ale znaczące pęknięcia w psychice postaci.

Co ważne, ten tom pokazuje również, jak nierówna jest walka między uczestnikami egzaminu. Killua ujawnia swoje przerażające zdolności w jednej z potyczek. Ta scena to dowód na to, jak bardzo Togashi potrafi zaskakiwać czytelnika i przesuwać granice brutalności w shōnenie. To również moment, w którym Killua z chłodnego chłopca staje się jedną z ikon serii.

Kurapika także ma swój moment chwały. Konfrontacja z przeciwnikiem noszącym fałszywy tatuaż Pająka to kulminacja jego osobistej traumy. Reakcja bohatera jest natychmiastowa i brutalna, a siła emocji i gniewu przebija się przez kadry z niezwykłą intensywnością. Scena ta nie tylko definiuje charakter Kurapiki, ale też nadaje sens jego dalszej drodze – zemsta staje się jednym z głównych tematów mangi, a Togashi zgrabnie rozpoczyna tutaj rozbudowę pobocznych wątków fabularnych.

Nieco słabiej wypada natomiast Leorio. Po raz kolejny ukazany jest jako członek drużyny, który bez wsparcia innych nie potrafi odnosić sukcesów. Choć humorystyczne sceny z jego udziałem mogą rozładowywać napięcie, ich powtarzalność zaczyna nużyć. Brakuje mu silnego momentu, który podkreśliłby jego wartość jako bohatera, co na tle rozwoju innych postaci wypada blado.

Tom ten przynosi też zmianę dynamiki – tempo przyspiesza, napięcie rośnie, a atmosfera staje się coraz bardziej klaustrofobiczna. Ostatnie rozdziały wprowadzają kolejny etap egzaminu, w którym pozostali kandydaci muszą śledzić się nawzajem na izolowanej wyspie, kradnąc sobie odznaki. Zamiast prostych konfrontacji fizycznych, Togashi stawia na subtelne strategie, manipulacje i obserwację. To nie tylko test siły, ale również inteligencji i umiejętności przetrwania. Gon podąża za Hisoką, a jego zachowanie – pełne determinacji i młodzieńczej ciekawości – kontrastuje z niepokojącą aurą tego nieprzewidywalnego przeciwnika.

Trzeba również docenić warstwę wizualną. Rysunki Togashiego potrafią być oszczędne, ale kiedy sytuacja tego wymaga – pokazuje pełnię swojego talentu. Sceny akcji, zwłaszcza te z udziałem Killuy i Kurapiki, są dynamiczne, brutalne i pełne dramaturgii. Kreska świetnie oddaje emocje bohaterów, a budowanie kadrów działa niczym zwolnione tempo w filmie – pozwala poczuć ciężar każdej decyzji i każdego ciosu.

Tom ten to nie tylko kontynuacja egzaminu, ale także moment, w którym manga zaczyna budować szerszy kontekst fabularny. Pojawiają się nowe postaci, a niektóre z dotychczasowych zyskują wyrazistość i nowe cele. Czytelnik ma coraz mocniejsze przeczucie, że opowieść Gona to tylko wierzchołek góry lodowej, a Togashi ma w zanadrzu historię o znacznie większym ciężarze emocjonalnym i narracyjnym.

Pod względem konstrukcji fabularnej Hunter x Hunter tom 3 może chwilami sprawiać wrażenie nieco rozwleczonego – część rozdziałów poświęcona jest rozmowom, które nie zawsze popychają akcję do przodu. Mimo to nawet te „wolniejsze” momenty pomagają w budowaniu świata i pogłębianiu relacji między bohaterami. Togashi umiejętnie balansuje między akcją a refleksją, choć nie każdemu takie tempo przypadnie do gustu.

Podsumowanie.

Hunter x Hunter od Waneko rozwija się w kierunku pełnej napięcia opowieści, która łączy emocje z brutalną logiką świata Łowców. Togashi mistrzowsko balansuje między akcją, psychologią postaci i strategicznymi rozgrywkami, unikając prostych schematów shōnena. Seria zaskakuje mocnymi momentami, oraz pogłębia motywacje bohaterów, zwłaszcza Kurapiki. To więc nie tylko widowiskowa manga, ale też wciągająca historia o przetrwaniu, zemście i dorastaniu w świecie, który nie wybacza słabości.


PLUSY: MINUSY:
  • Doskonałe tempo narracji z rosnącym napięciem i przemyślaną konstrukcją poszczególnych prób.
  • Nierówne tempo w niektórych rozdziałach – momenty przegadane lub rozwleczone bez wyraźnej potrzeby.
  • Świetnie rozpisane postacie.
  • Część żartów z postaci zaczyna się powtarzać i tracić świeżość.
  • Mocne, zaskakujące momenty, które budują atmosferę nieprzewidywalności i zagrożenia.
  • Niektóre walki są mniej angażujące i wypadają blado w porównaniu do głównej osi fabularnej.
  • Styl graficzny Togashiego doskonale oddaje dynamikę scen i emocje postaci.
 
   

 

Hunter x Hunter tom 2-3.
8.5/10

Ocena:

Ocena mangi Hunter x Hunter tom 2-3.Dynamiczna, inteligentna manga shōnen, która z każdym tomem podnosi poprzeczkę. Togashi mistrzowsko łączy strategiczne pojedynki z rozwojem psychologicznym bohaterów, oferując czytelnikom więcej niż tylko klasyczne walki. Świetnie skonstruowane postacie drugoplanowe, jak Hisoka czy Killua, kradną sceny i nadają historii wyjątkowego napięcia. Choć zdarzają się chwile przestoju i nierównego tempa, całość pozostaje fascynującą przygodą z mrocznym podtekstem. Dla kogo? Idealna propozycja dla fanów shōnenów szukających czegoś więcej niż tylko widowiskowych walk – oferuje bowiem inteligentną intrygę, napięcie psychologiczne i bohaterów z krwi i kości.


Mangę do recenzji dostarczyło wydawnictwo Waneko.

Tytuł można również znaleźć na Komiksiarnia Katowice oraz Ceneo.


 

0 0 głosy
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
0
Chętnie poznam Twoje przemyślenia, skomentuj.x