Nicolas Jarry powraca w ósmym tomie przygód krasnoludów, gdzie na pierwszy plan wysuwa się pewien brodaty egzorcysta i walka z groźnym demonem. Czy i tym razem autorowi udało się stworzyć fascynującą dawkę klasycznego fantasy? Czy album Świat Akwilonu: Krasnoludy tom 8 jest równie dobry jak wcześniejsze komiksy? Zapraszam do lektury recenzji, aby się o tym przekonać.
Scenariusz albumu Świat Akwilonu: Krasnoludy tom 8 Sriza z Bractwa Świątyni jak sam tytuł wskazuje, koncentruje się na postaci Srizy. Krasnoluda, który po latach służby w Bractwie Świątyni, zajmującym się zwalczaniem demonów, próbuje ułożyć sobie spokojne życie na odległej prowincji. Jednak przeszłość nie daje o sobie zapomnieć, a Sriza zostaje wciągnięty w wir wydarzeń, które zmuszają go do powrotu do walki z demonicznymi siłami.
Recenzowany album to druga już odsłona serii Krasnoludy poświęcona członkowi Bractwa Świątyni. Zaprezentowana tu przez autora historia rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych. Jedna z nich pokazuje obecną walkę krasnoluda z demonicznym wrogiem, druga ukazuje jego odległą przeszłość. Te dwie linie narracyjnie doskonale się ze sobą łączą i nadają głównej postaci spójności i wyrazistości.
Jarry kolejny raz sięga po pewne sprawdzone motywu fantasy, które jednak nadal potrafią mocno zaangażować czytelnika. Autor umiejętnie buduje tu napięcie, stopniowo odkrywając przed czytelnikiem kolejne elementy układanki. Duża w tym zasługa Srizy. Jest to bohater, z którym łatwo się utożsamić. Jego wewnętrzne rozterki i próba pogodzenia się z przeszłością czynią go postacią wiarygodną i interesującą. Czytelnik z łatwością wczuwa się w jego sytuację, rozumie jego motywacje i kibicuje mu w walce z przeciwnościami losu.
Twórca nie zapomina przy tym o kreacji ciekawego świata. Doskonale opanował on swoje uniwersum i potrafi z niego wycisnąć wszelkie fantazyjne soki stanowiące doskonałe dopełnienie głównego wątku.
Do pozytywów tytułu należy także zaliczyć rysunki Paolo Deplano. Jego kreska jest dynamiczna i pełna detali, a postacie są wyraziste i charakterystyczne. Deplano potrafi oddać zarówno brutalność walk, jak i subtelność emocji, co sprawia, że komiks jest nie tylko wciągający, ale również estetycznie przyjemny.
Sriza z Bractwa Świątyni to więc komiks, który zadowoli zarówno fanów fantasy, jak i miłośników komiksów przygodowych. To pozycja, po którą warto sięgnąć, nawet jeśli nie czytało się wcześniejszych odsłon.
PLUSY: | MINUSY: | |
|
|
|
|
||
|
||
|
Świat Akwilonu. Krasnoludy. Sriza z Bractwa Świątyni. Tom 8.
Ocena:
Sriza z Bractwa Świątyni to komiks, który z czystym sumieniem mogę polecić każdemu miłośnikowi fantasy i komiksów przygodowych. To solidna porcja rozrywki, która na długo pozostanie w pamięci czytelnika. Jarry i Deplano stworzyli album, który spełni oczekiwania nawet najbardziej wymagających fanów gatunku.
Tytuł do recenzji dostarczyło wydawnictwo Egmont.
Komiks do znalezienia również na Komiksiarnia Katowice i Ceneo.