
Gra: autobiografia Grant Hill to nic innego jak książkowa podróż przez życie jednego z lepiej znanych zawodników NBA. Koszykarza, który w świecie tego sportu uchodzi za symbol niezłomności charakteru, inteligencji i niezwykłej klasy, ale również niespełnionego do końca potencjału. Publikacja ukazuje nie tylko jego triumfy na parkietach, ale również dramatyczne momenty życia, które wpłynęły na jego karierę.
Kiedy myślimy o Grancie Hillu, przed oczami staje nam obraz absolwenta elitarnego Duke, który zdominował ligę w połowie lat 90. Jednak książka Gra stara się odmienić ten wizerunek i pokazać człowieka z krwi i kości. Publikacja ta to przede wszystkim historia człowieka, który musiał mierzyć się z ogromnymi oczekiwaniami, kontuzjami i presją bycia „następcą Michaela Jordana”.
Książka zaczyna się od opisu dzieciństwa i młodzieńczych lat Hilla w uprzywilejowanej, choć wymagającej rodzinie, gdzie edukacja i sukces były na porządku dziennym. Autor nie unika tematów związanych z tożsamością Afroamerykanina w kontekście jego pochodzenia, pokazując wyzwania związane z akceptacją otoczenia. Hill splata osobiste doświadczenia z opowieścią o koszykówce akademickiej. Opisy meczów, taktyk czy zdobywania przez niego niezbędnego parkietowego doświadczenia są ciekawe. Niestety, nie można tego samego powiedzieć o wątkach pobocznych dotyczących muzyki czy polityki, które są przeciągnięte, a momentami wręcz nudne. Pojawia się w tej części publikacji również mnóstwo nazwisk i wydarzeń, które wymuszają na czytelniku uważną lekturę, w przeciwnym razie można poczuć się przytłoczonym.
Dalsza część publikacji to oczywiście parkiety NBA oraz ukazanie życia po zakończeniu kariery sportowej. Najciekawszym elementem publikacji jest jednak jego trudna i wymagająca walka z własnym ciałem. W książce znajdziemy szczere i dość szczegółowe opisy zmagań z kontuzjami. Hill otwarcie pisze o niekompetentnym leczeniu w Detroit i Orlando, które zagrażało nie tylko jego karierze, ale i zdrowiu. Poznajemy szczegóły trzech skomplikowanych operacji, problemy z rehabilitacją oraz niemal tragicznej infekcji szpitalnej. Czytamy tu o błędnych diagnozach, ignorowaniu bólu i zmuszaniu do gry na „blokadach”. Jest to pewnego rodzaju oskarżenie rzucone systemowi NBA, który w tamtych latach traktował zawodników bez litości. Widzimy więc dramat sportowca, który pomimo wielkiego talentu i ciężkiej pracy nie był w stanie osiągnąć swoich szczytów. Hill w opisywaniu swojej tragedii nie jest jednak zgorzkniały ani nadmiernie dramatyczny, cały czas stara się być rzeczowy.
Do zalet publikacji należy również ciekawy obraz lat 90. Hill zabiera nas za kulisy słynnych reklam Sprite’a, opowiada o relacjach z Michaelem Jordanem i o tym, jak radził sobie z łatką „zbawcy NBA”.
Gra: autobiografia Grant Hill nie jest więc wybitną publikacją ukazującą życie i karierę znanego zawodnika. Książka ma swoje błędy i niedociągnięcia, i momentami naprawdę trudno ją czytać. Nadal jest to jednak publikacja obowiązkowa dla każdego fana koszykówki wychowanego w latach 90., ale także dla tych, którzy chcą zrozumieć mroczniejszą, medyczną stronę zawodowego sportu.
| PLUSY: | MINUSY: |
|
|
Gra: autobiografia Grant Hill.
Ocena:
Wciągająca, choć niepozbawiona pewnych błędów, podróż przez życie jednego z najbardziej utalentowanych koszykarzy swojego pokolenia. Książka pokazuje kulisy kariery NBA z perspektywy zawodnika, który mierzył się z ogromnymi oczekiwaniami i poważnymi kontuzjami. Autor dzieli się także osobistymi przemyśleniami na temat tożsamości, wychowania i życia poza boiskiem. Dla kogo? Dla wszystkich, którzy chcą poznać historię kariery NBA od środka oraz doświadczenia sportowca mierzącego się z przeciwnościami losu.
| Książkę do recenzji dostarczyło wydawnictwo SQN. Tytuł można również znaleźć na Ceneo. |

