Tani i wszechstronny – recenzja gamepada Monka Contra GT-96.

Budżetowy gamepad, który obiecuje wygodę użytkowania i wszechstronność? Monk Contra GT-96 kieruje swoją ofertę do graczy, którzy chcą grać na PS4, PS3 i Switchu. Jego uniwersalność wzbudza więc ciekawość. Przekonajmy się, co sprzęt ten ma jeszcze coś do zaoferowania. 

Na rynku kontrolerów gamingowych konkurencja jest ogromna. Dd oficjalnych padów, po liczne alternatywy budżetowe i modele od mniej znanych producentów. W tym gąszczu sprzętu Monka Contra GT-96 wyróżnia się dosyć szeroką kompatybilnością, ciekawym wyglądem i dość atrakcyjną ceną. Czy to jednak wystarczy aby zadowolić graczy?

Opakowanie i jego zawartość.

Monka Contra GT-96 przychodzi do klienta w biało-czerwonym nasuwanym opakowaniu, na którym znajdują się grafiki pada i wszystkie najważniejsze informacje. Po zsunięciu zewnętrznej warstwy kartonu naszym oczom ukazuje się ładna grafika inspirowana anime, która zdecydowanie przyciąga wzrok. 

W środku znajduje się zaś sam kontroler, biały kabel USB-C w oplocie oraz skrócona instrukcja obsługi. Instrukcja jasno opisuje sposoby łączenia pada z PS4, PS3, PC oraz urządzeniami mobilnymi. W zestawie nie znajdziemy innych dodatkowych akcesoriów, ale ich brak nie przeszkadza w użytkowaniu.

Opakowanie sprawia wrażenie starannie zaprojektowanego produktu premium. Wyraźnie widać, że producent zadbał tu o estetykę zdając sobie sprawę, że pierwsze wrażenie jest najważniejsze. 

Wygląd i jakość wykonania.

Monka Contra GT-96 z wyglądu bardzo mocno przypomina kształtem kontroler DualSense. Producent nie kryje się tu ze swoimi inspiracjami, zresztą świadczy o tym chociażby kompatybilność z konsolami Sony. 

Kontroler został starannie wyprofilowany, co poprawia komfort trzymania podczas długich sesji. Plastikowa obudowa jest nieco lżejsza niż w przypadku oryginalnych padów Sony. Wykończenie pada jest matowe, co zapobiega ślizganiu się dłoni podczas gry. Zastosowany tu plastik jest na tyle trwały, że powinien być odporny na drobne uszkodzenia mechaniczne i pot.

Obie strony pada otacza efektowny pasek RGB w stylu tribal, który dodaje wizualnego charakteru. Na tylnej części znajduje się przełącznik do zmiany podświetlenia. Przyciski na panelu przednim są lekko zagłębione, mają więc one stosunkowo niski ale wyczuwalny skok. 

Gałki analogowe są dosyć niskie w porównaniu np. z padem od Xbox One. Zostały one jednak solidnie wykonane i dobrze wyważone, idealne sprawdzają się więc w różnych gatunkach gier. Troszkę mniej entuzjastycznie trzeba wypowiedzieć się na temat krzyżaka. Krzyżak w kształcie koła, jest on dosyć miękki, co sprawdza się w zarządzaniu przedmiotami lub poruszaniu po menu gry, ale w pozycjach wymagających precyzji dla części graczy może być to wada. Spusty działają z delikatnie wyczuwalnym oporem, są bardzo przyjemne w użytkowaniu i co najważniejsze zapewniając precyzyjne sterowanie.

Kontroler posiada dodatkowo pojemnościowy panel dotykowy, zgodny z funkcjami DualShock 4. Po obu stronach panelu ulokowano przyciski funkcyjne (start/select). Pod nim centralnie umieszczony głośnik, pod którym znajduje się przycisk home oraz turbo. Od dołu umieszczono zaś złącze słuchawkowe.  

Kompatybilność.

Kontroler Monka Contra GT-96 jak zostało już wspomniane przygotowany został do pracy z PS4, PS3, PC, Switch oraz urządzeniach mobilnych (Android/ IOS 13).

Podłączenie jest szybkie i intuicyjne, zarówno przewodowo, jak i bezprzewodowo. Na PC pad działa dzięki standardowi XInput, co zapewnia szeroką kompatybilność z grami.

