Fani przygód młodej przebojowej Egipskiej księżniczki mogą już sięgnąć po album Alemina tom 3. Czy i tym razem mieszanka przygody, historii, humoru i emocji będzie równie wciągająca co w poprzednich tomach? Odpowiedź znajdziecie w dalszej części tekstu.
Nowe wyzwania i podróż w głąb magii.
Po dramatycznych wydarzeniach związanych z pokonaniem szalonego kapłana, Alemina i jej towarzysze próbują odzyskać siły, odpoczywając na tropikalnej wyspie. Jednak ich upragniony spokój nie trwa długo. Tajemnicze osłabienie dopada bowiem jej magicznych przyjaciół. Zaniepokojona Alemina, w towarzystwie czarownicy Bianki, boga Medżeda oraz przebiegłej wyderki Sprytete, rusza do Egiptu, by odnaleźć źródło problemu. Ich śledztwo prowadzi ich najpierw na świętą wyspę poświęconą bogini Izydzie, a następnie do mrocznego sanktuarium ukrytego w sercu pustyni. Młoda księżniczka musi zdobyć lekarstwo, które może uratować jej towarzyszy, oznacza to jednak drogę pełną niebezpieczeństw i tajemnic.
Powrót do Świata Magii i Przygody.
Album Alemina tom 3 ponownie wciąga nas w fascynujący świat pełen czarów, tajemnic, humoru i emocji. Historia od pierwszych stron nie zwalnia tu tempa, serwując nam kolejną dawkę intensywnych wydarzeń. Fabuła tomu jest spójna i dobrze przemyślana. Autorka umiejętnie łączy wątki rozpoczęte w poprzednich częściach z nowymi elementami, które dodają historii przygodowej intensywności. Trzeba jednak pamiętać, że jest to seria głównie kierowana dla młodszego czytelnika, a więc dla kogoś starszego scenariusz może być przewidywalny.
Rozwój bohaterki.
Scenarzystka konsekwentnie rozwija tutaj zarówno świat przedstawiony, jak i charakter głównej bohaterki. Widzimy, jak Alemina dojrzewa, uczy się na własnych błędach i staje się silniejsza pod wieloma względami. Ważne są tu również jej relacje z magicznymi przyjaciółmi, które są wiarygodne i pełne ciepła.
Carole Trébor nie stroni tu od uwypuklania pozytywnych cech, które powinien nabyć każdy młody czytelnik. Jest tu więc pewna dawka moralizatorstwa, ale nie jest ono nachalne i bardzo dobrze łączy się ono z przygodowym charakterem komiksu.
Warstwa graficzna.
Podobnie jak we wcześniejszych odsłonach rysunki Gabriele Bagnoli zachwycają swoją kolorową stylistyką. Jej kreska jest dynamiczna, pełna życia, a jednocześnie zachowuje pewną lekkość. Idealnie współgra to z magicznym klimatem opowieści. Wyrazista mimika postaci, starannie narysowane tła oraz bogata kolorystyka budują świat, który chce się eksplorować wzrokiem na każdej stronie. Warto też zwrócić uwagę na bardzo dobrze rozplanowane kadry – dzięki nim akcja jest płynna i dobrze czytelna.

Podsumowanie.
Alemina tom 3 to więc lekka i przyjemna w odbiorze lektura, która powinna zachwycić każdego młodszego fana komiksów. Tytuł nie traktuje jednak swojego odbiorcy protekcjonalnie – pozwala mu odkrywać różne emocje, a tym samym album może również trafić w gusta niektórych starszych czytelników.
PLUSY: | MINUSY: |
|
|
|
|
|
Alemina. Czarodziejki Izydy. Tom 3.
Ocena:
Solidna kontynuacja serii, która z pewnością przypadnie do gustu fanom magicznych przygód i pięknych ilustracji. Jest to jednak pozycja głównie skierowana do młodszego odbiorcy, to właśnie do nich najbardziej przemówi bowiem motyw przyjaźni, lojalności i odwagi, które są tu przedstawione w sposób przystępny, ale też nienachalnie głęboki.
Album do recenzji dostarczyło wydawnictwo Egmont.
Komiks można również znaleźć na Komiksiarnia Katowice i Ceneo.