Na kocią łapę tom 1-3 – recenzja mangi.

Na kocią łapę tom 1-3  - recenzja mangi.

Koty były, są i będą bardzo wdzięcznym i popularnym tematem wielu dzieł popkultury. Nic więc dziwnego, że często stają się one bohaterami mang. Jedną z nich jest seria Na kocią łapę, która na naszym rynku pojawiła się w ofercie wydawnictwa Waneko.

Seria Na kocią łapę to oaza spokoju, ciepła, wyrazistych emocji i humoru, która opowiada o niezwykłej przyjaźni między samotnym pisarzem, a bezpańską kotką.

Historia rozpoczyna się od pozornie prostego wydarzenia: samotny młody pisarz, Subaru, przygarnia bezdomną kotkę, Haru. Pierwsze trzy tomy serii służą głównie do lepszego zaprezentowania obu bohaterów i pokazania trudnych początków ich niezwykłej relacji. Dużo tu momentów humorystycznych, które przyciągają uwagę czytelnika i budują świetny klimat tytułu. Humor nie jest on jednak nachalny ani infantylny. Minatsuki umiejętnie żongluje zabawnymi sytuacjami z bardziej poważnymi momentami, tworząc w ten sposób harmonijną całość. 

Wraz z kolejnymi rozdziałami to, co wydaje się być prostą komediową opowieścią o zwierzęciu domowym, stopniowo przeradza się w głębszą, wzruszającą opowieść o samotności, przyjaźni i odnajdywaniu sensu życia.

Autorka z niezwykłą delikatnością przedstawia zarówno perspektywę człowieka, jak i kota. Dzięki temu czytelnik może wczuć się w sytuację obu bohaterów i zrozumieć ich motywacje. Subaru, choć z pozoru zamknięty w sobie, skrywa w głębi duszy wrażliwość i potrzebę bliskości. Haru, z kolei, to nie tylko uroczy futrzak, ale także inteligentne i niezależne stworzenie, które wnosi do życia Subaru powiew świeżości i radości.

Do dużych zalet tytułu na pewno trzeba zaliczyć ciekawie zaprezentowane relacje między bohaterami. Powolne budowanie więzi między Subaru a Haru jest tu niezwykle autentyczne i wzruszające. Obserwujemy, jak początkowa niechęć Subaru do obecności kota stopniowo ustępuje miejsca głębokiej przyjaźni. Haru staje się dla niego nie tylko towarzyszem, ale także źródłem inspiracji i pocieszenia.

Scenarzysta z niezwykłą subtelnością ukazuje, w jaki sposób zwierzę może wpłynąć na życie człowieka. Haru pomaga Subaru wyjść z izolacji, otworzyć się na innych ludzi i odnaleźć radość w prostych rzeczach. Dzięki niej pisarz zaczyna dostrzegać piękno otaczającego go świata i nabiera ochoty na życie.

Kolejnym plusem tytułu są również rysunki. Delikatne linie  tworzą atmosferę ciepła i przytulności. As Futatsuya zwraca dużą uwagę na detale, dzięki czemu czytelnik może w pełni zanurzyć się w świecie przedstawionym w mandze. W pracach wyraźnie widać zamiłowanie do kotów, co przekłada się na niezwykle realistyczne i pełne życia przedstawienie Haru. 

Jeśli więc ktoś chce oddać się przyjemnej mangowej rozrywce w kocim towarzystwie, która skłania również do pewnych rozważań, to manga Na kocią łapę jest tytułem, po który zdecydowanie trzeba sięgnąć.


Ocena mangi Na kocią łapę tom 1-3. PLUSY: MINUSY:
  • Ciekawa fabuła i klimat mangi.
  • Wyraziste postacie. 
  • Humor i emocje.
  • Świetne rysunki.
  • Niektóre wątki są dość skrótowo pokazane.
 

 

Na kocią łapę tom 1-3.
8.5/10

Ocena:

Ciepła, pełna humoru i wzruszeń opowieść o niezwykłej przyjaźni. Jeśli szukasz lektury, która poprawi Ci humor i rozgrzeje serce, to ta manga jest właśnie dla Ciebie.


Mangę do recenzji dostarczyło wydawnictwo Waneko. Tytuł można również znaleźć w ofercie Komiksiarnia Katowice. Mangi w dobrych cenach do znalezienia również na CENEO.


 

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x