Bezproblemowo gamepad funkcjonuje w środowisku Android, nie miałem jednak okazji testować go z systemem IOS. 

Jeśli chodzi o konsole to nie ma kłopotów z podłączeniem sprzętu z konsolą Nintendo Switch (testowane z pierwszym modelem w formie Lite). Dobrze radzi on sobie również z konsolą PS3, jednak nie wszystkie gry są w pełni obsługiwane. Pozycje wymagające żyroskopu nie są wspierane. 

Z powodu braku posiadania konsoli PS4 nie jestem w stanie nic napisać na temat funkcjonalności gamepada z tą konsolą.

Monka Contra GT-96 nie jest też kompatybilny z konsolą Xbox One. Kontroler nie jest w niej w ogóle wykrywany przez konsolę zarówno w trybie przewodowym, jak i bezprzewodowym.

Funkcjonalność i użytkowanie.

Monka Contra GT-96 leży w dłoniach bardzo wygodnie, a jego ergonomiczny kształt sprawia, że nawet długie sesje nie męczą nadgarstków ani palców. Tylna powierzchnia pada pod palcami ma lekko chropowatą fakturę, co poprawia chwyt. 

Przyciski reagują szybko i precyzyjnie, oferując wyraźny, sprężysty klik, chociaż ich niski profil wymaga pewnego przyzwyczajenia. 

Gałki analogowe poruszają się płynnie, a ich opór jest dobrze wyważony – ani za luźny, ani za sztywny, co zwiększa zwłaszcza komfort celowania w grach FPS.

Podświetlenie LED prezentuje się estetycznie i może być dostosowane do indywidualnych preferencji. Zmiana trybów odbywa się za pomocą skrótów klawiszowych, a efekt świetlny jest równomierny i atrakcyjny wizualnie. Funkcja podświetlenia nie przeszkadza w grze i nie męczy oczu.

Użytkowanie w grach.

W grach Monka Contra GT-96 sprawdza się naprawdę dobrze, szczególnie w gatunkach wymagających precyzji i komfortu podczas dłuższych sesji. 

W wyścigach kontroler umożliwia płynną i pewną kontrolę nad pojazdami, a czułe gałki analogowe pozwalają na precyzyjne skręcanie. W strzelankach FPS przyciski reagują szybko, co przekłada się na dokładniejsze celowanie i komfort w dynamicznych potyczkach. W RTS-ach pad dobrze sprawdza się przy szybkim wydawaniu poleceń dzięki wygodnemu układowi przycisków. RPG-i natomiast korzystają z czytelnego rozmieszczenia przycisków i intuicyjnych gałek, co pozwala na płynne wykonywanie kombinacji i eksplorację świata.

Nieco inaczej wygląda sytuacja w platformówkach i bijatykach. Zwarty i miękki krzyżak, nie zapewnia tak precyzyjnej kontroli jak klasyczny, wyraźnie wyprofilowany krzyżak. Dla fanów skoków, szybkich kombinacji i sekwencji ciosów w bijatykach, taki krzyżak może być odrobinę ograniczający. Osoby planujące grać w platformówki czy bijatyki na „krzyżaku” powinny mieć to na uwadze. 

Bateria i czas pracy.

Kontroler został wyposażony w akumulator o przyzwoitej pojemności 1000 mAh.

Efektywność baterii jest tu naprawdę całkiem niezła. Z włączonym podświetleniem Contra funkcjonuje przez około 8-9 godzin, jeśli zrezygnujemy z tego dodatku to czas też można wydłużyć do około 15 godzin. Ważny jest tu również system oszczędzania baterii. Po kilku minutach bezczynności kontroler automatycznie przechodzi w tryb uśpienia. Czas potrzebny zaś do pełnego naładowania gamepada to około 3 godzin.

Podsumowanie.

Monka Contra GT-96 to więc solidny kontroler w przystępnej cenie, który sprawdzi się w przypadku większości graczy. Zarówno wygląd, jak i funkcjonalność pada sprawiają, że gra zapewnia maksymalną formę rozrywki, a każda sesja jest satysfakcjonująca. Choć Contra GT-96 ma kilka drobnych wad, jest to sprzęt po który warto sięgnąć jeśli szuka się niedrogiego i solidnego kontrolera do PS4/PS3 i PC.