W gorącej Luizjanie – recenzja komiksu Lucky Luke: Kowboj w bawełnie.

Lucky Luke: Kowboj w bawełnie - recenzja komiksu.

W Lucky Luke. Kowboj w bawełnie autorzy serii ponownie przenoszą nas na Dzikie Południe, gdzie czekają nie tylko przygody, ale i ciekawi bohaterowie. Ten komiks to znakomita propozycja dla fanów gatunku. Sprawdź, co kryje się za tą historią.

Luke na południu.

Lucky Luke. Kowboj w bawełnie to wyjątkowa odsłona kultowej serii, w której tytułowy bohater odziedzicza plantację bawełny w Luizjanie. Akcja dzieje się w czasie tuż po wojnie secesyjnej, gdy Południe Stanów Zjednoczonych boryka się z powojennym rasizmem i nierównościami społecznymi. Lucky Luke, znany ze swojego poczucia sprawiedliwości, staje przed wyzwaniem zmierzenia się z Ku Klux Klanem oraz skomplikowanymi realiami życia byłych niewolników. Do tego dochodzą oczywiście Daltonowie, którzy jak zwykle szukają sposobu, by namieszać i wzbogacić się kosztem bohatera. Cała historia łączy elementy westernu, politycznego komentarza i humoru, oferując czytelnikom nową perspektywę na znany świat Dzikiego Zachodu.

Nowa odsłona pod patronatem mistrzów.

Seria Lucky Luke przez wiele lat była owocem współpracy dwóch mistrzów komiksu – Morrisa i René Goscinny’ego. Ich dzieło zdobyło uznanie na całym świecie, a styl i humor stały się klasyką gatunku. Obecnie za kontynuację serii odpowiada francuski rysownik Achdé oraz scenarzysta Jul, którzy konsekwentnie rozwijają historię, nadając jej współczesny wymiar. Achdé wprowadza nowe techniki graficzne i dba o szczegóły historyczne.

Jul, scenarzysta z wyczuciem podejmuje poważne tematy, jednocześnie nie rezygnując z lekkości narracji. Ich współpraca przynosi świeże spojrzenie na postać Lucky Luke’a, której przygody zyskują na głębi i aktualności. Dzięki temu seria pozostaje atrakcyjna dla nowych czytelników, a jednocześnie nie traci swoich fanów z dawnych lat. To połączenie tradycji i nowoczesności jest jednym z największych atutów tej odsłony.

Historyczne tło.

Kowboj w bawełnie porusza tematy rzadko podejmowane w komiksach przygodowych, takie jak rasizm i nierówności społeczne na Południu USA. Akcja osadzona jest w czasach po wojnie secesyjnej, co wymagało od twórców odzwierciedlenia realiów epoki i całkiem dobrze im to wyszło.

Przedstawiony tu świat opiera się jednak na pewnych uproszczeniach i dość romantycznym obrazie plantacji, bez ukazywania skrajnie brutalnej codzienności życia czarnoskórych pracowników. Można to uznać za wadę, ale należy pamiętać do kogo głównie kierowany jest to tytuł.

Twórcy celowo ugrzeczniają niektóre elementy fabyły, ale jednocześnie wydźwięk całej historii jest dość jasny. Komiks powinien więc trafić w gusta młodszych odbiorców dość precyzyjnie pokazując im co jest dobre a co złe.

Nowa rola kowboja.

W Kowboju w bawełnie Lucky Luke nie jest już jedynie samotnym kowbojem, ale bogatym właścicielem ziemskim, który musi zmierzyć się z nową rolą i odpowiedzialnością. Jego decyzja o przekazaniu ziemi byłym niewolnikom pokazuje, że nie jest obojętny na społeczne problemy i pragnie działać na rzecz sprawiedliwości. Tymczasem Daltonowie wnoszą do opowieści dawkę humoru i chaosu, choć ich obecność czasem wydaje się wymuszona i służy bardziej rozładowaniu napięcia niż naturalnej fabule.

Na uwagę zasługuje także postać Bassa Reevera, czarnoskórego szeryfa, który pełni rolę mentora dla Luke’a i przypomina czytelnikom o różnorodności i złożoności Dzikiego Zachodu. Wprowadzenie Angeli, młodej czarnoskórej aktywistki, stanowi z kolei wyraźne odniesienie do współczesnych ruchów walczących z rasizmem. Ta różnorodność postaci wzbogaca narrację i pozwala lepiej zrozumieć kontekst społeczny, w jakim osadzona jest ta historia.

Styl graficzny i narracja.

Rysunki Achdé charakteryzują się wyraźną linią i dbałością o detale historyczne, co w połączeniu z żywą kolorystyką tworzy angażujący wizualnie album. Artysta z sukcesem oddaje klimat Południa USA, pokazując zarówno przepych plantacji, jak i skromne warunki życia czarnych pracowników. Styl graficzny pozostaje wierny tradycji serii, a jednocześnie wprowadza nowoczesne akcenty, które przyciągają oko i utrzymują uwagę czytelnika.

Narracja Jul’a jest dynamiczna, choć miejscami zbyt szybka i uproszczona. Scenariusz stara się zmieścić wiele ważnych wątków na niewielu stronach, co niestety prowadzi do niektórych uproszczeń i braku głębszego rozwinięcia postaci. Humor obecny w dialogach, zwłaszcza dzięki Daltonom, rozładowuje napięcie i sprawia, że komiks jest bardziej przystępny dla młodszych odbiorców. Jednak momentami może się wydawać, że żarty odbierają powagę tematom społecznym.

Przykładowa plansza Lucky Luke. Kowboj w bawełnie. Tom 84.
Przykładowa plansza: egmont.pl

Podsumowanie.

Lucky Luke: Kowboj w bawełnie to udana próba ukazania trudnego tematu rasizmu w oprawie znanej serii przygodowej. Komiks łączy historyczne tło z klasycznym westernowym klimatem, wzbogacając go o współczesne refleksje społeczne. Album ten powinien więc trafić w gusta zarówno młodszych jak i starszych czytelników.


PLUSY: MINUSY:
  • Poruszenie ważnego i rzadko podejmowanego tematu rasizmu.
  • Trochę zbyt szybki i momentami powierzchowny scenariusz.
  • Wysoki poziom rysunków i detali historycznych.
  • Sztuczne wprowadzenie postaci Daltonów.
  • Połączenie humoru z poważną tematyką.
 
   

 

Lucky Luke. Kowboj w bawełnie. Tom 84.
7.5/10

Ocena:

Ocena komiksu Lucky Luke. Kowboj w bawełnie. Tom 84.Udane połączenie klasycznego westernu z ważnymi tematami społecznymi, które nadaje serii nowy, głębszy wymiar. Mimo pewnych niedociągnięć w narracji i balansie między humorem a powagą, album wciąga dzięki dynamicznej akcji i wyrazistym postaciom. Dla kogo? Dla czytelników ceniących klasyczne westerny z nowoczesnym, społecznym wymiarem oraz głębszą refleksją nad historią i problemami współczesności (niezależnie od wieku).


Album do recenzji dostarczyło wydawnictwo Egmont.

Komiks można również znaleźć na Komiksiarnia Katowice i Ceneo.


 

0 0 głosy
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
0
Chętnie poznam Twoje przemyślenia, skomentuj.x